Obroty towarowe handlu zagranicznego po 8 miesiącach br. - mamy ponad 6 mld euro nadwyżki w handlu zagranicznym
15.10.2020
Po 8 miesiącach br. mamy ponad 6 mld euro nadwyżki w handlu zagranicznym – wynika ze wstępnych danych GUS z dnia 15 października 2020 r.
W skali 8 miesięcy br. eksport osiągnął wartość 147,7 mld EUR i był o 5,6% niższy niż przed rokiem. Natomiast import obniżył się o 9,6%, do 141,4 mld EUR. W rezultacie znacząco poprawiło się saldo obrotów – o ile w okresie styczeń-sierpień 2019 r. notowany był deficyt w wysokości ok. 100 mln EUR, to po 8 miesiącach br. nadwyżka wymiany wyniosła prawie 6,3 mld EUR.
Eksport do całej UE wyniósł 108,3 mld EUR, czyli był o 6,7% niższy niż przed rokiem. Spadki odnotowano w sprzedaży do większości rynków unijnych, w tym do Czech o 8,8%, do Francji o 10,1%, do Niderlandów o 9,6%. Tempo spadku eksportu na rynek naszego głównego partnera, czyli do Niemiec wyniosło 3,3% i było o połowę wolniejsze niż do UE ogółem. Znacznie głębszy spadek nastąpił po stronie importu z UE (o 11,8%, do 77,9 mld EUR), co pozwoliło na dalszy wzrost nadwyżki obrotów z UE o ponad 2,5 mld EUR, do 30,5 mld EUR.
Spadek sprzedaży do pozostałych krajów rozwiniętych gospodarczo (poza UE) wyniósł 6,5% (do 18,8 mld EUR), w tym do Wielkiej Brytanii o 10,4%, Norwegii o 8,1%, Kanady o 32,5%. Wśród ważniejszych rynków w tej grupie wzrost odnotowano w sprzedaży do USA (o 0,5%), do Szwajcarii (o 10,5%) oraz do Australii (o 29,5%). W imporcie z tych rynków spadek sięgnął 10,6% (do 13,9 mld EUR), a dodatnie saldo wymiany zwiększyło się do 4,9 mld EUR.
W eksporcie do krajów WNP odnotowano niewielki wzrost, tj. o 0,4% (do 9,7 mld EUR). Wśród tej grupy wzrosty wywozu notowano m.in. na Ukrainę (o 3,3%), do Kazachstanu (o 51%) oraz Mołdawii (o 11,8%). Jednak w dużej części wzrosty te zniwelował spadek sprzedaży do Rosji i Białorusi, odpowiednio o 4,5% i 3%. Istotny spadek w imporcie z tej grupy rynków, wynoszący 23,8% (do 9,9 mld EUR), pozwolił na znaczącą redukcję deficytu obrotów – o 3,1 mld EUR, do 230 mln EUR.
Na pozostałe (poza WNP) rynki słabiej rozwinięte i rozwijające się nastąpił wzrost eksportu o 3,8%, do 10,8 mld EUR. Znacząco wzrosła sprzedaż m.in. do Chin (o 16%), Turcji (o 10%) oraz Arabii Saudyjskiej (o ok. 67%). Z kolei niewielki wzrost po stronie importu (o 0,2%, do 39,7 mld EUR), pozwolił na redukcję tradycyjnie głębokiego deficytu z tą grupą krajów – o ok. 330 mln EUR, do ok. 28,9 mld EUR.
Biorąc pod uwagę strukturę przedmiotową obrotów, spadki dotknęły większość najważniejszych pozycji w naszym eksporcie, w tym: kotły, maszyny i urządzenia mechaniczne oraz ich części i akcesoria o 6%, maszyny i urządzenia elektryczne oraz ich części i akcesoria o 0,6% oraz meble, pościel, materace, lampy itp. o ok. 11%. Najgłębszy jednak spadek dotyczył eksportu pojazdów nieszynowych oraz ich części i akcesoriów – o 23,7%.
Z kolei w samym sierpniu - według GUS - eksport towarów z Polski wyniósł 17,6 mld EUR i był o 4,4% niższy niż w sierpniu 2019 r. Jest to nieco głębszy spadek niż w lipcu (0,5%), jednak redukcja ta jest znacząco łagodniejsza niż w kwietniu i maju, gdy przekraczała 20%. Nie bez wpływu na wyniki polskiego eksportu pozostaje sytuacja na rynkach naszych głównych partnerów. W sierpniu w całej UE odnotowano spadek produkcji przemysłowej (o 6,2%), przy czym w samych Niemczech sięgnął on 11,2%. Głębszy spadek nastąpił w sierpniu po stronie importu do Polski – wyniósł on 10,3% i osiągnął poziom niespełna 16,8 mld EUR. Wyniki te przełożyły się na poprawę salda o 1,1 mld EUR, wobec poziomu sprzed roku.
Obecna sytuacja w gospodarce światowej, w kontekście kolejnej fali zakażeń w wielu krajach, a – co za tym idzie – wzrost ogólnej niepewności, może spowodować, że w kolejnych miesiącach aktywność międzynarodowa naszych przedsiębiorstw pozostanie ograniczona. Z drugiej strony, ostatnie odczyty wskaźnika PMI na rynkach naszych głównych partnerów dają podstawy do pewnej dozy optymizmu. W strefie euro jego wrześniowa wartość sięgnęła 53,7 pkt. wobec 51,7 pkt. przed miesiącem, a w Niemczech indeks ten wyniósł 56,4 pkt., tj. o ponad 4 pkt. więcej niż miesiąc wcześniej.