Komentarz prof. Roberta Tomanka do danych GUS dotyczących produkcji przemysłowej w grudniu 2020 r.
25.01.2021
Duży, bo aż o 11,2% licząc rok do roku, wzrost produkcji przemysłowej w grudniu 2020 r. To dużo lepszy wynik niż przed rokiem, kiedy to produkcja sprzedana wzrosła o 3,8%. Wynik został dobrze odebrany przez rynki i przewyższył oczekiwania analityków (szacowano wzrost na 8,7%). Roczny wzrost jest też wyższy niż przewidywania MRPiT (szacowano 10%).
Grudniowy wynik produkcji sprzedanej notuje wzrost po raz siódmy z rzędu. Odczyt danych potwierdza, że polski przemysł jest jednym z obszarów naszej gospodarki, który najlepiej radzi sobie ze skutkami pandemii i elastycznie dostosowuje się do tzw. nowej normalności. Według naszych szacunków aktywność przemysłowa w IV kwartale ub.r. była blisko dwukrotnie wyższa niż w III kwartale
– komentuje wiceminister rozwoju, pracy i technologii Robet Tomanek.
W całym 2020 r. produkcja sprzedana przemysłu obniżyła się o 1% (r/r) po wzroście o 4% w 2019 r.
Produkcja przemysłowa w grudniu 2020 r.
Wzrost produkcji sprzedanej (w cenach stałych) w stosunku do grudnia 2019 r. odnotowano w 28 działach przemysłu (z 34). Największy wzrost zanotowano w dziale obejmującym:
- naprawa, konserwowanie i instalowanie maszyn i urządzeń (o 40,2%),
- produkcja komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych (o 39,3%),
- urządzeń elektrycznych (o 39,1%),
- wyrobów tekstylnych (o 39%),
- odzieży (o 26,3%),
- wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych (o 24,8%).
Z kolei spadek produkcji nastąpił w tym czasie w 6 działach przemysłu. Największy zanotowano w produkcji wyrobów tytoniowych (o 28,4%), pozostałego sprzętu transportowego (o 12,8%), koksu i produktów rafinacji ropy naftowej (o 4,8%) oraz metali (o 3,3%).
Prognoza MRPiT dot. produkcji w styczniu 2021 r.
Oczekujemy, że w styczniu wzrost produkcji sprzedanej przemysłu wyniesie 3,4%. Wolniejszy wzrost będzie przede wszystkim wynikiem efektu kalendarzowego (2 dni robocze mniej niż w styczniu ub.r.). Nieco szybciej wzrośnie przetwórstwo przemysłowe. Oczekujemy także nieznacznego wzrostu w produkcji energii. Z kolei wolniej będzie rosła produkcja w części obejmującej dostawę wody, gospodarowanie ściekami i odpadami oraz rekultywację.