W skali 11 miesięcy 2018 roku eksport wyniósł 204,3 mld EUR i był wyższy niż przed rokiem o 7,1 proc., a import 207,4 mld EUR, co oznacza wzrost o 9,7 proc. Dynamiczny wzrost importu, wynikający głównie z silnego popytu konsumpcyjnego, ożywienia w inwestycjach oraz wysokich cen surowców energetycznych skutkował dalszym pogłębieniem deficytu obrotów towarowych do blisko 3,1 mld EUR wobec notowanej przed rokiem nadwyżki w wysokości ok. 1,9 mld EUR.

Szybciej niż przeciętnie w omawianym okresie rósł eksport do Unii Europejskiej, tj. o 7,5 proc., do 164,3 mld EUR. Wśród ważniejszych krajów unijnych na uwagę zasługuje dynamiczny wzrost sprzedaży do: Niemiec (o 9,6 proc.), Niderlandów (9 proc.), na Słowację (o ok. 10 proc.), Belgii (o 12,7 proc.), Rumunii (o ok. 18 proc.) oraz Austrii (o 9,6 proc.). Wolniej natomiast rosła sprzedaż na drugi i trzeci najważniejszy nasz rynek eksportowy, tj. czeski (o 5,8 proc.) oraz brytyjski (o 3,4 proc.). W obrotach z UE generujemy pokaźną nadwyżkę, która po 11 miesiącach 2018 roku wyraźnie się zwiększyła (o 4,3 mld EUR), do ok. 43,1 mld EUR.

W tempie zbliżonym do średniego rósł eksport do rozwiniętych krajów pozaunijnych, tj. o 7,2 proc., do 13,5 mld EUR. W tej grupie krajów nadal dynamicznie rósł eksport do USA (o blisko 12 proc.). Co więcej w omawianym okresie wysokie wzrosty sprzedaży notowano również do Norwegii (o ponad 11 proc.), RPA (o 8,7 proc.), Izraela (o 8 proc.) oraz Japonii (o ok. 12 proc.). W wyniku niższego wzrostu importu z tych rynków, ujemny bilans został nieznacznie zredukowany, do ok. 1,25 mld EUR. 

Sprzedaż do krajów WNP zwiększyła się o 8,3 proc. (do 12,5 mld EUR), w tym do Rosji o ponad 9 proc., na Ukrainę o 5,5 proc. oraz na Białoruś o 9 proc. Jednocześnie w wyniku zdecydowanie szybszego wzrostu niewspółmiernie wyższego importu (aż o 32 proc.), deficyt pogłębił się aż o 4 mld EUR, do blisko 8 mld EUR, w tym z Rosją o prawie 3 mld EUR.  

Trend niekorzystnie kształtujących się obrotów z pozostałymi rynkami rozwijającymi się i słabiej rozwiniętymi (spoza WNP) został utrzymany. W okresie 11 miesięcy 2018 roku eksport na te rynki zwiększył się o 1,3 proc. (do 13,9 mld EUR), a import o 12 proc., w rezultacie czego ujemne saldo pogłębiło się o 5,2 mld EUR, do 36,9 mld EUR. Na słabe wyniki sprzedaży do tej grupy krajów wpłynął przede wszystkim spadek eksportu do Turcji (o 11,5 proc.), jak również jego wolny wzrost do Chin (o 3,3 proc.) oraz Serbii (o ok. 2 proc.). Zostało to tylko częściowo złagodzone dynamicznym wzrostem eksportu m.in. do Arabii Saudyjskiej (o blisko 30 proc.), Indii (o 9,7 proc.) oraz Brazylii (o ponad 17 proc.).

W przekroju towarowym wysokie wzrosty sprzedaży notowano m.in. w następujących pozycjach: kotły, maszyny i urządzenia mechaniczne i ich części (o 10 proc.), tworzywa sztuczne i artykuły z nich (o 12,7 proc.), wyroby z żeliwa i stali (o 10,7 proc.), paliwa i oleje mineralne (o 13,7 proc.) oraz drewno i wyroby z drewna (o ok. 11,6 proc.).