Polska pomostem między rynkami europejskimi a Chinami
08.06.2018
Bardzo dobra sytuacja gospodarcza Polski, konsekwentnie wprowadzane reformy ułatwiające prowadzenie biznesu, czy nowy system wspierania inwestycji – to tylko kilka przykładów, na które zwracał uwagę wiceminister przedsiębiorczości i technologii Tadeusz Kościński podczas III. szczytu ministerialnego w formacie 16 +1 (Polska i kraje regionu Europy Środkowo-Wschodniej), w Ningbo. Tematem przewodnim spotkania było budowanie wzajemnych więzów handlowych i gospodarczych pomiędzy Europą i Chinami.
Bardzo dobrą kondycją polskiej gospodarki potwierdzają międzynarodowe rankingi, takie jak U.S. News & World Report ranking, wedle którego Polska jest 3 najbardziej atrakcyjną lokalizacją inwestycyjną na świecie. Polska awansowała też na 27 pozycję w rankingu World Bank’s Doing Business index. Korzystana sytuacja ekonomiczna Polski wsparta prowadzonymi kompleksowo przez rząd reformami wiąże się z obiecującymi perspektywami współpracy biznesowej zarówno bilateralnej między Polską i Chinami, jak i w wymiarze bardziej multilateralnym, jakim jest format 16+1. Jako największy kraj regionu ulokowany centralnie w Europie, Polska może odegrać rolę naturalnego partnera dla budowy logistycznych i transportowych hubów łączących Europę z Azją.
Szczególnie atrakcyjny dla zagranicznych inwestorów, zdaniem wiceministra Kościńskiego, jest nowy system wspierania inwestycji, w którym administracja otwiera się na biznes, procedury są upraszczane, a wzajemny kontakt jest ułatwiony i personalizowany.
"Dzięki reformie funkcjonowania Specjalnych Stref Ekonomicznych każdy zakątek Polski jest otwarty, stosownie do swoich potrzeb, na przyjmowanie inwestorów w sposób gwarantujący sprawne i szybkie procedowanie projektów inwestycyjnych" – powiedział minister Kościński.Z drugiej strony korzystne parametry gospodarcze, którymi Polska się dziś cieszy stanowią jedynie punt wyjścia. Wyzwaniem dla polskiej gospodarki pozostaje ekspansja zagraniczna i umiędzynarodowianie rodzimych przedsiębiorstw.
Wejście na rynki innych kontynentów, zwłaszcza krajów o diametralnie różnych systemach gospodarczych, środowiskach biznesowych, czy szeroko pojętej odmiennej kulturze musi być poprzedzone solidnym rozpoznaniem rynku przez firmy: dokonaniem oceny zapotrzebowania na dany produkt, rozpoznaniem konkurencji, oceny kosztów wprowadzenia produktów na rynek i co najważniejsze – oceną zyskowności całego przedsięwzięcia.
Zdaniem wiceministra Kościńskiego najlepszą drogą do osiągnięcia długoterminowych celów umiędzynarodowienia polskich przedsiębiorstw jest angażowanie jak największej liczby podmiotów w działalność międzynarodową, a następnie wspieranie ich na rynkach eksportowych.
"Nie ma uniwersalnej recepty na podbój rynków zagranicznych, dlatego bardzo ważne jest, aby zrozumieć rynek, na którym chce się prowadzić biznes. To wymaga pogłębiania dialogu i otwartości. Służyć temu ma opracowywany w Ministerstwie Przedsiębiorczości i Technologii nowy, zintegrowany, system promocji ekspansji polskich przedsiębiorstw za granicą zwany Moda na eksport" – zaznaczył wiceminister Kościński.Polskie firmy, które potrafią funkcjonować w warunkach międzynarodowego biznesu będą zarazem tworzyły bardziej profesjonalne i sprawne środowisko do wchodzenia w partnerstwa inwestycyjne na rynku rodzimym.
- Ostatnia modyfikacja:
- 08.06.2018 17:56 administrator gov.pl
- Pierwsza publikacja:
- 08.06.2018 17:56 administrator gov.pl