Mistrzowie i uczniowie - badaczka na tropie artystów-rzemieślników w świątyni Hatszepsut
24.11.2021
W kaplicy Hatszepsut, jednej z części słynnej świątyni kobiety faraona w Deir el-Bahari, mniej doświadczeni rzemieślnicy wykonywali prostsze elementy płaskorzeźb, np. torsy czy nogi. Mistrzowie rzeźbili twarze i poprawiali błędy praktykantów - ustaliła badaczka z Uniwersytetu Warszawskiego.
Badania dotyczą świątyni zbudowanej przez kobietę-faraona Hatszepsut, która panowała w latach 1473–1458 p.n.e. Na dwóch przeciwległych ścianach największego pomieszczenia tej budowli, zwanego Kaplicą Hatszepsut, znajdują się symetryczne sceny, wykonane w reliefie. Przedstawiają procesję ofiarną, która niesie dary faraonowi.
Przez około dekadę badacze pracowali nad pełną dokumentacją tych ogromnych przedstawień, z których każde ma około 13 metrów długości i ukazuje 100 postaci ofiarników wraz z Hatszepsut i jej ofiarnym menu. Następnie dr Anastasiia Stupko-Lubczyńska z Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej Uniwersytetu Warszawskiego (CAŚ UW) dokonała ich dogłębnej analizy, a swoje ustalenia właśnie opublikowała - przekazało Nauce w Polsce CAŚ UW.
Jak czytamy w przesłanym komunikacie, tak jak w pracowniach epoki renesansu, w Kaplicy Hatszepsut mniej doświadczeni rzemieślnicy wykonywali prostsze elementy: torsy, nogi i ramiona, podczas gdy prawdziwi artyści–mistrzowie rzeźbili twarze i poprawiali błędy praktykantów. Natomiast obie grupy pracowały nad wykonaniem peruk, ponieważ te były bardzo pracochłonne.
"W jednym przypadku praca mistrza jest tak niezwykle drobiazgowa, że niemal pewne jest, że powstawała na oczach ucznia; zdaje się niemal mówić: +Spójrzcie na to! Kto mógłby to zrobić lepiej?+" – mówi dr Stupko-Lubczyńska cytowana w przesłanym komunikacie.
Badaczce udało się również wyróżnić etapy powstawania reliefów, co jest ważnym osiągnięciem, bo techniki wykonania egipskich dzieł sztuki były do tej pory znane na podstawie niedokończonych zabytków. Jednak informacje na temat procesu powstawania obiektów ukończonych są niezwykle rzadkie, ponieważ w miarę postępu prac ślady jednego etapu były niszczone podczas kolejnego.
"Miękki wapień, z którego zbudowano Kaplicę Hatszepsut, jest wdzięcznym materiałem do badań, ponieważ zachowuje ślady różnych etapów prac rzeźbiarskich, od przygotowania powierzchni ściany aż po ostateczny szlif nadawany reliefom przez mistrzów rzeźbiarskich" – wskazała archeolożka.
Według jej ustaleń, proces wykonywania reliefów miał zazwyczaj siedem etapów, z których większość można odnaleźć w Kaplicy Hatszepsut. Pierwszym było wygładzanie ściany i tynkowanie ubytków w kamieniu oraz spoin między blokami. Drugim - podział ściany na mniejsze jednostki i nałożenie siatki proporcji. Kolejnym etapem był wstępny szkic rysowany czerwoną farbą, skopiowany z wcześniej przygotowanego rysunku. Czwartym etapem była korekta szkicu przez mistrza, który dodawał detale, wykonywana czarną farbą, a piątym zapisywanie tekstu towarzyszącego przedstawieniom, najpierw czerwoną, potem czarną farbą. Następnie, gdy podrys był gotowy, rzeźbiarze rozpoczynali pracę, podążając za czarnymi liniami. Końcowym etapem było malowanie reliefu.
Jak wyjaśniono w komunikacie CAŚ UW, badaczka miała nadzieję, że szczegółowa analiza reliefów pozwoli jej na identyfikację poszczególnych artystów na podstawie ich stylu. Jednak okazało się to niemożliwe, gdyż artyści mieli za zadanie stworzyć dzieło o homogenicznym, czyli jednorodnym charakterze, co było zgodne z założeniami starożytnej sztuki egipskiej. Unikano wszelkich przejawów indywidualizmu mogących wskazać np., że dana postać była stworzona przez konkretnego mistrza czy ucznia.
"Tym niemniej udało się ustalić, że nad każdą z analizowanych ścian pracował osobny zespół artystów, przez co między lustrzanymi z założenia przedstawieniami powstały nieznaczne różnice" - czytamy w przesłanym komunikacie.
Artykuł na ten temat ukazał się w czasopiśmie "Antiquity": https://doi.org/10.15184/aqy.2021.103.
Świątynia Hatszepsut uważana jest za jedną z najbardziej oryginalnych i malowniczo położonych konstrukcji tego typu w Egipcie. Jest też jedną z głównych atrakcji turystycznych w obrębie nekropolii tebańskiej obok Luksoru. Polscy naukowcy rozpoczęli badania na terenie tej budowli w 1961 roku w ramach Polsko-Egipskiej Archeologicznej i Konserwatorskiej Misji w Świątyni Hatszepsut w Deir el-Bahari.