Spotkanie ministra Przemysława Czarnka z uczniami i samorządowcami w Lubyczy Królewskiej
14.03.2022
14 marca minister Przemysław Czarnek odwiedził Szkołę Podstawową im. gen. Nikodema Sulika w Lubyczy Królewskiej, w której znajduje się punkt recepcyjny obsługujący przejście graniczne w Hrebennem. Spotkał się z samorządowcami, uczniami i wolontariuszami pracującymi w punkcie recepcyjnym w Lubyczy Królewskiej oraz na przejściu granicznym w Hrebennem.
Wizyta ministra Przemysława Czarnka w Lubyczy Królewskiej
Minister Przemysław Czarnek podczas wizyty w Lubyczy Królewskiej spotkał się z przedstawicielami organów prowadzących z powiatu tomaszowskiego m.in. starostą Tomaszowa Lubelskiego Henrykiem Karwanem, burmistrzem Tomaszowa Lubelskiego Wojciechem Żukowskim, burmistrzem Lubyczy Królewskiej Markiem Łuszczyńskim oraz z dyrektorami szkół z powiatu tomaszowskiego, w których zorganizowano miejsca dla rodzin uchodźców z Ukrainy (punkty recepcyjne, punkty noclegowe). Rozmawiał także z uchodźcami, którzy obecnie przebywają w punkcie recepcyjnym. W spotkaniu wziął udział poseł Tomasz Zieliński Wiceprzewodniczący Komisji Edukacji Nauki i Młodzieży oraz lubelska kurator oświaty Teresa Misiuk.
Szef resortu zapewnił, że najlepszym sposobem przyjmowania dzieci ukraińskich do szkół polskich, zwłaszcza dzieci, które nie mówią i nie rozumieją w języku polskim są oddziały przygotowawcze: szkolne, międzyszkolne i międzygminne. - Jest to najbardziej elastyczny sposób przyjmowania dzieci do polskich szkół i najlepszy dla dzieci, które nie mówią w języku polskim i nie rozumieją języka polskiego, bo najmniej stresujący a jednocześnie najbardziej elastyczny również w tym sensie, że najmniej ingeruję w polski system oświaty.
W tym celu minister wskazał na wykorzystanie infrastruktury, która dziś nie jest wykorzystywana na potrzeby edukacyjne. - Jest mnóstwo szkół, które zostały zlikwidowane, mnóstwo szkół które nie są w pełnej obsadzie, są też obiekty, które można wykorzystać na cele oświatowe niekoniecznie ingerując w bieżące życie szkoły.
Minister Przemysław Czarnek podziękował także wszystkim wolontariuszom, nauczycielom, dyrektorom szkół i organom prowadzącym, zwłaszcza z powiatów przygranicznych, za wielki wysiłek, który podejmują każdego dnia.
Punkt recepcyjny w szkole podstawowej w Lubyczy Królewskiej
Szkoła w Lubyczy Królewskiej jest placówką oświatową w której obecnie uczy się 311 uczniów w 17 oddziałach. Rada Pedagogiczna zdecydowała, że szkoła będzie pracować w trybie stacjonarnym, zapewniając ciągłość opieki i kształcenia. W budynku hali sportowej połączonej ciągiem komunikacyjnym ze szkołą zorganizowano jeden z punktów recepcyjnych obsługujących przejście graniczne w Hrebennem. W ramach punktu przygotowano 110 miejsc noclegowych wykorzystywanych w trybie rotacyjnym. Na terenie punktu zorganizowano podstawową pomoc medyczną, zapewniono opiekę i bezpieczeństwo. Dyrektor szkoły Jerzy Garbacz współpracuje z Urzędem Miasta w Lubyczy Królewskiej, policją, strażą graniczną oraz strażą pożarną.
Spotkanie szefa MEiN z uczniami z Lubyczy Królewskiej
Podczas wizyty w szkole podstawowej w Lubyczy Królewskiej minister Przemysław Czarnek spotkał się z uczniami klasy I-VIII. Szef MEiN rozmawiał z dziećmi o bieżącej sytuacji w Polsce i za granicą. - Nikt nie ma lęku przed chodzeniem do szkoły i to jest dla nas najważniejsze – mówił minister po spotkaniu z dziećmi.
Spotkanie ministra Przemysława Czarnka z wolontariuszami
Minister Przemysław Czarnek spotkał się również z wolontariuszami pracującymi w punkcie recepcyjnym w Lubyczy Królewskiej oraz na przejściu granicznym w Hrebennem. Wśród uczestników byli przedstawiciele Ochotniczej Straży Pożarnej w Lubyczy Królewskiej, ZHP, Caritas Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej oraz nauczyciele Szkoły Podstawowej w Lubyczy Królewskiej i pracownicy Urzędy Gminy w Lubyczy Królewskiej.
Dla wolontariuszy jest to 19. dzień służby i jeśli chodzi o rozładowywanie punktów recepcyjnych z dnia na dzień jest coraz lepiej, ale nie wiadomo co przed nami i jak wielki będzie kryzys uchodźczy. Szef resortu docenił pracę wolontariuszy ale zauważył równie, że służba z dnia na dzień jest coraz trudniejsza i będzie wymagała nowych rozwiązań. – Rozwiązania pojawiają się już w specustawie, ale będą się musiały pojawiać dalej – mówił minister po spotkaniu i rozmowie z wolontariuszami.