Konferencję prasową, podsumowującą pierwszy miesiąc płatności składek na indywidualne numery rachunków składkowych przez 2,5 mln polskich przedsiębiorców oraz pierwsze cztery miesiące funkcjonowania obniżonego wieku emerytalnego m.in. w kontekście złożonych wniosków i wydanych decyzji, odbyła się 17 stycznia w I Oddziale ZUS w Warszawie. Wzięła w niej udział Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Elżbieta Rafalska oraz prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska i wiceprezes NBP Anna Trzecińska.

- Od 1 stycznia weszła w życie ważna zmiana czyli E-składka. Do tej pory przedsiębiorcy dokonywali kilku przelewów do ZUS, teraz robią jeden –mówiła minister Rafalska. Ta zmiana upraszcza system rozliczeń z ZUS oraz redukuje koszty dokonywania przez płatników składek przelewów. Przyczynia się również do zmniejszenia liczbybłędów dokonywanych przez nich w dokumentach płatniczych, co przełoży się na zmniejszenie liczbyprowadzonych przez ZUS postępowań wyjaśniających.

We wszystkich placówkach Zakładu zostali powoływani doradcy płatników składek, którzy pomogą klientom ZUS zrozumieć, w jaki sposób rozliczają się wpłaty na ich kontach. W październiku 2017 r. Zakład rozpoczął wysyłkę informacji o nadanych indywidualnych numerach rachunków składkowych (NRS) do wszystkich aktywnych i nieaktywnych płatników składek (na których kontach pozostało do spłaty zadłużenie), tak aby mogli bez przeszkód regulować zobowiązania po 1 stycznia br. Do końca roku wysłano blisko 3,5 mln informacji.

Do 11 stycznia 2018 r. ZUS otrzymał na indywidualne numery rachunków składkowych prawie 1,4 mln wpłat, które zostały rozliczone na 1,36 mln kont płatników składek na kwotę ponad 3 mld zł.

Podsumowując pierwsze cztery miesiące funkcjonowania obniżonego wieku emerytalnego minister Rafalska podkreśliła, że na społeczną ocenę skutków reformy emerytalnej trzeba jeszcze poczekać. - Nie można zrównywać liczby wniosków z wydanymi decyzjami o przyznaniu emerytury - dodała.

- Bardzo cieszy nas to, że wpływy od płatników są wyższe w porównaniu z ubiegłym rokiem –mówiła minister Rafalska - To znaczy, że zarówno wpływy NFZ, FUS, Funduszu Pracy, Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych będą rosły. To pokazuje, że liczba zatrudnionych Polaków jest wysoka, że odczuwamy wzrost wynagrodzeń.

Minister Rafalska przypomniała, że 60 proc. osób, które złożyły wnioski o świadczenie emerytalne to osoby nieaktywne zawodowo. - Skutki finansowe reformy emerytalnej nie będą wyższe niż zakładano – oceniła minister.