Zmianę tego stanu rzeczy obiecywała w exposé premier Beata Szydło. Zapowiadała, że częścią planu stworzenia nowych miejsc pracy musi być zwiększenie popytu, nie tylko poprzez zwiększenie liczby pracujących, ale też poprzez podniesienie płac.

Wprowadzenie minimalnej stawki godzinowej przy umowach zleceniach w wysokości 12 zł zapowiedziała minister Elżbieta Rafalska. – Chciałabym, żeby to rozwiązanie zaczęło obowiązywać w drugiej połowie przyszłego roku – mówi minister.

Minimalna stawka godzinowa jest też ważnym postulatem związków zawodowych, będąc elementem pożądanych zmian w sytuacji polskich pracowników, obok ograniczenia umów śmieciowych.

Godzinowa stawka minimalna nie będzie stosowana przy zatrudnianiu na etat. Tam od 1 stycznia będzie obowiązywać miesięczna płaca minimalna, która wzrasta o 100 zł i wyniesie 1850 złotych brutto.