Zdarzenie to spowodowało zniszczenie stropów w budynku. Z gruzowiska wydobyto 2 osoby, w tym 1 w stanie ciężkim. W godzinach nocnych przerwano akcję poszukiwawczą ze względu na niestabilność ścian grożących zawaleniem. Działania ratowniczo-gaśnicze prowadziły 44 zastępy Straży Pożarnej, 2 Specjalistyczne Grupy Poszukiwawczo-Ratownicze z 2 psami, Grupa Ratownictwa Technicznego, Zespoły Ratownictwa Medycznego i Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Ewakuowano również lokatorów sąsiednich kamienic.

Jak zapewnia minister rodziny, pracy i polityki społecznej, jest w stałym kontakcie z wojewodą opolskim Adrianem Czubakiem. – Monitorujemy sytuację – mówi.

– Z informacji przesłanej przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Kędzierzynie-Koźlu wynika, że dwie poszkodowane osoby zostały przewiezione do szpitali. Jedna z nich opuściła już szpital i pozostaje pod opieką rodziny, druga zaś w ciężkim stanie znajduje się obecnie w Centrum Oparzeń w Siemianowicach Śląskich – mówi minister Bożena Borys-Szopa.

Pozostali lokatorzy, zameldowani w mieszkaniach, które uległy zniszczeniu, nie przebywali w nich w trakcie zdarzenia. Inni mieszkańcy tej kamienicy zostali ewakuowani, po czym udali się do swoich rodzin.

– Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej objął wsparciem w formie tymczasowego schronienia 3 osoby, które tego wymagały, zapewniając im miejsca hotelowe w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Kędzierzynie-Koźlu. Wszystkim osobom poszkodowanym w wyniku tego zdarzenia, udzielono niezbędnej pomocy zarówno materialnej, jak i psychologicznej, pozostając tym samym w gotowości do udzielania dalszego wsparcia – wskazuje szefowa MRPiPS.

Na razie nie wiadomo co było przyczyną eksplozji.