Przypadający 17 listopada Światowy Dzień Wcześniaka to ważne święto, w którym uświadamiamy sobie, jak ważna jest troska o bezpieczeństwo dzieci narodzonych przed terminem, o dzieci, które muszą być hospitalizowane i rodziców, którzy często przez wiele tygodni walczą o zdrowie, życie i przyszłość swoich maluchów.

Mam nadzieję, że tu, w Sejmie RP, tak naprawdę zaczynamy tydzień wcześniaka, bo już na najbliższym posiedzeniu Sejmu odbędzie się pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy wprowadzającego dodatkowy urlop dla rodziców wcześniaków i dzieci hospitalizowanych po narodzinach – mówiła podczas konferencji prasowej w Sejmie ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Projekt rządowy, ale wypracowany ze stroną społeczną

Jak wskazuje szefowa resortu pracy, to szczególny projekt, bo chociaż rządowy, to przygotowany wraz ze stroną społeczną – z inicjatywy mam, rodziców dzieci, które po narodzinach musiały pozostać w szpitalu. To zarówno dzieci urodzone przedwcześnie, jak i te, które urodziły się w terminie, ale musiały być hospitalizowane ze względu na stan zdrowia.

Ten czas, który rodzice wcześniaków spędzają w szpitalu, ciężko nazwać czasem urlopowym. W Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podjęliśmy kilka miesięcy temu wysiłek, żeby to prawo zmienić, żeby oddać czas rodzicom wcześniaków. Żeby za każdy tydzień spędzony przez dziecko w szpitalu rodzicowi oddać tydzień urlopu rodzicielskiego – wyjaśnia ministra Dziemianowicz-Bąk.

Takich dodatkowych tygodni rodzice będą mogli pozyskać aż 8, a w przypadku skrajnych wcześniaków – tych najmniejszych z najmniejszych, których masa po narodzinach nie przekraczała 1 kg, które wymagają szczególnej interwencji medycznej, takich tygodni dodatkowego urlopu macierzyńskiego będzie mogło być nawet 15.

Co ważne, urlop będzie przyznawany na wniosek i w 100 proc. płatny.

Podziękowania dla rodziców wcześniaków

Bardzo serdecznie dziękuję Koalicji dla Wcześniaka i wszystkim organizacjom, które zaangażowały się w tworzenie tego projektu, bo to dzięki Państwa determinacji politykom zwrócono uwagę na ten problem, dzięki państwa determinacji projekt powstał w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Dzięki Wam ten projekt jest lepszy niż początkowo zakładaliśmy, bo to Państwo zwrócili uwagę, że istnieje taka grupa jak skrajne wcześniaki, która potrzebuje dłuższego urlopu macierzyńskiego. Że rodzice to nie tylko mama, to także tata, rodzina adopcyjna – to różne sytuacje życiowe. Cieszę się, że już w tym tygodniu projekt MRPiPS, projekt rządowy, będzie miał swoją premierę na sali sejmowej. Wierzę, że przejdzie przez ten Sejm niczym błyskawica, by rodzice wcześniaków jak najszybciej mogli cieszyć się czasem spędzonym z dziećmi – podsumowała ministra Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.