W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Polacy mądrze korzystają z 500+

21.09.2019

Przed wprowadzeniem programu „Rodzina 500+” słychać było wiele pogardliwych głosów sugerujących, że Polacy będą wydawać otrzymane pieniądze niewłaściwie. Jak jest w rzeczywistości? – W czerwcu br., czyli przed rozszerzeniem programu na każde dziecko, w formie rzeczowej lub opłacania usług przekazano 1760 świadczeń. To 0,047 proc. wszystkich wypłaconych świadczeń. Polacy mądrze korzystają z „500+” – komentuje minister Bożena Borys-Szopa.

Rodzina 1

Zarówno media, jak i politycy przeciwni wprowadzeniu programu „Rodzina 500+”, przekonywali, że Polacy z całą pewnością będą marnotrawić pieniądze ze świadczenia wychowawczego – wydadzą je na własne potrzeby, nierzadko na alkohol czy inne używki.

– To nie tylko wyraz pogardy dla rodzin z dziećmi, ale też nieznajomość sytuacji i potrzeb zwykłych ludzi. Do niedawna grupą najbardziej zagrożoną ubóstwem były rodziny wielodzietne – i wcale nie były to rodziny patologiczne, jak twierdzili niektórzy. Dzisiaj, po przeszło trzech latach działania programu, bieda nie ma już twarzy dziecka i to jeden z największych sukcesów „Rodziny 500+” – komentuje minister rodziny, pracy i polityki społecznej Bożena Borys-Szopa.

Statystyki MRPiPS potwierdzają, że w narracji przeciwników programu nie ma wiele prawdy.

– W czerwcu br., czyli przed rozszerzeniem programu na każde dziecko, w formie rzeczowej lub opłacania usług przekazano 1760 świadczeń. To 0,047 proc. wszystkich wypłaconych świadczeń. W sierpniu 2019 r. takich świadczeń było 1 765, co stanowiło 0,026 proc. wszystkich wypłaconych świadczeń. Są to przypadki naprawdę marginalne – wskazuje minister Bożena Borys-Szopa.

Jak wyjaśnia szefowa MRPiPS, świadczenie wychowawcze nie jest czymś, co można stracić ze względu na niewłaściwe wydatkowanie środków. – W przypadku marnotrawienia wypłacanego świadczenia lub wydatkowania go niezgodnie z przeznaczeniem, stosowany mechanizm przekazywania należnego danej osobie świadczenia właśnie w formie rzeczowej lub opłacania usług – tłumaczy minister.

Oznacza to, że rodzice nie dostają pieniędzy na konto, a równowartość 500 zł na jedno dziecko przekazywana jest im w inny sposób.

– Nasze dane jasno pokazują, że zdecydowana większość Polaków, niemal wszyscy otrzymujący świadczenie, dobrze wiedzą, jak korzystać z tych pieniędzy. Znają swoje dzieci, ich potrzeby. Zajęcia pozalekcyjne, nauka języków obcych, odłożenie pieniędzy na przyszłość dziecka, w dalszej kolejności wspólne wakacje i wycieczki szkolne – na to najczęściej przeznaczane są dodatkowe środki. Nie mam wątpliwości – Polacy mądrze korzystają z „500+” – kwituje minister Bożena Borys-Szopa.

{"register":{"columns":[]}}