Wakacje, słońce… i niebezpieczny upał. Uważajmy na siebie!
28.06.2022
Jeżeli właśnie zaczęliśmy urlop, wysokie temperatury mogą nas cieszyć – w końcu długo musieliśmy czekać na prawdziwe lato. Ale na co dzień, szczególnie w przypadku osób starszych i dzieci, upał jest nie tylko uciążliwy, ale naprawdę niebezpieczny. Warto pamiętać o kilku zasadach, które pomogą uchronić się przed jego negatywnymi skutkami.
Temperatura przekraczająca 30 stopni Celsjusza dla niektórych jest powodem do radości – szczególnie jeżeli z trwogą śledzili prognozy na długo wyczekiwany urlop np. nad morzem. Jednak dla wielu osób upały są uciążliwe i negatywnie odbijają się na samopoczuciu. W przypadku najmłodszych dzieci i osób starszych mogą być one po prostu niebezpieczne.
Dlatego gorąco apeluję i uczulam – zwracajmy szczególną uwagę na seniorów i dzieci, pamiętajmy o nakryciu głowy, piciu dużej ilości płynów, stosowaniu kremów z wysokim filtrem, ale przede wszystkim unikajmy długiej ekspozycji na słońcu zwłaszcza w godzinach szczytowych – mówi minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
Reagujmy!
Szefowa resortu rodziny podkreśla, że naszym obowiązkiem jest reagowanie w sytuacji, gdy ktoś w naszym otoczeniu potrzebuje pomocy, bo np. zasłabł.
Jeżeli na ulicy, w sklepie czy gdziekolwiek indziej spotkamy osobę starszą, która wygląda, jakby źle się poczuła – podejdźmy, zapytajmy, czy potrzebuje pomocy. Jeżeli tak – udzielmy jej, w razie konieczności zadzwońmy na telefon alarmowy. Nie bójmy się reagować, w ten sposób naprawdę możemy uratować komuś życie – apeluje minister Maląg.
Dotyczy to nie tylko seniorów, ale wszystkich – również osób, które wyglądają, jakby były pod wpływem alkoholu. Dla nich upał może stanowić śmiertelne zagrożenie. Nie pozostawiajmy bez pomocy tych, którzy jej potrzebują.
Burza? Zostań w domu
Jeżeli prognozy pogody zapowiadają ulewne deszcze i burze – nie oddalajmy się zbytnio od domu albo innego bezpiecznego miejsca. Nie lekceważmy zagrożenia.
Burza zaskoczyła nas, gdy jesteśmy poza domem? Nigdy nie chowajmy się pod drzewem – poszukajmy budynku, w którym moglibyśmy przeczekać najgorsze. To zasada, którą słyszymy od najmłodszych lat, ale co roku okazuje się, że nie każdy o tym pamięta i czasem dochodzi do tragedii – zaznacza minister Marlena Maląg.