Według wstępnych danych GUS w lutym br. produkcja budowlano-montażowa wzrosła o 15,1 proc. r/r, a wynik był zdecydowanie lepszy od oczekiwań rynku (6 proc.). Tak wysoki rezultat jest pozytywnym zaskoczeniem, i należy go rozpatrywać jako wyjątkowo dobry, szczególnie dlatego, że punktem odniesienia jest bardzo wysoki, ponad 30-proc., wynik produkcji budowlanej sprzed roku – mówi minister Jadwiga Emilewicz.

Według wstępnych danych GUS produkcja sprzedana przemysłu w lutym 2019 roku była o 6,9 proc. wyższa w porównaniu z analogicznym miesiącem 2018 roku (7,3 proc.). Po uwzględnieniu czynników o charakterze sezonowym, produkcja w lutym wzrosła o 6,5 proc. w porównaniu z analogicznym miesiącem 2018 roku.

Agencja Fitch pozostawiła bez zmian rating dla Polski (A-) oraz stabilną perspektywę. Agencja wskazuje na dobrą sytuację społeczno-gospodarczą kraju oraz silny sektor bankowy. 

Według GUS w lutym przeciętne wynagrodzenie (brutto) wyniosło 4949,42 zł i było wyższe o 7,6% rok do roku. To najlepszy wynik w lutym w ostatnich latach, który oznacza, że rok 2018 i początek roku 2019 pracownicy mogą uznać za bardzo udane. Z kolei dane opublikowane przez Eurostat oznaczają, że Polska znajduje się w grupie państw Europy Środkowo-Wschodniej, które charakteryzują się stosunkowo niskimi kosztami pracy i jednocześnie wykazują dużą dynamikę wzrostu tego wskaźnika.

Według szacunków GUS, ceny dóbr i usług konsumpcyjnych w lutym 2019 roku wzrosły o 0,4 proc. w porównaniu ze styczniem br. W porównaniu z lutym 2018 roku ceny wzrosły o 1,2 proc. Dane są zbliżone do formułowanych przed miesiącem oczekiwań MPiT.

W styczniu br. eksport towarów z Polski osiągnął 18,1 mld EUR i był o 2,5 proc. wyższy niż przed rokiem. Z kolei import wyniósł 18,16 mld EUR, czyli był nieznacznie niższy w ujęciu r/r. Tym samym, w styczniu br. pierwszy raz od maja 2018 roku, dynamika eksportu była wyższa niż dynamika importu. Styczniowe wyniki przełożyły się jednocześnie na redukcję deficytu handlowego o ok. 450 mln EUR, do 50 mln EUR.

Polska nie traci impetu rozwojowego

Polska w IV kwartale 2018 r., według szacunków Eurostat, osiągnęła 4,6% wzrostu PKB (wyrównanego sezonowo). To niewątpliwie dobry wynik, który plasuje nas w czołówce krajów UE pod względem wzrostu gospodarczego. Szczególnie widoczny jest kontrast między nami, a dużymi unijnymi gospodarkami, jak Włochy, Niemcy czy Francja.

W środę Komisja Europejska opublikowała raport na temat sytuacji gospodarczej Polski, w ramach tzw. semestru europejskiego (procesu koordynacji polityki gospodarczej w UE). Cieszymy się z pozytywnej oceny KE nt. polskiej gospodarki. Zauważono nasz stabilny wzrost gospodarczy i poprawę stanu finansów publicznych. Polska była jednym z najszybciej rozwijających się krajów UE (trzecie miejsce po Irlandii i Malcie) i w kolejnych latach pozostanie pod tym względem w czołówce UE, zwłaszcza jeśli do porównań weźmiemy największe gospodarki.

Produkt Krajowy Brutto w IV kw. 2018 r. wzrósł o 4,9%. Dane te są zgodne z szybkim szacunkiem GUS z 14 lutego. To niewątpliwie dobry wynik, który plasuje Polskę w czołówce krajów UE pod względem wzrostu gospodarczego. Polska w IV kw. 2018 r. wg szacunków Eurostat osiągnęła wzrost PKB o 4,6% (wyrównany sezonowo). Jest to wynik znacznie wyższy od średniej UE (1,4%).