Odnosząc się do artykułu „Co PiS robi dla pracowników? Jedną ręką daje, drugą ręką bije”, opublikowanego 6 czerwca 2019 roku w portalu oko.press, należy zauważyć, że postawione w artykule tezy dotyczące „ostentacyjnego braku dialogu”, „osłabienia związków” i „porzucenia budżetówki” nie mają żadnego pokrycia w rzeczywistości.

Warto pamiętać, że to za rządów Prawa i Sprawiedliwości rozpoczęła swoje właściwe prace nowo powołana Rada Dialogu Społecznego będąca najważniejszym ogólnokrajowym forum dialogu społecznego. Rada przyznała partnerom społecznym szereg uprawnień, których wcześniej nie posiadali i które wzmocniły ich rolę w dialogu prowadzonym z rządem.

Rząd aktywnie wspierał zarówno pod względem merytorycznym jak i organizacyjnym tworzenie tej instytucji, szczególnie w pierwszym okresie jej działalności.

To na forum RDS zawarto porozumienie w sprawie walki z tzw. syndromem pierwszej dniówki, uzgodniono wprowadzenie minimalnej stawki godzinowej, czy też z powodzeniem prowadzono prace nad nowym prawem zamówień publicznych. Również prowadzona w ostatnim czasie dyskusja nad wyłączeniem dodatku stażowego z wymiaru podstawy minimalnego wynagrodzenia za pracę zakończyła się przyjęciem uchwały partnerów społecznych pozytywnie oceniającej rządowy projekt ustawy w tej sprawie.

Powyższe działania to sukcesy dialogu trójstronnego. Z pewnością nie wynikają one z „z ostentacyjnego braku dialog i osłabienia związków”, co sugeruje autorka ww. artykułu.

Przeprowadzona za rządów PiS nowelizacja ustawy o związkach zawodowych wprowadziła nowe prawa związkowe wzmacniając tym samym te organizacje. Ponadto należy pamiętać, że nowelizacją ustawy o związkach zawodowych zrealizowano wieloletni postulat przekazania dotacji ze środków budżetu państwa na pokrycie kosztów składek członkowskich w organizacjach międzynarodowych związanych z uczestnictwem reprezentatywnych organizacji związkowych i organizacji pracodawców w organizacjach międzynarodowych.

Od 2019 roku corocznie na ten cel będzie przekazywane 2,1 mln złotych. Wzmocni to a nie osłabi pozycję, również na arenie międzynarodowej, związków zawodowych i organizacji pracodawców.

Ponadto to właśnie za rządów PiS „porzucona budżetówka” doczekała się w 2019 roku, po raz pierwszy po wielu latach, podniesienia kwoty bazowej. Koalicja PO-PSL nie zdecydowała się na taki krok przez osiem lat swoich rządów.