W chwili obecnej jest zbyt wcześnie by oceniać skutki obniżenia wieku emerytalnego.

Należy podkreślić, że na skorzystanie z prawa do emerytury w przywróconym wieku emerytalnym decydują się głównie osoby, które dotąd były nieaktywne zawodowo. W strukturze zarejestrowanych dotąd wszystkich wniosków o emeryturę odsetek osób nieaktywnych zawodowo to ponad 60%. W zdecydowanej mniejszości wśród decydujących się na emeryturę są pracujący – ci wolą pozostać na rynku pracy i kontynuować zatrudnienie.

W konsekwencji na emeryturę przechodzą w chwili obecnej przede wszystkim osoby, które mają zgromadzony niski kapitał i z różnych względów nie mogą kontynuować aktywności na rynku pracy. To z kolei wpływa na wysokość wypłacanych świadczeń i obniża ich średnią wysokość.

W stanowisku Rządu do projektu ustawy obniżającej wiek emerytalny przedstawiono prognozy wysokości emerytur przyznanych po raz pierwszy w latach 2017 - 2060. Prognozowano wysokości wszystkich świadczeń, a nie tylko przyznanych w związku z obniżonym wiekiem emerytalnym. Dodatkowo, błędne jest również porównywanie emerytur przyznanych w jednym kwartale z prognozą dotyczącą całego roku. O wiele bardziej wiarygodne i miarodajne będą dane dotyczące świadczeń przyznanych w całym roku 2018.

Stąd też należy ponownie podkreślić, że obecnie jest dużo za wcześnie by podsumowywać efekty przywrócenia wieku emerytalnego, w tym dotyczące również wysokości emerytur.