Wywiad z minister Elżbietą Rafalską: „Pieniądze na pomoc społeczną są w pełni gwarantowane”, Dziennik Gazeta Prawna z 29 listopada 2016 r.
29.11.2016
- Pieniędzy na wypłaty z programu „Rodzina 500 plus” nie zabraknie. One są w pełni gwarantowane, podobnie jak na wszystkie świadczenia o charakterze obligatoryjnym. Są już zabezpieczone i za pośrednictwem wojewodów będą trafiały z resortu finansów do samorządów na wypłatę świadczeń – mówi minister Elżbieta Rafalska.
Wydatki na świadczenia rodzinne mają być na koniec roku wyższe o 1,1 mld zł od planu. Z czego wynika ten wzrost?
Z większej liczby świadczeniobiorców. Zeszłoroczna prognoza mówiła, że zasiłki rodzinne będą wypłacane na 1,9 mln osób, a mamy prawie 250 tys. więcej uprawnionych. Od listopada 2015 r. wzrosło kryterium dochodowe o 100 zł. Od listopada wzrosły także kwoty niektórych świadczeń i niektóre dodatki. Spójrzmy np. na świadczenie rodzicielskie. Musimy pamiętać, że 2016 to pierwszy rok jego obowiązywania. Prognoza zawarta w ocenie skutków regulacji do ustawy, którą przyjął poprzedni parlament, mówiła o 59 tys. osób, które będą je pobierać, podczas gdy mamy ich o 24 tys. więcej. To wysokie świadczenie – 1 tys. zł miesięcznie. Jeśli chodzi o skutki finansowe tego świadczenia, to jest to 300 mln zł więcej, niż wynikało z prognoz, które przyjmowali nasi poprzednicy.
Czy ten wzrost ma związek z 500 plus?
Na początku roku wzrost wynosił od 30 do 40 tys. miesięcznie. Między kwietniem a majem mamy skok o 100 tys. świadczeń. Miałam informacje z ośrodków pomocy społecznej, że część osób dowiadywała się o możliwości otrzymania świadczeń rodzinnych przy okazji składania wniosku o 500 plus. I część z nich od razu składała wniosek o świadczenia. Nie można powiedzieć, że to wielka skala, ale nastąpił jednak spory wzrost.
Część ekspertów sugeruje, że to efekt dezaktywizacji. Część kobiet zwolniła się z pracy po otrzymaniu 500 plus i przy okazji biorą świadczenia.
To twierdzenia na wyrost. Mają ludzie fantazję, jeśli myślą, że 1 kwietnia ktoś aż tak kombinował. Proszę pamiętać, że kryterium dochodowe wzrosło o 100 zł, więc musiała wzrosnąć liczba świadczeń. Czy ktoś, składając wniosek na 500 plus na pierwsze dziecko, dostosowywał do tego strategię życiową? Wątpię. Zawsze się mogą zdarzyć pojedyncze sytuacje. Ale żadne dane nie potwierdzają dezaktywizacji. Na przykład bezrobocie ciągle spada zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn.
Dezaktywizacja nie musi oznaczać wzrostu bezrobocia. W niektórych rejonach kobiety mogły zacząć się zwalniać z pracy, a niekoniecznie muszą zgłaszać się jako bezrobotne.
Proszę wskazać badania, które pokażą, że to wpływ 500 plus. Nie potwierdzają tego ustalenia CBOS dotyczące programu.
Wynika z nich coś przeciwnego. Okazało się bowiem, że 5 proc. respondentów, których rodzina otrzymywała świadczenie, wskazało, że dzięki 500 plus zamierzają podjąć lub już podjęli pracę.
Mimo wszystko wydatki wzrosną o 1,1 mld zł. Nie będzie problemu z ich finansowaniem?
Pieniędzy nie zabraknie. One są w pełni gwarantowane, podobnie jak na wszystkie świadczenia o charakterze obligatoryjnym. Są już zabezpieczone i za pośrednictwem wojewodów będą trafiały z resortu finansów do samorządów na wypłatę świadczeń.
W przyszłym roku wydatki na świadczenia rodzinne będą wyższe aż o 16 proc. To bardzo duży wzrost.
Są one o 16 proc. wyższe wobec planu wydatków zawartego w ustawie budżetowej, a nie wykonania, które, jak mówiliśmy, będzie wyższe. Faktyczny wzrost rok do roku będzie niższy. Zresztą zmiany mogą też być w drugą stronę, np. może się okazać, że z powodu wzrostu płac i wyższych dochodów liczba zasiłków się zmniejszy.
Ale mimo wszystko wydatki na ten cel idą w górę. Czy to nie powinno być sygnałem, żeby zaliczać pieniądze z 500 plus do kryterium przyznawania świadczeń rodzinnych?
Wprowadzając 500 plus, zapisaliśmy, że musimy w terminie 12 miesięcy przeprowadzić przegląd całego systemu świadczeń z wnioskami dotyczącymi jego ewentualnej korekty. W resorcie cały czas trwają prace analityczne związane z realizacją programu. Analiza będzie rzetelna i sumienna. Mieliśmy burzliwą dyskusję między I a II czytaniem, gdy padła propozycja, by świadczenie wliczać do pomocy społecznej oraz świadczeń rodzinnych. Dziś nie będę w tej sprawie zabierać głosu, nie rzucam słów na wiatr, jeśli coś przedstawiam, to jest to przemyślana propozycja.
Rozmawiał Grzegorz Osiecki
- Ostatnia modyfikacja:
- 04.11.2018 09:49 Biuro Promocji
- Pierwsza publikacja:
- 04.11.2018 10:26 Biuro Promocji