Lubelski Urząd Wojewódzki w Lublinie

Chciałem tak zwyczajnie, po ludzku, powiedzieć: dziękuję. Dziękuję za to, że możemy żyć w wolnym kraju. Dziękuję za wzór do naśladowania. Dziękuję za to, że pokazał Pan całym swoim życiem, co to znaczy być patriotą i co to znaczy kochać Polskę

– powiedział wojewoda Krzysztof Komorski.

Specjalny list do solenizanta skierował Prezes Rady Ministrów: – Z wielkim podziwem i wzruszeniem zwracam się do Pana w dniu 100 rocznicy urodzin. Gratuluję niezwykłego jubileuszu i jednocześnie składam płynące z głębi serca życzenia, aby kolejne lata mijały w dobry zdrowiu i wypełnione były codzienną życzliwością osób Panu najbliższych – napisał Donald Tusk.

- Z wdzięcznością patrzę na trud Pana życia i wytrwałość w pokonywaniu kolejnych jego etapów. Dziękuję za wskazywanie drogi wiodącej ku dobru i mądrości – dodał premier.

- Tak naprawdę mamy już coraz mniej okazji do tego, żeby być i rozmawiać z żywymi świadkami historii. Pan major doszedł do takiego etapu, do którego – jak słyszeliśmy w liście premiera Donalda Tuska – dochodzą tylko nieliczni. Nieliczni dostępują tego zaszczytu. Panie majorze, chcemy oddać Panu należny szacunek. Choć zdajemy sobie sprawę z tego, że to tylko symboliczny gest wobec tego wszystkiego, za co jesteśmy wdzięczni. Życzymy wielu, wielu lat w tak wspaniałej formie, w jakiej widzimy, że jest Pan dziś z nami. Mamy nadzieję, że jeszcze wiele razy będziemy mogli się spotykać i życzyć zdrowia w podobnych okolicznościach 

– dodał Krzysztof Komorski.

Major Bogdan Walas nie krył wzruszenia:

Serdecznie dziękuję za pamięć o moim jubileuszu. Przyjmuję to również, nie tylko jako uczczenie tej ważnej dla mnie i dla moich najbliższych rocznicy, ale również jako dowód uznania dla mojej wieloletniej działalności społecznej, patriotycznej, dydaktycznej, związanej z kontaktami z młodzieżą szkolną. Wielki malarz, Rembrant, zwiedzając kiedyś pod koniec życia muzeum, w którym były jego dzieła, kiwając głową powiedział: Ja nie na darmo żyłem. Podsumowując moje inicjatywy i starania mógłbym powtórzyć, że ja również nie żyłem nadaremnie. A podobną myśl wyraził marszałek Józef Piłsudski: Tak żyć, jak żyłem, warto było

– powiedział solenizant.

W trakcie dzisiejszej uroczystości w Sali Kolumnowej Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego wystąpili także uczniowie Szkoły Podstawowej nr 57 w Lublinie, którzy wykonali koncert pieśni patriotycznych.

Urodził się 11 września 1924 r. i już jako młody człowiek związał swoje życie z walką o wolność Polski.

 W 1943 roku, mając 19 lat, wstąpił do Armii Krajowej, biorąc udział w akcji „Burza” wymierzonej w niemieckiego okupanta. W trakcie działań konspiracyjnych zdobywał broń, ale został aresztowany przez gestapo. Trafił do więzienia na Zamku Lubelskim, a następnie do obozu koncentracyjnego na Majdanku, skąd zdołał uciec.

Jego patriotyzm został ukształtowany przez legendę Józefa Piłsudskiego, którego miał zaszczyt osobiście poznać jako młody chłopiec podczas imienin marszałka w Belwederze. Spotkanie z Piłsudskim miało ogromne znaczenie dla majora, wpływając na jego późniejsze życie i zaangażowanie w działalność niepodległościową.

Mimo upływu lat, Pan Major Walas aktywnie działa na rzecz upamiętnienia swoich towarzyszy broni z Armii Krajowej, organizując różne wydarzenia patriotyczne i przypominając o ich poświęceniu. Jego determinacja jest inspiracją dla kolejnych pokoleń.