Lubelski Urząd Wojewódzki w Lublinie

Polska jest bezpieczna. W tych trudnych czasach, związanych z rosyjską agresją, kluczowy jest rozwój wojskowości. Przekazujemy rekordowe środki na uzbrojenie – do 4% PKB. Inwestujemy w polski oraz zagraniczny sprzęt wojskowy dla naszej armii. Tworzymy i odtwarzamy jednostki wojskowe w całym kraju. Zależy nam, aby każdy obywatel Polski czuł się bezpiecznie w swoim kraju

- podkreślał prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki podczas spotkania z żołnierzami 2. Hrubieszowskiego Pułku Rozpoznawczego im. mjr. Henryka Dobrzańskiego „Hubala”, na terenie jednostki wojskowej w Hrubieszowie. 

Premier zwrócił uwagę, że w obliczu rosyjskiej agresji na Ukrainę, polską armię należy modernizować i uzbrajać. Dletego w tym roku polski budżet, na ten cel, jest rekordowy. 

Zaplanowaliśmy, że w 2024 roku na rozwój polskiej armii przeznaczymy 4,2% PKB. Jesteśmy wśród liderów Sojuszu NATO pod względem wydatków na obronność. Nie byłoby to możliwe bez uszczelnienia finansów publicznych. Łącznie, w Planie Modernizacji Technicznej na lata 2021-2035, na nowe uzbrojenie i wyposażenie dla żołnierzy chcemy przeznaczyć 524 mld zł.

Mateusz Morawiecki dodał, że priorytetem jest także rozwój przemysłu zbrojeniowego. W Polsce znajdują się zakłady produkujące sprzęt wojskowy, który jest nowoczesny i spełnia najwyższe standardy. Ponadto, pozyskiwane są nowe zamówienia. Najnowszym nabytkiem polskiej armii będą amerykańskie helikoptery Apache, których Polska zakupi 96 sztuk z wyposażeniem bojowym.

Premier zwrócił również uwagę, że polska armia musi być silna, dlatego w całym kraju są tworzone i odtwarzane jednostki wojskowe i rekrutowani nowi żołnierze, a także prowadzone są szkolenia dla obywateli.

Na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Dołhobyczowie, premier Matusz Morawiecki wspólnie z ministerem rolnictwa i rozwoju wsi Robertem Telusem poinformowali, że po 15 września ukraińskie zboże nie wjedzie do Polski. 

Powiedzieliśmy “tak” każdej kobiecie i każdemu dziecku, które wjeżdżało do nas z Ukrainy. Ale mówimy jednoznacznie “nie” wszystkim ukraińskim oligarchom, którzy chcą zdestabilizować polski rynek rolny. Jednocześnie Polska od dawna jednoznacznie podkreśla, że jest otwarta na ukraiński tranzyt zboża. Mówimy “tak” dla eksportu przez terytorium Polski. To się dzieje od kilku miesięcy i eksport przyrasta. Mówimy jednak “nie” dla rozchwiania polskiego rynku. Interes polskiego rolnictwa i gospodarka Polski są dla nas najważniejsze

– podkreślił prezes Rady Ministrów.

Interes polskiego rolnika, interes polskiego rolnictwa jest dla nas najwyższym nakazem. Obiecaliśmy obronić polskie rolnictwo przed zalewem zboża ukraińskiego i słowa dotrzymujemy. Polska utrzyma zakaz importu czterech zbóż z Ukrainy po 15 września, niezależnie od decyzji Komisji Europejskiej, która tego zakazu może nie przedłużyć. Drodzy rolnicy! Albo Komisja Europejska wykona nasze żądanie i od 15 września nadal wprowadzi zakaz wwozu czterech zbóż z Ukrainy do UE, albo zrealizujemy ten krok sami

– oświadczył premier Mateusz Morawiecki.

Kiedy w kwietniu zamknęliśmy polskie granice dla ukraińskich zbóż, pokazaliśmy, że polskie rolnictwo i polska gospodarka są dla nas najważniejsze. Choć decyzja ta wywołała szok, my pokazaliśmy, że interesy polskiego rolnika i polskiej gospodarki są dla nas ważniejsze niż przepisy UE. My zawsze będziemy z polskimi rolnikami i będziemy robić to, co jest w interesie polskiego rolnika i polskiej gospodarki. To jest dla nas najważniejsze

– podsumował szef resortu rolnictwa Robert Telus.

Premier Mateusz Morawiecki odwiedził także Tomaszów Lubelski, w którym będzie rozbudowywany szpital. Na ten cel władze placówki otrzymają blisko 90 mln zł z budżetu państwa.

Tomaszów Lubelski będzie centrum służby zdrowia dla całego subregionu na Lubelszczyźnie. I ja się z tego ogromnie cieszę. Blisko 90 milionów złotych z budżetu – wcześniej te pieniądze były całkowicie poza możliwościami budżetu państwa polskiego. I odpowiedź jest prosta – w każdym zakątku Polski takie inwestycje, czy drogowe, czy w służbę zdrowia, czy w edukację, oświatę czy remizy strażackie, domy kultury – one są możliwe, bo naprawiliśmy budżet państwa polskiego

– powiedział szef polskiego rządu.

W szpitalu w Tomaszowie Lubelskim leczonych jest rocznie 18-20 tys. pacjentów. Dzięki rozbudowie szpitala, która finansowana będzie w 80% z budżetu państwa polskiego, będzie można dokonywać zabiegów oraz operacji chirurgicznych, jakich wcześniej nie wykonywano.