W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.
Powrót

Wojewódzkie obchody Dnia Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej w Jamach

12.07.2023

Wicewojewodowie lubelscy Robert Gmitruczuk i Bolesław Gzik uczestniczyli w wojewódzkich obchodach Dnia Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej, we wsi Jamy, pod Ostrowem Lubelskim, gdzie 8 marca 1944 r. okupanci niemieccy dokonali masowego mordu na ludności cywilnej, połączonego z podpaleniami i grabieżą mienia. Święto państwowe jest obchodzone 12 lipca „w hołdzie mieszkańcom polskich wsi za ich patriotyczną postawę w czasie II wojny światowej”. 12 i 13 lipca 1943 r. mieszkańcy Michniowa zostali w okrutny sposób wymordowani. Najmłodsza ofiara miała osiem dni.

Pomnik upamiętniający zamordowanych w czasie pacyfikacji wsi Jamy.

Obchody rozpoczęła msza św. polowa, sprawowana w intencji pomordowanych w Jamach. Następnie uczestnicy uroczystości spotkali się pod Pomnikiem Ofiar Pacyfikacji Wsi Jamy,  gdzie zostały złożone kwiaty i zapalone znicze.           

Pacyfikacja wsi Jamy

Okupanci niemieccy dokonali pacyfikacji Jam 8 marca 1944 r. Została spalona cała wieś i zamordowane 152 osoby, w tym 31 dzieci. Pacyfikacja była odpowiedzią na działania partyzantów Armii Ludowej, którzy zaatakowali grupę 42 ludzi oddziału policji ochronnej z batalionu turkmeńskiego.

Urząd Miejski w Ostrowie Lubelskim podaje:

Po okrążeniu wsi około godziny 11-tej rozpoczęto palenie zabudowań i mordowanie niewinnej ludności. Furmanów również zabito za wyjątkiem Jana Jarmonia, syna Aleksandra, który cudem ocalał oraz Niedbalskiego z Ostrowa i kobiety, które stwierdziły, że nie są z Jam

Pacyfikacja wsi Jamy trwała do późnych godzin popołudniowych. Niemcy w okrutny sposób, niejednokrotnie zamykając ludzi w domach i paląc ich żywcem, wymordowali 152 osoby oraz spalili całą wieś. Tym, którym udało się uciec i ocaleni, zaczynali swoje życie od zgliszcz. Nie było jedzenia, ubrania ani schronienia przed marcowym zimnem i deszczem. Był to okres bardzo trudny dla każdego, kto ocalał po tej strasznej tragedii.

Najważniejsza jest pamięć

 W tym miejscu upamiętniamy i składamy hołd wszystkim ofiarom, które swoją krwią utrwaliły dumne słowa, że warto być Polakiem, że warto, by Polska była silnym europejskim narodem. Na ręce lokalnego samorządu dziękuję, że właśnie tu, kultywujecie to, co najważniejsze - pamięć, bo to ona świadczy o naszej tożsamości i wskazuje naszą przyszłość. Dziękuję  kapłanom za sprawowanie tej szczególnej mszy św. i mieszkańcom Jam, że nadal pamiętają i swoją postawą udowadniają, że ta pamięć jest najważniejsza 

- podkreślał na uroczystości wicewojewoda lubelski Robert Gmitruczuk.  

Opór mieszkańców drogą do wolności

Adres okolicznościowy na dzisiejszą uroczystość skierował prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki. Słowo premiera odczytał wicewojewoda lubelski Robert Gmitruczuk:

Wojewódzkie uroczystości odbywają się w tym roku w Jamach – wsi doświadczonej 8 marca 1944 r. wyjątkową brutalnością niemieckich jednostek SS, żandarmerii i współpracujących z nimi wschodnich kolaborantów (…) Wspomnienia ocalałych świadków tamtych wydarzeń do dzisiaj wywołują wielki ból i niedowierzanie

Nasza świadomość dotycząca losów mieszkańców polskich wsi w czasie ostatniej wojny, ich martyrologia, patriotyzm, przywiązanie do polskości, niepodległości i wolności jest tematem wciąż wymagającym uzupełnienia i upowszechnienia. Pamiętajmy, że opór mieszkańców wsi wobec totalitarnej władzy – niemieckiej i później sowieckiej – był nieodzownym elementem polskiej drogi do wolności. Zasługuje na to, żeby o nim pamiętać i oddawać hołd ofiarom.

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej jest świętem państwowym, ustanowionym przez Sejm RP w 2017 r. Święto obchodzone jest 12 lipca:

W hołdzie mieszkańcom polskich wsi za ich patriotyczną postawę w czasie II wojny światowej – za pomoc udzielaną uciekinierom, osobom ukrywającym się przed prześladowaniami i wysiedlanym, walkę w oddziałach partyzanckich, za żywienie mieszkańców miast i żołnierzy podziemnego państwa polskiego oraz z szacunkiem dla ogromu ofiar poniesionych przez mieszkańców wsi – rozstrzeliwanych, wyrzucanych z domostw, pozbawianych dobytku, wywożonych do sowieckich  łagrów i niemieckich obozów koncentracyjnych oraz na przymusowe roboty.

Symbolem walki i męczeństwa społeczności polskich wsi jest Michniów. 12 i 13 lipca 1943 r. w Michniowie zamordowanych zostało ponad 200 mieszkańców, a wieś spalona. Najmłodsza ofiara, Stefanek Dąbrowa, miał osiem dni. Część osób deportowano do obozu Auschwitz i wysłano na przymusowe roboty do Niemiec. Okupanci zakazali odbudowy zniszczonych zabudowań i uprawy okolicznych pól.

Pacyfikacja ponad 800 polskich wsi

Szacuje się, że w latach 1939-1945 Niemcy dokonali około 800 pacyfikacji. Mieszkańców wsi rozstrzeliwano, wywożono do obozów koncentracyjnych i na przymusowe roboty, dobytek rabowano, niszczono, paląc gospodarstwa i całe wsie.

 

Zdjęcia (8)

{"register":{"columns":[]}}