Dziś program 500 plus będzie o omawiany na komisji senackiej i na posiedzeniu plenarnym. - Nie wiem, kiedy podpisze go prezydent, ale nam zależy na tym, żeby jak najszybciej, z dwóch powodów: po pierwsze samorządy będą miały więcej czasu na przygotowanie się, a po drugie - jak zapisano w ustawie - w tydzień po publikacji dostaną pierwsze pieniądze – powiedział minister Bartosz Marczuk w TVN24. Jak przypomniał, podczas konsultacji społecznych przedstawiciele samorządów mówili, że 6 tygodni - a tyle jest do kwietnia - to wystarczający czas na przygotowanie się do realizacji programu.

Rodzice będą mogli składać wnioski od 1 kwietnia: pobrać formularz w gminie i tam go osobiście złożyć, pobrać formularz ze strony internetowej, wypełnić i zanieść do gminy lub złożyć go elektronicznie.

- Ten ostatni sposób będzie możliwy za pośrednictwem bankowości elektronicznej, z której korzysta 20 mln Polaków, lub na stronie ZUS – dodał minister Marczuk.

Nie trzeba będzie zbytnio spieszyć się ze składaniem wniosków, gdyż za złożone później będzie wyrównanie.

Odnosząc się do obaw o zajmowanie pieniędzy przez komorników, minister przypomniał, że w ustawie zapisano, iż 500 zł jest zwolnione z egzekucji. - Jeśli więc ktoś obawia się o komornika, może otrzymać tę kwotę w gotówce lub przekazem.

Minister Bartosz Marczuk stwierdził, że nigdy po '89 roku nie było programu, który by tak wspierał młode pokolenie. - Polacy chcą mieć dzieci, ale boją się o swoją sytuację ekonomiczną.

Jego zdaniem tylko długofalowa polityka rodzinna ma sens, a ten program gwarantuje wypłacanie świadczeń przez 18 lat życia dziecka. -Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś w przyszłości wstrzymał ten projekt – podsumował minister Marczuk.