Minister Bożena Borys-Szopa w "Gościu Wiadomości” w TVP Info, 10.09.2019 r.
10.09.2019
„Projekt płacy minimalnej sięgającej 4 000 zł, to projekt przyszłości, na dzień dzisiejszy mówimy o płacy minimalnej wynoszącej 2 600 zł brutto od 1 stycznia 2020 r.” - powiedziała Minister Bożena Borys-Szopa.
„Podniesienie płacy minimalnej jest jednym z pierwszych kroków, aby skończyć z mitem, że w Polsce jest tania siła robocza. Jesteśmy krajem rozwijającym się, więc zarobki muszą być na dobrym poziomie” – zauważyła Minister. „Zagraniczne firmy nie płacą najniższego wynagrodzenia, więc jeśli najniższe wynagrodzenie w Polsce wzrośnie, to liczymy na to, ze wzrosną pensję w sektorze dużych korporacji zagranicznych. Oferta skierowana jest do Polaków, których chcemy zatrzymać w Polsce,a także do tych, którzy wyjechali z kraju – do powrotu. Wzrost płacy minimalnej do 2600 zł od 1 stycznia 2020 r. to znacząca podwyżka, która zbliża nas do procentowego wskaźnika, czyli do 50% średniego wynagrodzenia – teraz będzie to ok. 49 %. Pamiętajmy, że od 1 stycznia 2020 r. wchodzi w życie ustawa, która wyłącza z płacy minimalnej dodatek stażowy. Wcześniej wyłączyliśmy dodatek przysługujący pracującym w porze nocnej. Chcemy, aby płaca była rzeczywistą płacą” – zaznaczyła Minister. „Bardzo chcielibyśmy, by płaca minimalna, jak zakładają unijne przepisy, była na wysokości 60% średniego wynagrodzenia – musimy dążyć do tego z rozwagą”.
„Odkąd istnieje „stosunek pracy” pracodawcy chcą jak najwięcej skorzystać, a pracownicy chcą jak najwięcej zarobić. Bunty społeczne rodzą się głównie z powodu niskich płac. Jestem przekonana, że rząd nie dopuści do tego by pracodawcom działa się krzywda. Mamy wiele udogodnień dla pracodawców, jak choćby zerowy PIT dla młodych, dobry start dla nowych przedsiębiorców, którzy wchodzą na rynek. Projekt zwiększenia płacy minimalnej do kwoty 4 tys. zł, to propozycja, która będzie realizowana na przestrzeni ok. 5 lat, więc to nie jest skokowa podwyżka. Natomiast ten upływ czasu, który do tych 4 tys. minie, niewątpliwie postawi naszą gospodarkę w innej sytuacji. Na Radzie Dialogu Społecznego będziemy wysłuchiwać pracodawców. Na ten moment Pan Premier zapowiedział zmianę dotyczącą ozusowania wynagrodzeń, przedsiębiorców – ma to być uzależnione od dochodu, nie od przychodu” – powiedziała Szefowa Resortu Rodziny.
„Płaca jest szalenie istotnym elementem w rodzinie. Program „Rodzina 500+” i „Dobry Start”, to są olbrzymie sumy, które stanowią w budżetach rodzinnych pokaźną kwotę. Przez 18 lat, rodzina z trójką dzieci otrzymuje od państwa 324 tys. zł. Rodziny bardzo dobrze odbierają programy społeczne, które oferujemy, mogę się o tym przekonać na licznych spotkaniach, w których uczestniczę” – zapewniła Minister.
„Poszerzyliśmy grupę osób, którym będzie wypłacany dodatek 500 zł, o osoby niezdolne do samodzielnej egzystencji, które otrzymują do 1600 zł. Ok. 850 tys. osób będzie mogło skorzystać z nowego świadczenia. Już można składać wnioski o świadczenie za pośrednictwem ZUS, ustawa wchodzi w życie z 1 października br., więc od tego czasu ZUS przystąpi do rozpatrywania złożonych wniosków. Mam nadzieje, że tam, gdzie nie pojawią się dodatkowe problemy, pieniądze będą na kontach bez zbędnej zwłoki” – powiedziała Bożena Borys-Szopa.
„Jedną z naszych pierwszych reform było przywrócenie wieku emerytalnego i nie mamy w planach zmieniać tej decyzji. Wiek przejścia na emeryturę, to 60 lat dla kobiet, 65 – dla mężczyzn i tak pozostanie” - zapewniła Minister Rodziny.