Minister Elżbieta Rafalska w Sygnałach Dnia odniosła się do artykułu opublikowanego dziś w Dzienniku Gazeta Prawna, zapowiadającego szczegółowe kontrole sposobu wydawania pieniędzy z programu „Rodzina 500 plus”. – Tytuł sugeruje, ze wszystkie rodziny będą poddawane kontroli – powiedziała minister Rafalska. – To nie prawda. Od początku mówiliśmy, że to rodzina sama zdecyduje, na co wydać pieniądze. Ufamy, że jej decyzje będą najlepsze.

Minister przypomniała, że mechanizm awaryjny, umożliwiający kontrolę po przeprowadzeniu uproszczonego wywiadu środowiskowego, może być stosowany wyjątkowo, tylko w wypadkach rodzin dysfunkcyjnych, np. gdy ze szkoły dotrą sygnały o braku wyposażenia czy niedożywieniu dziecka.

- Martwi mnie, że jeszcze ponad 260 gmin nie wypłaca świadczeń – skomentowała minister Rafalska opóźnienia w realizacji programu. – 2 430 gmin już wydało decyzje, zwleka z tym jeszcze 48. Choć gminy dostały trzy miesiące na wydanie decyzji, to zdecydowana większość już się z tym uporała. – Wszystkie gminy mają środki finansowe na realizację tego zadania – zapewniła minister. Dodała też, ze po 20 maja ministerstwo rodziny będzie miało kompletne dane. – Wtedy na naszych stronach internetowych opublikujemy wykaz gmin, które nie wypłacają świadczeń, by je w ten sposób zmobilizować.

Minister Elżbieta Rafalska powiedział również, że wpływ programu na rynek pracy będzie szczegółowo monitorowany. – Nie podzielam obaw o dezaktywizację zawodową kobiet – stwierdziła. – Na razie obserwujemy raczej pozytywne zjawiska. W handlu płace rosną szybciej, niż w innych branżach, właśnie z obawy przed odejściem z pracy zatrudnionych tam kobiet.