Minister Rafalska: „My dzisiaj nawet nie mówimy, że to jest program dożywiania, bo nie chcemy mówić, że w Polsce ten problem jest tak mocny. Musimy pamiętać o tym, że istotnie poprawiła się sytuacja dzieci po wprowadzeniu też programu Rodzina 500+. I wymiernie widać to właśnie w tych programach z zakresu pomocy społecznej, bo mamy mniej beneficjentów. Ale dzisiaj też tą sytuacją mogą być zagrożone osoby niesamodzielne, osoby chore, osoby starsze. Te osoby, które znajdują się
w trudniejszej sytuacji materialnej. Ale to co w programie jest zupełnie nowe to jest ta część, za którą odpowiada Minister Zalewska, i która tworzy ramy dla rozbudowy tworzenia stołówek, w których tego typu posiłki będą przygotowane. Bo nasz program, rządowy program wieloletni na lata 2019 – 2023 to jest nowa odsłona tego programu dożywiania dzieci i młodzieży, który jest realizowany przez wszystkie samorządy w Polsce. Samorządy miast i gmin, a więc 2478 gmin, które dba o to, żeby dobrej jakości i naprawdę smaczny posiłek był dostępny dla dzieci. Bo my dorośli mówimy, że on musi być wartościowy, odpowiednio kaloryczny, zdrowy, a dla dzieci jest też bardzo ważne kryterium - on musi być po prostu smaczny, żeby dzieci go zjadły, były nakarmione, miały wystarczającą przerwę na ten posiłek. Żeby te rodziny, których nie stać na zapłacenie za ten obiad, bo mają kryterium dochodowe niższe niż 150 % kryterium dochodowego z pomocy społecznej. Tego typu posiłek dostają i dostaną dalej w szkole nieodpłatnie. Jeżeli są warunki, a pozostałe dzieci, rodzice są zainteresowani, żeby jedli odpłatnie z tych posiłków dobrych, wysokogatunkowych, dobrej jakości można było zjeść i rzeczywiście najlepiej, jakby to były polskie produkty, polskie warzywa, polskie owoce, bo mamy je przecież znakomite. Więc można tylko powiedzieć przy tym programie smacznego, ale też powiem, że w przypadku osób dorosłych, to może to być ciepły posiłek, jak mamy jednoosobowe gospodarstwo i dla jednej osoby jest ciężko przygotować obiad, nie mamy już siły, jesteśmy schorowani. Ale czasami z tych środków może to być zasiłek celowy, żeby kupić sobie produkty żywnościowe lub pomoc rzeczowa, a więc też zakupy żywności. Mówię to w odniesieniu do osób dorosłych, bo ten program ma trzy moduły: dla dzieci i młodzieży, dla niepełnosprawnych i starszych osób oraz trzeci moduł w sprawie, który Rada Ministrów dzisiaj przyjęła: rozporządzenie w sprawie rozwoju infrastruktury stołówkowej, jadalni i wyposażenia.
Minister wytłumaczyła, w jaki sposób osoby samotne, czy niepełnosprawne mogą się do programu zgłosić, kogo poprosić o pomoc, by móc skorzystać z dobrodziejstwa programu: „Stosowane jest tu kryterium z pomocy społecznej - pracownik socjalny przeprowadza wywiad środowiskowy. Który ma na celu rozpoznanie sytuacji takiej osoby, czy np. tej osobie potrzebny jest dowóz tego posiłku do domu, czy ta osoba chce sama ugotować obiad. Ośrodki Pomocy Społecznej działają na poziomie samorządu gminnego.
Minister Rafalska odniosła się do przyznania „Rodzina 500+” na pierwsze dziecko: „Po pierwsze finansowanie, każdego dziecka to jest wzrost 17/18 mld dodatkowych środków na realizację programu. A wprowadzając kryterium dochodowe na pierwsze dziecko kierowaliśmy się tym, że rodziny z jednym dzieckiem są zdecydowanie mniej zagrożone ubóstwem. Ich dochód jest dzielony na trzy, a nie na pięć, na cztery, na siedem. Ich sytuacja jest znacznie lepsza. Natomiast chcemy, żeby w polskiej rodzinie pojawiło się to drugie dziecko, bo ono nam gwarantuje tę poprawę dzietności i być może kiedyś, w przyszłości, wzrost zastępowalności pokoleń, do której niestety ciągle nam jest daleko. I nie chcemy tych działań wyłącznie zamykać w programie Rodzina 500”.
 „Nie wyobrażam sobie, żeby najważniejszy społeczny program naszego rządu również Prawa i Sprawiedliwości mógł być nie realizowany. To jest tak, jak w każdych innych wydatkach. Musi być jakiś priorytet. Są rzeczy najważniejsze potem są mniej ważne i może na końcu nieważne. Program „Rodzina 500+” jest dla nas wśród programów polityki rodzinnej, programów rządowych absolutnym priorytetem. Nie mam wątpliwości, że Pani Minister Czerwińska podziela ten mój pogląd. To po prostu jest pogląd i Premiera Morawieckiego, i Prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Nie mam co do tego wątpliwości” – zakończyła Elżbieta Rafalska.