„Program „Rodzina 500+”, to ponad 87 mld zł, które zostały wydane od początku jego funkcjonowania. To pieniądze przeznaczone dla rodzin, by mogły godnie żyć i funkcjonować. Wierzę w to, że każda rodzina najlepiej wie, jak wydać te pieniądze. Od lipca 2019 roku świadczenie „Rodzina 500+” otrzymywali rodzice już na pierwsze dziecko w rodzinie – wzrosła liczba dzieci, które tym świadczeniem zostało objęte. W 2020 roku są zarezerwowane środki w budżecie, ponad 40 mld zł, na wypłatę tego świadczenia. W 2019 funkcjonował także program „Dobry Start” – 300 zł dla każdego ucznia do 20 roku życia, przeznaczono na niego 1,5 mln zł dla 4,5 mln młodych Polaków. Staramy się rozwijać i zapewniać opiekę dla dzieci do lat 3 poprzez program „Maluch+” – przez ostatnie cztery lata przeznaczono na niego 1 mld 200 mln zł. Warto wspomnieć, że 10 stycznia kończy się nabór wniosków do nowej edycji programu” – objaśniała Minister Rodziny.

„Uważam, że kobiety nie rezygnują z pracy przez program „Rodzina 500+”, potwierdzają to także badania GUS. Musimy pomyśleć o godnym wynagrodzeniu dla kobiet, tak by nie musiały podejmować decyzji o pozostaniu w domu. Patrząc na strukturę wynagrodzenia, staramy się pamiętać, aby minimalne wynagrodzenie rosło, w 2020 zł będzie wynosiło 2600 zł, rośnie także stawka godzinowa. Pamiętamy o tych, którzy mniej zarabiają, aby także oni mogli żyć na godnym poziomie” – zapewniła Marlena Maląg.

„Pułapka demograficzna, o której mówi Pan Premier Mateusz Morawiecki w Strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, to wyzwanie na kolejne lata naszych rządów. Programy „Rodzina 500+”, „Dobry Start” są potężnym wsparciem dla rodzin - pomogły rodzinom podjąć decyzje o posiadaniu dziecka, teraz musimy zwrócić uwagę na problem zastępowalności pokoleń. Został powołany Pełnomocnik Rządu ds. Polityki Demograficznej – Pani Barbara Socha. Została powołana Rada Rodziny, w której posiedzeniach bierze udział także Pan Premier. Zależy nam na tym, aby wypracować długofalowy, wielowarstwowy program. Będziemy przeprowadzać kompleksowe badania, aby rozpoznać sytuacje – co młodym ludziom pomaga podjąć decyzję o posiadaniu dzieci. Po opracowaniu badań powstanie strategia demograficzna dla Polski, która będzie działaniem międzyresortowym” – wyjaśniła Minister Rodziny.

„Rada Rodziny ma zająć się także działaniami, które będą chronić dzieci przed pornografią. Projekt ustawy, która miała by poruszać ten temat ma powstać do końca czerwca 2020. Nie są to proste działania, ale liczę, że uda się dochować terminów” – powiedziała Minister Rodziny. „Rada Rodziny jest także organem opinio-doradczym i będzie podejmowała działania w różnych sferach” – dodała.

„Nie zapominamy o seniorach, czyli o tych dzięki którym jesteśmy, którzy nas wychowali. Chcemy zabezpieczyć także ich przyszłość. W 2020 r. 13 emerytura będzie dodatkowym świadczeniem, które będzie rok rocznie przekazywane emerytom. Ma być ono na poziomie minimalnego wynagrodzenia, czyli 1200 zł minus podatek, wypłata w miesiącu kwietniu razem z wypłatą świadczenia emerytalnego. Jest to dodatkowe wsparcie, rząd otacza dodatkową opieką osoby w potrzebie” – zagwarantowała Marlena Maląg. „Waloryzacja kwotowo-procentowa jest korzystana dla emerytów i rencistów, którzy mają niższe świadczenia. Warto wspomnieć, że 6 mln 200 tys. emerytów i rencistów skorzysta na takiej waloryzacji, która wyniesie ok. 70 zł. Ogółem 9 mln 800 tys. emerytów i rencistów będzie objętych waloryzacją. Wsparcie emerytów, to także tworzenie domów „Senior+”. 7 stycznia upływa termin składania wniosków w programie „Senior+”. Obserwujemy rozwój tego programu, z roku na rok zainteresowanie nim wzrasta. Program jest dedykowany dla samorządów, które mogą tworzyć Domy Seniora i Kluby Seniora. Na koniec 2018 r. było ok. 500 takich domów, spodziewamy się, że na koniec 2019 r. przybędzie kolejnych 300. Budżet tego programu to 80 mln zł. Domy i kluby seniora powstają w dużych, jak i małych miejscowościach – to cieszy, że jesień życia można spędzić ciekawie, wśród ludzi” – zauważyła Minister Rodziny.

„Powinniśmy spojrzeć ze spokojem na niektóre zachowania pracodawców odnośnie do płacy minimalnej. Dzisiaj mamy rynek pracownika, bezrobocie wynosi ok. 5%, więc pracodawca powinien spojrzeć na pracownika, by ten godnie zarabiał. Nie przewiduję, że będziemy mieli zwolnienia z tytułu podniesienia płacy minimalnej. Powinniśmy stwarzać takie warunki pracy, abyśmy mogli pozyskiwać ręce do pracy w różnych branżach. Powinniśmy zachować równowagę pomiędzy naszymi pracownikami, a pracownikami przybywającymi z zewnątrz do naszego kraju. Liczę, że będziemy podejmować działania, które będą zapewniały tę równowagę” – zapewniła Marlena Maląg.