„Na koniec lipca świadczenie Rodzina 500 Plus otrzymało już ponad 750 tysięcy polskich dzieci i to jest kwota ponad 340 milionów złotych. Tutaj duży ukłon i podziękowania dla samorządów, dla gmin, na których barkach spoczęło przyjmowanie wniosków i ich realizacja. Po apelu pani Minister Bożeny Borys-Szopy o zwiększenie częstotliwości wypłat świadczenia tak się rzeczywiście dzieje”- dodał Kazimierz Kuberski.

„Program „Dobry Start”, popularnie nazywany 300 Plus, to program wsparcia dla rodzin na wydatki dla dzieci, które zaczynają rok szkolny. Chcemy, aby z programu rządowego stał się rozwiązaniem ustawowym. Tak, żeby na trwałe wpisał się do polskiego systemu prawnego, żeby rodzice mogli planować przyszłość wiedząc, że te programy są i będą przez długie lata i rezygnacja z nich nie byłaby tak łatwa, jak przy zwykłym programie rządowym, który można w każdej chwili zmienić” – stwierdził Podsekretarz Stanu – „Mamy już ponad 1,5 miliona wniosków o to świadczenie, przy około 4.5 miliona dzieciaków, które są uprawnione do tego programu. Tutaj też mamy pewne innowacje, rozszerzenia - obejmujemy zasięgiem tego programu większą grupę dzieci. Dochodzi młodzież ucząca się w szkołach dla dorosłych i policealnych, w wieku do lat 20. W przypadku dziecka niepełnosprawnego granica wieku wynosi 24 lata”.

Pytany o powrót Polaków do kraju z emigracji zarobkowej Podsekretarz Stanu stwierdził – „Byliśmy w Londynie, były to chyba takie pierwsze w historii Targi Pracy, które organizowaliśmy dla Polaków, którzy przebywają, mieszkają i pracują w Londynie i okolicach. Poza informacją o warunkach powrotu, padały konkretne propozycje zatrudnienia. Wiemy, że połowa mieszkających w Wielkiej Brytanii Polaków nie do końca unormowała prawnie swój pobyt. Nie będę takim optymistą, żeby stwierdzić, iż ta grupa myśli o powrocie w związku z Brexitem. Szacowałbym poważnie rozważających tę decyzję na 15-20 procent. To nie są łatwe decyzje. Kluczem do ich podjęcia jest informacja – poinformował Kazimierz Kuberski – „Przygotowaliśmy informator dla Polaków powracających z zagranicy. Można go dostać także w wersji papierowej, właśnie w polskich placówkach konsularnych czy dyplomatycznych. Na stronach ministerstwa jest portal tylko temu poświęcony - www.powroty.gov.pl, do którego odwiedzania zachęcam. To jest też portal, na którym można znaleźć pełne spektrum informacji dotyczących rozwiązań prawnych, kwestii administracyjnych ale także społecznych”.

„Ustawa zwana popularnie 500 plus dla osób niepełnosprawnych, nad którą ostatnio obradowały Sejm i Senat, to program typowo socjalny, który ma na celu wsparcie osób niepełnosprawnych, które nie mogą samodzielnie funkcjonować, choćby na rynku pracy. Te działania są szersze, dotyczą wielu płaszczyzn. Problem poszerzania obszaru dostępności dla osób niepełnosprawnych jest domeną tego rządu. Poza wsparciem finansowym, to szerszy dostęp do usług opiekuńczych, warsztatów terapii zajęciowej, opieki wytchnieniowej. Także do miejsc użyteczności publicznej, poprzez transport, mobilność, likwidację barier architektonicznych” – powiedział Podsekretarz Stanu -  „Ale też wprowadzanie osób niepełnosprawnych na rynek pracy – tych, które są, mimo swoich schorzeń, w stanie pracować. Tym bardziej, że takich danych o stopie bezrobocia i wzroście produktu krajowego brutto nie mieliśmy w naszej historii nigdy. Kilkaset tysięcy nowych miejsc pracy tworzy się co roku. Mamy deficyt na rynku pracy. Sięgamy już do głębokich rezerw. Myślę, że każdy, kto chciałby pracować, mógłby już znaleźć pracę. Wspomagamy się choćby pracownikami z Ukrainy. Ale sięgamy też po inne grupy. Osoby, które nigdy nie pracowały, osoby niepełnosprawne, czy też te, które z różnych przyczyn były wykluczone. Posiłkujemy się przy tym funduszami europejskimi. Mamy program operacyjny „ Wiedza, edukacja, rozwój” z Europejskiego Funduszu Społecznego, w ramach którego mamy sporo środków finansowych. Są to pieniądze aktywizujące osoby niepełnosprawne, ale też niepracującą wcześniej młodzież” – dodał Kazimierz Kuberski.

„Na przykład jednym z elementów tej aktywizacji są Spółdzielnie Socjalne. Tak zwane podmioty ekonomii społecznej. Mikroprzedsiębiorstwa, które normalnie działają na rynku w różnym zakresie od gastronomii po usługi porządkowe czy budowlane. Różnią się tym od innych małych firm, że nie są nastawione na zysk. To co wypracują przeznaczają na rozwój i na wsparcie tych kategorii osób, które wymieniłem – niepełnosprawnych czy długotrwale bezrobotnych. Mamy przecież wśród nich wielu niszowych, wykwalikowanych pracowników. Są np. tłumacze, informatycy” – powiedział Podsekretarz Stanu w MRPiPS  -  „Wspieramy ekonomię społeczną, tworząc właśnie spółdzielnie, w których są współwłaścicielami. To dla tych ludzi ogromy skok. Z bezrobotnych stają się współwłaścicielami firmy. To wiąże z pracą, integruje w społeczeństwie. Mamy dwa instrumenty wspierające finansowo takie działania. Pożyczka na start, na wydatki związane z założeniem takiego przedsiębiorstwa. To jest 100 tysięcy złotych. Następnie są programy pożyczkowe na rozwój, tu kwoty sięgają do 0,5 miliona. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej koordynuje te programy. Osobiście odpowiadam w resorcie za fundusze europejskie, podpisuję umowy – koordynujemy to centralnie, ale też w każdym województwie i regionie są one dostępne. Wspierają to też samorządy wojewódzkie, które również mają na to środki” – podsumował Kazimierz Kuberski.