Krzysztof Michałkiewicz został zapytany o protest osób niepełnosprawnych, który planowany jest na 23 maja br.: „Jestem z tego pokolenia, które działało, pracowało w pierwszej „Solidarności” i tworzyło zręby tej niezależnej, niepodległej Polski, którą w tej chwili mamy. I oczywiście walczyliśmy o aktywność obywatelską, możliwość protestu, wyrażania swoich opinii i ważne jest, żeby osoby niepełnosprawne także z tego prawa korzystały. Natomiast nie ma co ukrywać, że niepełnosprawni (...) mają różne poglądy, wspierają różne partie polityczne i jeżeli ktoś próbuje mówić, że występuje w imieniu wszystkich niepełnosprawnych, to dokonuje pewnego nadużycia" – powiedział.

"Jeżeli ktoś chce wszystkich niepełnosprawnych wykorzystać do akcji politycznej, to jest to tym bardziej przykre, z tego względu, że wszyscy niepełnosprawni faktycznie potrzebują naszego zainteresowania, wsparcia, potrzebują, żeby rząd i państwo o nich pamiętało" – dodał.

Michałkiewicz ocenił, że "nieprzypadkowo" protest zaplanowano na trzy dni przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. "Jeżeli ci, którzy organizują ten protest, chcą go wykorzystać politycznie, to robią duże nadużycie" – powiedział sekretarz stanu. "My, przygotowując różnego rodzaju programy dla niepełnosprawnych, nie dzielimy ich ze względu na poglądy" – dodał.

Sekretarz Stanu podkreślił, że rząd realizuje wiele programów na rzecz osób z niepełnosprawnością. Wskazał m.in. na kolejną edycję programu dotyczącego tzw. opieki wytchnieniowej. „Opiekunowie osób niepełnosprawnych często muszą towarzyszyć swoim podopiecznym 24-godziny na dobę i jakość życia niepełnosprawnych i poziom ich niezależności zależy od jakości tej opieki. Chcemy tych opiekunów wesprzeć. Program opieki wytchnieniowej składa się z trzech modułów: opieka zastępcza: w sytuacji, gdy opiekun musi wyjść np.: do lekarza, czy odpocząć. Chcemy sfinansować 240 godzin opieki zastępczej w czasie, gdy opiekun nie będzie mógł chwilowo opiekować się swoim podopiecznym. Istnieje kryterium dochodowe, ale jest ono wysokie: 350 zł kryterium dochodowego z pomocy społecznej. Wszystkie osoby – wszyscy opiekunowie, którzy będą chcieli z tego skorzystać na pewno będą mogli” - tłumaczył. „Coraz częściej w ramach różnego rodzaju zawodów, także kształci się w zawodzie opiekuna osób niepełnosprawnych. Chcemy wpierać opiekunów, którzy na stałe opiekują się swoim niepełnosprawnym członkiem rodziny. Trzeci moduł w tym programie dotyczy opiekunów osób niepełnosprawnych. Chcemy objąć ich wsparciem psychologicznym, rehabilitacyjnym, terapeutycznym, ale także, aby mogli skorzystać ze szkoleń: z pielęgnacji, z rehabilitacji, z opieki nad swoim niepełnosprawnym członkiem rodziny. Chcemy finansować 240 godzin wsparcia i szkoleń przez Powiatowe Centra Pomocy Rodzinie. Są także profesjonalni opiekunowie, którzy będą przygotowywani do tego. W ramach, które świadczą gminy są usługi opiekuńcze i specjalistyczne. Usługi specjalistyczne dotyczą osób, które wymagają specjalistycznej wiedzy i przygotowania. Dofinansujemy gminy w świadczeniu usług specjalistyczno-opiekuńczych by były one uruchamiane i realizowane dla osób, które wymagają specjalistycznego wsparcia. Będziemy wszystko monitorować, analizować, robić ewaluacje po końcu roku. Technicznie - gminy lub powiaty, które chcą wejść do tego programu, muszą złożyć wnioski do wojewodów, następnie wojewodowie przekazują dokumenty do resortu, gdzie są przez nas zatwierdzane. Wojewodowie będą przekazywać środki finansowe i rozliczać. Chcemy to monitorować, chcemy robić sprawozdania z realizacji, aby zobaczyć, jakie usługi są najbardziej pożądane przez osoby niepełnosprawne i ich opiekunów, jakie jest zainteresowanie modułami. Chcemy, by pilotaż, który zrobimy w tym roku przyniósł poprawę tego programy, by w następnym roku, jak najlepiej były wykorzystywane świadczenia wsparcia dla osób niepełnosprawnych i ich opiekunów.” – wyjaśniał Krzysztof Michałkiewicz.

Drugi moduł w opiece wytchnieniowej polega na sfinansowaniu dwytygoniowego pobytu całodobowego dla osoby niepełnosprawnej. Miejsca mają powstać w placówkach do tego dostosowanych, czyli w mieszkaniach chronionych, w środowiskowych domach samopomocy, w domach pomocy społecznej. Dwa tygodnie mają zostać sfinansowane w 100%, jeśli osoba będzie musiała przebywać dłużej, następne dwa tygodnie zostanie sfinansowane w 50 %. „Uważam, że powinno to zostać uruchomione, że są opiekunowie, którzy ze względu na np.: pobyt w szpitalu, muszą zostawić swojego niepełnosprawnego członka rodziny pod profesjonalną opieką, w bezpiecznym miejscu i spokojnie wykorzystać czas, który jest im potrzebny” – powiedział Sekretarz Stanu.

„W tym momencie usługi opieki wytchnieniowej są prowadzone przez organizacje pozarządowe, my chcemy wprowadzić to systemowo. Na początku chcielibyśmy, by w każdym województwie były takie miejsca. Chcemy finansować takie miejsca w placówkach, które są przygotowane do tego. Jeśli chodzi o osoby dorosłe można prowadzić placówki całodobowe przy środowiskowych domach samopomocy, gminy mogą prowadzić mieszkania chronione, powiaty mogą prowadzić domy pomocy społecznej. W tej chwili jest problem, ponieważ nikt w domu pomocy społecznej nie trzyma wolnego miejsca, ponieważ za miejsce wnosi się odpłatność, dlatego chcemy finansować i przygotowywać te miejsca, by były w gotowości do przyjęcia osoby, która będzie go potrzebować” – wyjaśniał gość Polskiego Radia 24.

„W Solidarnościowym Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych wg przewidywań Ministerstwa Finansów będzie 647 mln zł. Na program, który na początku kwietnia chcemy uruchomić mamy przeznaczone 110 mln zł. Mamy także rezerwę, więc jeśli zainteresowanie będzie większe, to będziemy myśleć o zwiększeniu tej kwoty.” – poinformował Krzysztof Michałkiewicz.

„Doświadczenia, które zdobywały osoby niepełnosprawne, przygotowywanie opiekunów, asystentów osób niepełnosprawnych, czy identyfikowanie i likwidacja różnego rodzaju barier w otoczeniu – w tej chwili te doświadczenia są wykorzystywane przez inne środowiska, np.: w ramach polityki senioralnej. Cały Program „Dostępność+”, który zapowiedział Pan Premier, i którego realizacja rozpoczęła się od pierwszych działań w ostatnich miesiącach, polega na wykorzystywaniu zdobytych doświadczeń” – powiedział Sekretarz Stanu.

„Opieka wytchnieniowa i Solidarnościowy Fundusz Wsparcia Osób Niepełnosprawnych są dodatkowymi programami przeznaczonymi dla osób niepełnosprawnych i ich opiekunów. Jest mnóstwo świadczeń finansowanych z budżetu: renty socjalne; 13. Emerytura; 500+, który został rozszerzony na pierwsze dziecko – w ramach programu ok. 220 tys. dzieci niepełnosprawnych korzysta z tego świadczenia i przy rozszerzeniu tego programu liczymy, że ok.240 tys. dzieci z niego skorzysta. Po trzech latach tgo programu ponad 3 mld zł trafiło do rodzin z dzieckiem niepełnosprawnym. To są konkretne pieniądze, które trafiły do konkretnych rodzin. Pamiętamy o budżecie, o świadczeniach, które są gwarantowane z budżetu i je waloryzujemy: od 1 marca wzrosła renta socjalna do 1100 zł; od 2006 r. nie był podnoszony zasiłek pielęgnacyjny, on miał służyć tym rodzinom, osobom, które są niepełnosprawne, przez lata zasiłek ten wynosił 153 zł i nie był waloryzowany, podnoszony, od listopada zeszłego roku podnieśliśmy go w dwóch transzach: pierwsza w 2018 r. o 31 zł, do listopada tego roku ma wzrosnąć do 215 zł – kwota ciągle nie jest duża, ale ważna jest różnica. Kwota 215 zł wynika z tego, że osoby, które otrzymują rentę z ZUS, które pracowały lub osoby po 75. roku życia, dostają dodatek pielęgnacyjny, który był podobny w 2006 r. i był co roku waloryzowany i doszedł do 215 zł, natomiast zasiłku dla niepełnosprawnych nie podnoszono” – tłumaczył Krzysztof Michałkiewicz.

„Oprócz programów, świadczeń dedykowanych wszystkim osobom niepełnosprawnym, mówimy o programach, które są skierowane ku konkretnym środowiskom. Uruchomiliśmy program, który ma przygotować trenerów i wyszkolić więcej psów przewodników dla osób niewidomych – bardzo wąski program, z punktu widzenia osób niewidomych – niezbędny, wpływający na ich jakość życia, na samodzielność, na aktywność zawodową. Przy Ministrze do spraw zabezpieczenia społecznego jest Polska Rada Języka Migowego, która przygotowała certyfikacje tłumaczy: do tej pory tłumacz języka migowego nie musiał mieć żadnego dokumentu poświadczającego, że profesjonalnie wykonuje swój zawód. Rada Języka Migowego przyjęła uchwałą cały proces certyfikacji, szkoleń, egzaminów dla tłumaczy języka migowego, przekazany został również projekt zmiany ustawy o języku migowym, który uwzględnia tę certyfikację. Tłumacz języka migowego dla osób niewidomych jest łącznikiem ze światem” – mówił na zakończenie Krzysztof Michałkiewicz.