Sekretarz Stanu podkreślił, że Ministerstwo Rodziny stara się, aby osoby niepełnosprawne były uwzględniane w programach tworzonych przez resort. Przypomniał, że w ramach programu „Rodzina 500+” około 22 tys. dzieci pobiera świadczenie, w tym część dzieci z niepełnosprawnościami. Dodał, że – zgodnie z zapowiedziami – świadczenie „500+” zostanie rozszerzone na każde pierwsze dziecko a wnioski będą przyjmowane bez kryterium dochodowego. „Uważaliśmy, że wszystkie dzieci z niepełnosprawnością powinny otrzymywać świadczenie, więc cieszę się, że rozszerzenie programu 500 plus na każde dziecko dotyczy także dzieci niepełnosprawnych” – powiedział. Wskazał również, że analogiczna sytuacja dotyczy wypłaty trzynastej emerytury. Tłumaczył, że nie tylko osoby pobierające świadczenie emerytalne, ale „także renciści socjalni dostaną trzynaste świadczenie”. Przypomniał, że tzw. trzynasta emerytura zostanie wypłacona w maju br. i będzie ona przyznawana „z urzędu, czyli nie trzeba będzie składać wniosku o jej przyznanie”.

Zdaniem Sekretarza Stanu „trudno mówić, że środowisko osób niepełnosprawnych jest pomijane – jest wręcz odwrotnie”. Tłumaczył, że świadczenia dla osób z niepełnosprawnością „zostały w sposób wyraźny zwaloryzowane” a „najlepszym tego przykładem” jest zasiłek pielęgnacyjny podniesiony po raz pierwszy od 2006 r. Dodał, że pomocą ze strony rządu jest również utworzenie Solidarnościowego Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych. W ramach SFWON w 2019 r. zostanie udzielona pomoc niepełnosprawnym w formie m.in. dofinansowania na likwidację barier architektonicznych w budynkach wielorodzinnych, dopasowania mieszkań do potrzeb osób niepełnosprawnych, czy wsparcie rodziny osoby niepełnosprawnej poprzez tzw. opiekę wytchnieniową. „Natomiast w następnym roku dojdzie również danina solidarnościowa i to już będzie około dwóch miliardów złotych dodatkowych świadczeń na potrzeby osób niepełnosprawnych” – przypomniał Sekretarz Stanu.

Dopytywany o zapowiedziany na 23 maja w Sejmie protest osób niepełnosprawnych i ich opiekunów, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rodziny odpowiedział: „warto pamiętać o tym, że wśród osób niepełnosprawnych także jest zróżnicowanie – są osoby, które sobie świetnie radzą w społeczeństwie, ale są również osoby, które wymagają naszego wsparcia, naszej pomocy”. Według Krzysztofa Michałkiewicza problemy osób niepełnosprawnych nie powinny być rozpatrywane „w kontekstach politycznych”. „Są różni niepełnosprawni, z różnymi poglądami, z różna sympatią dla różnych ugrupowań politycznych i wszyscy oni wymagają naszego wsparcia, naszego zainteresowania”. „Dzielenie ich, występowanie w ich imieniu przez niektórych działaczy partyjnych uważam, że jest nadużyciem” – podkreślił. Zauważył również, że data rozpoczęcia protestu nie jest przypadkowa i wskazuje „na to, że to jest przede wszystkim protest polityczny”, który wykorzystuje osoby niepełnosprawne.