Podkreślił, że będzie to „dodatek od pierwszego maja dla każdego emeryta i rencisty”. „Obejmiemy tym ponad dziewięć milionów siedemset tysięcy ubezpieczonych w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych jak i w KRUS, bo trzeba też wyraźnie powiedzieć, że dotyczy też to emerytur rolniczych” – mówił. Przypomniał, że świadczenie otrzymają również osoby pobierające rentę socjalną oraz emeryci pobierający świadczenie emerytalne w wysokości niższej niż minimalna emerytura. koszt wypłaty świadczenia wyniesie „ponad dziesięć miliardów złotych”.
Sekretarz Stanu dopytywany był również o powód wypłacenia trzynastej emerytury jednorazowo, a nie cyklicznie. „Zapis, który wprowadzamy jest na ten rok, bo odpowiedzialnie podchodzimy do kwestii budżetowych i na to mamy zapewnione środki” – wyjaśnił. Podkreślił, że przy kształtowaniu budżetu państwa na rok 2020 „i będą możliwości budżetowe (…) to wtedy ten program będzie kontynuowany na następne lata”.
Stanisław Szwed powiedział, że szacunkowa kwota, która trafi do polskich rodzin w ramach Programu „Rodzina 500+” wyniesie ok 40 mln zł: „Od 1 lipca to rozwiązanie na każde dziecko do 18 roku życia bezwzględnie, bez względu na kryteria dochodowe. Środki w budżecie są zapewnione. Od 1 lipca będzie można składać wnioski drogą online, od 1 sierpnia drogą papierową”.
Sekretarz Stanu zapewnił, że polityka rodzinna jest najważniejsza: „Polska rodzina musi zyskiwać, wcześniej tego nie było. Dzisiaj ten atak na rodzinę, który obserwujemy ze środowisk lewicowych, ze środowisk lewackich, czy krajów unijnych dla nas jest absolutnie nie do zaakceptowania. Rodzina jest najważniejsza i o tę rodzinę musimy walczyć w sposób materialny, ale również i wychowawczy, czyli niedopuszczanie LGBT do szkół, do różnych programów, które są już promowane przez niektóre samorządy”.
Z badań wynika, że dla Polaków bardzo ważna kwestia to praca i płaca. Stanisław Szwed wyróżnił te dwa czynniki: „Tutaj zrobiliśmy naprawdę duży skok w przeciągu 3 lat. Bezrobocie jest najniższe od 1990 r., czyli od mementu kiedy zaczęto je rejestrować. Teraz na poziomie 6,1 %, a w skali BAEL mamy 3,6 %. Jesteśmy w grupie państw o najniższej stopie bezrobocia w Europie i to są też dobre dane. Dane dotyczące wynagrodzenia również pokazują, że w tym zakresie zrobiliśmy bardzo dużo. Oczywiście różnica między płacami w Polsce, a krajami zagranicznymi jest jeszcze widoczna, ale przy płacy minimalnej już dochodzimy do takich państw jak Grecja, myślę, że następny kraj - Hiszpania. Jeżeli jest wzrost gospodarczy to go napędza dobra sytuacja gospodarcza na rynku pracy”.
Sekretarz Stanu odniósł się także do przekazu z konferencji dot. handlu: „Jakbyśmy śledzili główny przekaz mediów prasowych, gdzie przedstawia się tylko, że z powodu ograniczenia handlu w niedzielę upadają setki małych sklepów, że ludzie tracą pracę i nie wiadomo, co się dzieje – absolutnie przekaz z tej konferencji był zupełnie inny. Pokazanych było wiele przykładów, że to ograniczenie handlu spowodowało lepszą sytuację w przypadku małych przedsiębiorców. Podniesiony był również inny aspekt, a mianowicie - możliwość spędzenia z rodziną wolnego czasu”.