- Już wpłynęło 14 tys. wniosków online – powiedział wiceminister Bartosz Marczuk w pierwszym dniu funkcjonowania programu „Rodzina 500+”. – Testy i próby systemów trwały od półtora miesiąca, działają cztery 24-godzinne punkty monitorujące.

Dziś w nocy zlikwidowano kolejna stronę internetową, podszywającą się pod program „Rodzina 500 plus”. – Nie dajmy się na to nabrać – apelował wiceminister. – Tylko strony z domeną .gov w adresie są legalne. Pozostałe służą wyłudzeniu pieniędzy lub nielegalnemu pozyskaniu naszych danych osobowych. Same wnioski oraz ich składanie jest bezpłatne.

- Nie mamy sygnałów od gmin, ze sobie nie poradzą. Wykonaliśmy nadzwyczajnie dużo pracy, żeby po partnersku traktując gminy, przygotować je do wykonania zadania. Przekazaliśmy wcześniej pieniądze na zorganizowanie przyjmowania wniosków i wypłat świadczenia, gminy otrzymują dwuprocentową prowizję, odwiedziliśmy wszystkie województwa – przypomniał wiceminister Marczuk.

Są dwa główne kanały składania wniosków: gmina i zorganizowane przez nią punkty oraz bankowość elektroniczna, PUE ZUS, Emp@tia i ePUAP. –Najwyższy czas, żeby e-administracja przestała kojarzyć się z e-kłopotami – dodał wiceminister.

Powiedział też, że nie ma powodu, aby ciężko pracujący, zamożniejsi Polacy nie sięgali po te pieniądze. – Polityka rodzinna nie powinna równać się polityce socjalnej – zaznaczył wiceminister Bartosz Marczuk.