Niebezpieczne internetowe challenge
27.04.2023
Internetowe wyzwania (challenge) są od lat popularne wśród młodzieży. Ich idea polega na wrzucaniu do sieci filmików lub zdjęć przedstawiających osoby, które usiłują sprostać najdziwniejszym zadaniom – w teorii zabawnym, najczęściej niezbyt mądrym, nierzadko groźnym.
Niekiedy wyzwania polegają na wskazaniu konkretnej osoby, która ma wykonać określone zadanie, najczęściej jednak „wirtualna zabawa” rozprzestrzenia się w sieci jak viral, a młodzi internauci spontanicznie do niej dołączają, bez specjalnej nominacji. Istotą tej mody jest pokazanie swoich dokonań możliwie jak najszerszemu gronu odbiorców.
Pozytywne wyzwania
Niektóre challenge zamieszczane w mediach społecznościowych to nieszkodliwe i ciekawe zabawy, które po prostu służą rozrywce, jak np. wyzwanie polegające na upodobnianiu się do znanych celebrytów, czy bijące rekordy popularności wyzwania taneczne.
Część wyzwań – angażujących zarówno dzieci, jak dorosłych – to akcje społeczne mające zwrócić uwagę na ważne problemy bądź podejmowane w szczytnych celach akcje charytatywne. Szerokim echem po świecie rozeszły się wyzwania w rodzaju TrashTag Challenge. To akcja polegająca na sfotografowaniu zaśmieconego miejsca, posprzątaniu go i pokazaniu uprzątniętej przez siebie przestrzeni w sieci. Był też Cold Bucket Challengepolegające na oblewaniu się lodowatą wodą, którego celem było zebranie funduszy na leczenie osób ze stwardnieniem zanikowym bocznym oraz podniesienie świadomości na temat tej groźnej choroby. W naszym kraju podobną akcją charytatywną było #Hot16Challenge2, w którym wzięły udział tysiące internautów. Dzięki zaangażowaniu w to wyzwanie zebrano ponad 3,5 mln złotych na cel wsparcia personelu medycznego podczas epidemii COVID –19.
Niebezpieczne, ryzykowne, absurdalne
Niestety nie wszystkie wyzwania pojawiające się w mediach społecznościowych są jedynie niewinną rozrywką. „Gry” i internetowe challenge mogą przybrać niezwykle groźną formę.
W 2022 roku lekarze ostrzegali przed naśladowaniem Benadryl Challenge polegającego na przyjmowaniu nadmiernej ilości leków na alergię oraz przed odtwarzaniem trendu Sleepy Chicken lub NyQuil Chicken, czyli przyrządzaniem kurczaka w roztworze leków. Przykładem jednego z wysoce ryzykownych wyzwań, które zdobyły rzesze naśladowców jest m.in.: Milk Crate Challenge – wchodzenie na schody wykonane ze skrzynek po mleku tak, aby nie spaść z wysokości, co niewielu osobom się udawało.
Młodzi ludzie zawsze starają się podążać za aktualnymi trendami. Nieodłącznym elementem wyzwań jest także presja ze strony rówieśników – przyjaciół i znajomych, którym trudno odmówić. Obawa przed wyśmianiem, odrzuceniem czy wykluczeniem z grupy sprawia, że nastolatki są skłonne angażować się w najbardziej ryzykowne działania byle tylko zyskać akceptację rówieśników i zaistnieć w otoczeniu.
Udział w wirtualnych zabawach to dla dzieci i młodzieży także rozrywka. Dzięki nim mogą ze sobą rywalizować, wygłupiać się i żartować. To też sposób na zabicie nudy i zaspokojenie ciekawości.
Jest też grupa dzieci, które podejmują wyzwania, ponieważ nie znają zdrowych sposobów wyrażania emocji i rozładowywania napięcia emocjonalnego. To dzieci, które doświadczają trudności lub traumatycznych zdarzeń w życiu i potrzebują wsparcia, także terapeutycznego.
- Większość dzieci nie zdaje sobie sprawy z tego, jak bardzo niebezpieczne mogą być niektóre wyzwania. Działają pod wpływem impulsu i potrzeby poszukiwania dreszczyku emocji w przekonaniu, że „mnie nic złego nie spotka”. Po części związane jest to z etapem rozwoju mózgu u dzieci i nastolatków, a w szczególności z dojrzewaniem takich struktur jak kora przedczołowa odpowiedzialnych za myślenie krytyczne, przewidywanie konsekwencji, planowanie i podejmowanie decyzji. Te struktury w okresie adolescencji nadal się rozwijają, pełną dojrzałość osiągając dopiero około 25 roku życia – mówi Anna Borkowska, ekspertka NASK. Dlatego, jak dodaje, nastolatki są impulsywne i nie rozumują tak, jak dorośli. Nie w pełni rozumieją konsekwencje ryzykownych zachowań, ale za to szybko odczuwają gratyfikację wywoływaną przez te zachowania.
Co mogą zrobić rodzice?
Rodzice powinni zwracać uwagę na sygnały mogące świadczyć o tym, że ich dzieci angażują się w tego typu wyzwania i właściwie reagować. Warto porozmawiać z dzieckiem o tym zjawisku, dowiedzieć się co o nim wie i tłumaczyć, że każdą „grę” czy wyzwanie można przerwać, że zawsze może się z niej wycofać bez konsekwencji. Temat internetowych challenge’y może być też dobrą okazją do porozmawiania o presji rówieśniczej i o tym, jak nie bać się mówić „nie” w trudnych sytuacjach.
Rozmowa z dziećmi o ich doświadczeniach z mediami społecznościowymi, o tym, czego się uczą i jak postrzegają świat, jest najlepszym sposobem na uzyskanie wglądu w to, jak wpływają na nie platformy, na których pojawiają się wyzwania. Otwarta komunikacja z dzieckiem zwiększa również prawdopodobieństwo, że zanim zaangażuje się w niebezpieczną zabawę porozmawia o tym z rodzicem.
Jeśli mamy obawy, że jakieś wyzwanie jest niebezpieczne, warto o tym powiedzieć dziecku i podać jasne powody, dlaczego tak uważamy, pomóc dostrzec potencjalne zagrożenia z nim związane (dla dziecka lub innych osób, które je podejmują), rozważyć konsekwencje do jakich może prowadzić udział w takiej aktywności.
Szczególną czujność rodziców powinny wzbudzać sytuacje, w których widzą, że dziecko angażuje się w wyzwania, które np. sprawiają ból. Może to być sygnał, że przeżywa ono trudne emocje i nie umie sobie z nimi poradzić w konstruktywny sposób. Jeśli tak się dzieje, warto zasięgnąć porady specjalisty.
Warto także nauczyć dzieci, aby zgłaszały podejrzane treści do administratorów serwisów oraz samemu podejmować takie interwencje.