Jesteśmy w Wytycznem na cmentarzu żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza, czyli ostatnich obrońców naszego kraju. To oni w 1939 r. oddali ostatnie strzały w obronie Polski. To miejsce jest symbolem. Ta bitwa nie miała militarnego znaczenia, ale miała wielkie znaczenie symboliczne. Huk tych strzałów słyszymy do dziś

– powiedział minister Mariusz Kamiński.

Szef MSWiA poinformował, że w przyszłym roku odbędą się obchody 100-lecia powołania Korpusu Ochrony Pogranicza.

KOP to formacja, która została powołana do ochrony naszej wschodniej granicy. Była niezwykle skuteczna w zwalczaniu sowieckiej dywersji i przez to niezwykle znienawidzona przez Rosjan. Wielu żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza zostało zamordowanych w Katyniu

- zaznaczył.

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji podkreślił, że współczesnym kontynuatorem tradycji KOP jest Straż Graniczna. 

Współczesny Korpus Ochrony Pogranicza nosi nazwę Straż Graniczna. Cieszę się, że nawiązuje ona do tej pięknej bohaterskiej tradycji. Dzisiaj to Wy, ofiarnie i pięknie, chronicie granic naszego państwa. Jesteście skuteczni i oddani sprawie Rzeczpospolitej

- powiedział.

W ramach wydarzenia odbył się także pokaz filmu pt. „Wytyczno 1939” oraz Apel Poległych. Natomiast pod Pomnikiem Korpusu Ochrony Pogranicza złożono wieniec.

Bitwa pod Wytycznem

Bitwa pod Wytycznem miała miejsce 1 października 1939 r. Była jednym z ostatnich i największych starć z sowieckim najeźdźcą.

Podczas walk zginęło najprawdopodobniej 93 żołnierzy polskich, a wielu zostało zamordowanych w niewoli lub zmarło wskutek ran i nieudzielenia pomocy medycznej. Po bitwie, grupy pościgowe Armii Czerwonej, wyłapały około 300 żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza, którzy zaginęli bez wieści.