85 lat temu rozpoczęła się II wojna światowa
01.09.2024
O godz. 4:45 na Westerplatte zostały włączone syreny alarmowe. W ten sposób rozpoczęły się uroczyste obchody 85. rocznicy wybuchu II wojny światowej. 1 września 1939 r. niemiecki pancernik „Schleswig-Holstein” oddał bez ostrzeżenia strzały w kierunku polskiej składnicy tranzytowej na Westerplatte.
Główne obchody 85. rocznicy wybuchu II wojny światowej miały miejsce pod Pomnikiem Obrońców Wybrzeża. Natomiast przed rozpoczęciem uroczystości odbyła się ceremonia złożenia kwiatów na Cmentarzu Obrońców Westerplatte.
Na Westerplatte hołd pierwszym obrońcom Polski oddali: marszałek Sejmu Szymon Hołownia, premier Donald Tusk, wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MSWiA i minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz oraz wiceminister Czesław Mroczek. W uroczystościach uczestniczyli również m.in.: szef BBN, członkowie Rady Ministrów, szefowie służb podległych MSWiA, dowódcy Sił Zbrojnych RP, parlamentarzyści, żołnierze, kombatanci, samorządowcy, harcerze oraz mieszkańcy Gdańska.
Premier na Westerplatte: Bez bohaterów żaden naród nie przetrwa
W trakcie uroczystości został zapalony Znicz Pokoju oraz odczytany Apel Pamięci. Bohaterstwo polskich żołnierzy zostało również uczczone salutem armatnim.
W imieniu prezydenta Andrzeja Dudy list skierowany do uczestników uroczystości odczytał szef BBN Jacek Siewiera. Z kolei harcerze odczytali przesłanie Westerplatte.
Przemówienia wygłosili: marszałek Sejmu Szymon Hołownia, premier Donald Tusk, wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz oraz prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
Tu czcimy pamięć bohaterów Westerplatte, ale przecież pamiętamy i wspominamy dzisiaj także bohaterów ze wszystkich frontów II wojny światowej, wszystkich Polek i Polaków, którzy oddali życie za wolną i niepodległą Ojczyznę. Bez bohaterów żaden naród nie przetrwa
– powiedział Prezes Rady Ministrów.
Premier nawiązał również do rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Słowa wypowiadane przez dziesięciolecia: „Nigdy więcej wojny" - one się nie sprawdziły. Ta wojna jest niedaleko nas. Dzisiaj z Westerplatte muszą paść słowa ostrzeżenia, wezwania pod adresem wszystkich, nie tylko w Polsce, ale przede wszystkim w Europie i na świecie
– zaznaczył.
Szef rządu zapowiedział, że będziemy trwale budować Sojusz Północnoatlantycki i jednoczyć Europę, także na rzecz obrony Polski i całej cywilizacji.
Musimy również dzisiaj powiedzieć „nigdy więcej słabości”. Po to budujemy najnowocześniejszą armię w Europie, jedną z najsilniejszych w Europie, żeby już nigdy nie wystawić na ryzyko bytu naszej Ojczyzny. Żebyśmy już nigdy nie musieli poświęcać życia naszych bohaterów. Żeby nasza Ojczyzna była bezpieczna, wolna i niepodległa - dziś, jutro i na zawsze
– podkreślił.
Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz powiedziała, że heroizm obrońców Westerplatte jest godny uhonorowania, ofiara jednak woła o pokój.
Nigdy więcej wojny oznacza, że nie możemy godzić się na upraszczanie demokracji, na ograniczanie praw i wolności, na odbieranie głosu słabszym, na pozostawianie ofiar samym sobie
– podkreśliła.
Podczas uroczystości z okazji 85. rocznicy wybuchu II wojny światowej odbyła się ceremonia złożenia wieńca od Narodu pod Pomnikiem Obrońców Wybrzeża. Na zakończenie odegrano „Hymn do Bałtyku” oraz „Pieśń Reprezentacyjną Wojska Polskiego”.
„Westerplatte jeszcze się broni”
Stacjonująca na Westerplatte załoga, dowodzona przez majora Henryka Sucharskiego, broniła się do 7 września 1939 r. Polacy byli atakowani z morza, lądu i powietrza. Według różnych źródeł, gdy wybuchły walki, w polskiej składnicy przebywało ponad 200 Polaków.
Pomimo ogromnej przewagi przeciwnika, polscy wojskowi stawili mu zacięty opór. Podczas walk na Westerplatte zginęło 15 obrońców, a około 30 zostało rannych. Liczbę zabitych po stronie niemieckiej szacuje się na 50 żołnierzy, a rannych - na około 120. Po zakończeniu walk polscy żołnierze trafili do obozów jenieckich. Bohaterska postawa obrońców Westerplatte pozostaje symbolem heroizmu i patriotyzmu.