Podczas 9. posiedzenia Sejmu odbyła się debata nad wnioskiem Prawa i Sprawiedliwości o wyrażenie wotum nieufności wobec szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego. W uzasadnieniu wniosku parlamentarzyści PiS zarzucali ministrowi m.in. polityczną odpowiedzialność za zamieszki podczas protestu rolników, który odbył się 6 marca br. w Warszawie. Wcześniej, we wtorek wniosek negatywnie zaopiniowała sejmowa Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych.

Premier Donald Tusk podkreślił, że minister Marcin Kierwiński odbudowuje sprawne państwo w dziedzinie bezpieczeństwa obywateli.

Szef MSWiA to człowiek uczciwy, odważny, niezwykle sprawny. Będzie dalej pełnił swoją misję

– mówił szef rządu przed głosowaniem. 

Pierwsze działania nowego kierownictwa MSWiA

Natomiast minister Marcin Kierwiński w swoim wystąpieniu mówił o działaniach realizowanych od czasu objęcia stanowiska. 

Od czterech miesięcy w Polsce przywrócono właściwe znaczenia fundamentalnym słowom. Prawo znaczy prawo, sprawiedliwość znaczy sprawiedliwość. Skończyły się czasy wykorzystywania Policji do tego, aby chroniła pana posła Kaczyńskiego

– podkreślił. 

Minister spraw wewnętrznych i administracji podkreślił, że obecny rząd już od pierwszego dnia rozpoczął odbudowę tego, co poprzedni rząd zdemolował.

Skończyły się czasy, kiedy policyjne śmigłowce latają na imprezy waszych kumpli, policjanci wycinają konfetti, antyterroryści pałują polskie kobiety na polecenie polityków władzy, a strażackie podnośniki służą do tego, by zaglądać w okna obywatelom

– wymieniał. 

Naprawić zaniechania poprzedników

Minister Marcin Kierwiński przekazał też, że z efektem części działań poprzedniego rządu będziemy się borykać przez wiele lat. Poinformował, że to m.in. 16,5 tys. wakatów w Policji.

To tak jakby w pięciu województwach w Polsce nie było żadnego policjanta. Nie chcieli służyć pod komendą pana Kamińskiego i Wąsika, bo było im wstyd

– podkreślił. 

Szef MSWiA odniósł się także do okoliczności aresztowania byłych posłów PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

Każdy przestępca, który złamał prawo, niezależnie od tego, czy ma legitymację PiS czy nie, zostanie doprowadzony do odsiadki

– podkreślił.

Przekazał także, że jedną z najpilniejszych kwestii do uregulowania po objęciu urzędu, było zapłacenie policyjnych faktur za benzynę.

Rząd PiS zadłużył Policję na 185 mln złotych. Prezes Orlenu Daniel Obajtek groził, że nie będzie już można tankować samochodów policyjnych na karty. Ale na ochronę posła Kaczyńskiego i jego imprez pieniądze zawsze były - 35 mln zł na to wydali. To jest skala upadku, o którym mówimy

– zwrócił uwagę minister. 

Skuteczne zabezpieczenie protestów rolniczych

Minister Marcin Kierwiński odniósł się też do odbywających się w całym kraju protestów rolniczych. Podkreślił, że jest dumny z pracy funkcjonariuszy podczas protestów. Przypomniał też, policjanci bronili obywateli i ich bezpieczeństwa. 

Od 3 miesięcy zabezpieczają te protesty, niemal 2000 zgromadzeń. Codziennie pilnują, by było na nich bezpiecznie. Ta współpraca na linii protestujący - Policja układała się świetnie do momentu, kiedy przybudówki PiS zaczęły robić awanturę

– wyjaśnił. 

Szef MSWiA mówił również o szczegółach ataku na policjantów. Przekazał, że Policja broniła obywateli i mieszkańców budynków przy ul. Wiejskiej. 26 osób zatrzymanych, a 15 osób przyznało się do atakowania polskich policjantów.

I PiS ma czelność mówić, że stoi murem za polskim mundurem? Oni rzucają kostką brukową w polski mundur

– powiedział. 

Odbudowa wizerunku Policji i prace nad obroną cywilną

Minister spraw wewnętrznych i administracji zapowiedział kolejne działania, które poprawią wizerunek policjantów.

Przez ostatnie miesiące przywracamy im godność, która była zdeptana przez PiS. To rząd premiera Donalda Tuska zrealizował 20-procentowe podwyżki dla polskich funkcjonariuszy. Wy nie znajdowaliście na to pieniędzy

– powiedział.

Szef MSWiA zaznaczył, że została przygotowana również ustawa, która umożliwi powrót do służby doświadczonym funkcjonariuszom. 

Minister Marcin Kierwiński podkreślił również, że trwa odbudowa obrony cywilnej, którą zlikwidował poprzedni rząd.

Wykreśliliście obronę cywilną z polskiego prawodawstwa. My ją przywracamy

– mówił.

Zapowiedział także uregulowanie kwestii dotyczących schronów, systemów ewakuacji i informowania ludności o zagrożeniach. Przypomniał także, że poprzedni rząd chciał zlikwidować Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. 

Szef MSWiA mówił też o wystrzale z granatnika przez byłego komendanta głównego Policji.

To wasi ludzie tuszowali tę sprawę. Robili wszystko, by prawda o tym incydencie nie wyszła na jaw. To jest wasze dbanie o najwyższe standardy w Policji

– zauważył.

My polską Policję odbudujemy. Pracują tam fantastyczni ludzie, którzy chcą służyć społeczeństwu

– podsumował minister Marcin Kierwiński.