Śp. Władysław Stasiak
10.04.2020
Dziesięć lat temu zmarł Władysław Stasiak – wybitny państwowiec i patriota, który swoje zawodowe życie poświęcił służbie na rzecz administracji rządowej i samorządowej. Był absolwentem Krajowej Szkoły Administracji Publicznej, kierował pracą Biura Bezpieczeństwa Narodowego i Kancelarii Prezydenta RP śp. Lecha Kaczyńskiego. Pełnił funkcję wiceministra, a potem ministra spraw wewnętrznych i administracji. Był człowiekiem, który pracował dla dobra innych – stanowił wzór służby publicznej.
Dla upamiętnienia Władysława Stasiaka cztery lata temu w siedzibie MSWiA umieszczono pamiątkową tablicę poświęconą byłemu szefowi resortu. Największa sala konferencyjna ministerstwa nosi imię śp. Władysława Stasiaka. To właśnie w tej sali odbywają się najważniejsze spotkania kierownictwa resortu. Od kilku tygodni własnie tu codziennie zapadają decyzje dotyczące walki z epidemią koronawirusa. Odbywają się wideokonferencje z wojewodami oraz wirtualne posiedzenia Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.
W marcu 2016 r., podczas odsłonięcia pamiątkowej tablicy w MSWiA, prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński powiedział, że tragiczna śmierć Władysława Stasiaka to ogromna strata nie tylko dla polityki, ale także dla Polski. – Jego pamięć powinna budować polską świadomość państwową. Powinien stać się jednym z patronów dobrej, polskiej administracji – stwierdził Jarosław Kaczyński. Wdowa po zmarłym ministrze, Barbara Stasiak, dodała, że jej mąż chciał zmienić świat na lepsze i zmieniał go codziennie.
Karierę Władysława Stasiaka przerwał 10 kwietnia 2010 r. tragiczny lot na uroczystości upamiętniające polskich oficerów zamordowanych w Katyniu. Zdjęcie, które jest ilustracją tego wspomnienia, zostało zrobione na kilka miesięcy przed katastrofą pod Smoleńskiem na Powązkach podczas kolejnej rocznicy Powstania Warszawskiego. Fotografia jest ostatnim wspólnym zdjęciem Władysława Stasiaka, Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. „Człowiek żyje tak długo jak długo trwa pamięć o nim”. MSWiA ciągle pamięta o swoim byłym ministrze.