Lista odznaczonych Medalem Młody Bohater
|
Imię |
Wiek w czasie zdarzenia |
Miejscowość |
Opis |
1 |
Bartosz |
9 |
Wiśniew |
17 lutego 2016 r. matka 9-letniego wtedy Bartosza nagle zasłabła w swoim domu w wyniku ataku hipoglikemii. Jej syn zareagował bez wahania. Wiedząc o chorobie matki natychmiast zawiadomił służby i podawał jej wodę z cukrem aż do przyjazdu Policji i ratowników medycznych. Szybka reakcja i zdecydowanie chłopca uratowały życie jego matce. |
2 |
Grzegorz |
11 |
Kielce |
Dwoje 11-latków, Grzegorz i Natalia, zauważyli, jak idąca kobieta nagle upada i uderza głową o metalowy słup. Nastolatkowie, sprawdzili puls, udzielili kobiecie pomocy i wezwali pogotowie ratunkowe. Nikt poza nimi nie zareagował. |
3 |
Natalia |
11 |
Kielce |
Dwoje 11-latków, Grzegorz i Natalia, zauważyli, jak idąca kobieta nagle upada i uderza głową o metalowy słup. Nastolatkowie, sprawdzili puls, udzielili kobiecie pomocy i wezwali pogotowie ratunkowe. Nikt poza nimi nie zareagował. |
4 |
Marcel |
12 |
Gęś |
12-letni Marcel jadąc rowerem zauważył leżącego na drodze mężczyznę, który prawdopodobnie spadł z roweru i doznał urazu głowy. Pogotowie ratunkowe wezwał wujek chłopca. |
5 |
Amelia |
9 |
Chełm |
9 maja 2016 w Chełmie starszy mężczyzna zasłabł w pobliżu szkoły, w której uczą się dzieci. Czwórka kolegów zauważyła zagrożenie i ruszyła z pomocą. Nie mogąc ocucić mężczyzny, dzieci poprosiły pierwszego napotkanego dorosłego o pomoc i wezwanie karetki. Pozwoliło to na szybkie przybycie ratowników, którzy udzielili mężczyźnie pomocy medycznej. |
6 |
Filip |
9 |
Chełm |
9 maja 2016 w Chełmie starszy mężczyzna zasłabł w pobliżu szkoły, w której uczą się dzieci. Czwórka kolegów zauważyła zagrożenie i ruszyła z pomocą. Nie mogąc ocucić mężczyzny, dzieci poprosiły pierwszego napotkanego dorosłego o pomoc i wezwanie karetki. Pozwoliło to na szybkie przybycie ratowników, którzy udzielili mężczyźnie pomocy medycznej. |
7 |
Mateusz |
9 |
Chełm |
9 maja 2016 w Chełmie starszy mężczyzna zasłabł w pobliżu szkoły, w której uczą się dzieci. Czwórka kolegów zauważyła zagrożenie i ruszyła z pomocą. Nie mogąc ocucić mężczyzny, dzieci poprosiły pierwszego napotkanego dorosłego o pomoc i wezwanie karetki. Pozwoliło to na szybkie przybycie ratowników, którzy udzielili mężczyźnie pomocy medycznej. |
8 |
Mateusz |
10 |
Chełm |
9 maja 2016 w Chełmie starszy mężczyzna zasłabł w pobliżu szkoły, w której uczą się dzieci. Czwórka kolegów zauważyła zagrożenie i ruszyła z pomocą. Nie mogąc ocucić mężczyzny, dzieci poprosiły pierwszego napotkanego dorosłego o pomoc i wezwanie karetki. Pozwoliło to na szybkie przybycie ratowników, którzy udzielili mężczyźnie pomocy medycznej. |
9 |
Szymon |
12 |
Parczew |
27 czerwca 2016 w Siemieniu w woj. Lubelskim doszło do groźnego wypadku, którego świadkiem był 12-letni Szymon. Chłopiec zaczął gasić płonący pojazd gaśnicą samochodową, a także pomógł poszkodowanym wydostać się z rozbitego auta. |
10 |
Kinga |
14 |
Rejowiec Fabryczny |
22 czerwca 2016 w Rejowcu fabrycznym 14-letnia Kinga zauważyła kobietę siedzacą na przejeździe kolejowym. Dziewczynka zadzwoniła na policję i poprosiła o pomoc dwóch przejeżdżających w pobliżu kierowców. Wspólnie próbowali sprowadzić kobietę z torów. Udało im się również zatrzymać pociąg przed przejazdem, dzięki czemu kobiecie nie stała się krzywda. |
11 |
Konrad |
14 |
Koniemłoty |
3 lipca 2016 r. w Koniemłotach w województwie świętokrzyskim, wracając z wizyty u dziadków, Konrad zauważył dym wydobywający się z okien pobliskiego domu. Chłopiec natychmiast powiadomił mieszkających obok sąsiadów, którzy wyprowadzili z płonącego budynku jego właściciela. Gdyby mężczyzna przebywał w zadymionym pomieszczeniu kilka minut dłużej, prawdopodobnie nie dałoby się go uratować. |
12 |
Julia |
16 |
Inowrocław |
W czerwcu 2016 r. podczas powrotu ze szkoły, Julia, Magda i Bartek, uczniowie Gimnazjum nr 2 w Inowrocławiu zobaczyli leżącego na chodniku mężczyznę. Mężczyzna skarżył się na ból w klatce piersiowej, a po chwili stracił przytomność. Młodzi ludzie, nie tracąc zimnej krwi, natychmiast przystąpili do działania. Powiadomili pogotowie ratunkowe i rozpoczęli reanimację, którą prowadzili aż do przyjazdu karetki. Ich zdecydowana reakcja ocaliła życie mężczyzny. |
13 |
Magda |
15 |
Inowrocław |
W czerwcu 2016 r. podczas powrotu ze szkoły, Julia, Magda i Bartek, uczniowie Gimnazjum nr 2 w Inowrocławiu zobaczyli leżącego na chodniku mężczyznę. Mężczyzna skarżył się na ból w klatce piersiowej, a po chwili stracił przytomność. Młodzi ludzie, nie tracąc zimnej krwi, natychmiast przystąpili do działania. Powiadomili pogotowie ratunkowe i rozpoczęli reanimację, którą prowadzili aż do przyjazdu karetki. Ich zdecydowana reakcja ocaliła życie mężczyzny. |
14 |
Bartek |
15 |
Inowrocław |
W czerwcu 2016 r. podczas powrotu ze szkoły, Julia, Magda i Bartek, uczniowie Gimnazjum nr 2 w Inowrocławiu zobaczyli leżącego na chodniku mężczyznę. Mężczyzna skarżył się na ból w klatce piersiowej, a po chwili stracił przytomność. Młodzi ludzie, nie tracąc zimnej krwi, natychmiast przystąpili do działania. Powiadomili pogotowie ratunkowe i rozpoczęli reanimację, którą prowadzili aż do przyjazdu karetki. Ich zdecydowana reakcja ocaliła życie mężczyzny. |
15 |
Jakub |
12 |
Bydgoszcz |
Bracia Jakub i Paweł z Bydgoszczy w sierpniu byli świadkami zderzenia dwóch samochodów. Kierujący mercedesem nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej i doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącą skodą fabia. Następnie kierowca mercedesa wysiadł z auta, pozbierał części swojej karoserii i odjechał. Widząc co się dzieje, stojący na przejściu, razem z mamą i bratem, 12-letni Jakub pobiegł za odjeżdżającym mercedesem i zrobił zdjęcie. Także jego brat Paweł zrobił zdjęcie mercedesa aparatem telefonicznym matki. Postawa obu chłopców zapobiegła ucieczce kierowcy, który spowodował zderzenie. |
16 |
Paweł |
6 |
Bydgoszcz |
Bracia Jakub i Paweł z Bydgoszczy w sierpniu byli świadkami zderzenia dwóch samochodów. Kierujący mercedesem nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej i doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącą skodą fabia. Następnie kierowca mercedesa wysiadł z auta, pozbierał części swojej karoserii i odjechał. Widząc co się dzieje, stojący na przejściu, razem z mamą i bratem, 12-letni Jakub pobiegł za odjeżdżającym mercedesem i zrobił zdjęcie. Także jego brat Paweł zrobił zdjęcie mercedesa aparatem telefonicznym matki. Postawa obu chłopców zapobiegła ucieczce kierowcy, który spowodował zderzenie. |
17 |
Martyna |
16 |
Mirów Stary |
Pod koniec sierpnia br. 16-letnia Martyna i 11-letni Sebastian podczas spaceru po lesie napotkali półprzytomną kobietę która zabłądziła i była poszukiwana jako zaginiona. Młodzi ludzie natychmiast pospieszyli jej z pomocą. Martyna została przy zziębniętej kobiecie i okryła ją swoją bluzą, natomiast Sebastian pobiegł do pobliskiej miejscowości po pomoc. Kobieta została szybko doprowadzona do drogi, gdzie czekała wezwana karetka pogotowia. Dzięki zdecydowaniu młodych ludzi, zaginiona trafiła pod dobrą opiekę. |
18 |
Sebastian |
11 |
Mirów Stary |
Pod koniec sierpnia br. 16-letnia Martyna i 11-letni Sebastian podczas spaceru po lesie napotkali półprzytomną kobietę która zabłądziła i była poszukiwana jako zaginiona. Młodzi ludzie natychmiast pospieszyli jej z pomocą. Martyna została przy zziębniętej kobiecie i okryła ją swoją bluzą, natomiast Sebastian pobiegł do pobliskiej miejscowości po pomoc. Kobieta została szybko doprowadzona do drogi, gdzie czekała wezwana karetka pogotowia. Dzięki zdecydowaniu młodych ludzi, zaginiona trafiła pod dobrą opiekę. |
19 |
Rafał |
17 |
Podgać |
W grudniu 2015 r. Rafał czekał na ojca, który miał zawieść go na lekcje. Wtedy zauważył kłęby dymu wydobywające się z domu sąsiada. Bez namysłu wbiegł do płonącego budynku, wyciągnął z niego nieprzytomnego starszego mężczyznę i jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej zaczął udzielać mu pierwszej pomocy. Poszkodowany został przewieziony do szpitala. Bohaterska postawa Rafała prawdopodobnie zapobiegła tragedii. |
20 |
Tomasz |
17 |
Wilga |
W grudniu 2015 r. jeden z wychowanków Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowaczego, w którym uczy się Tomek zaatakował nauczycielkę. Kobiecie trudno było obronić się przed dużym i silnym napastnikiem. Z obecnych na miejscu dzieci tylko Tomek zareagował i wezwał pomoc, dzięki czemu nauczycielka nie ucierpiała. |
21 |
Jakub |
12 |
Tarnów |
Jakub, Dariusz i Igor wracając ze szkoły w Tarnowie zobaczyli 60-latkę, które straciła przytomność. Sytuacja zwróciła też uwagę przechodzącej obok mieszkanki osiedla. Też chciała pomóc. Była jednak tak rozemocjonowana, że dzwoniąc na numer alarmowy nie potrafiła się precyzyjnie wysłowić i określić miejsca zdarzenia. Chłopcy od razu przejęli inicjatywę. Jeden z nich poinformował dyspozytora co się stało. Chłopcy mimo obecności funkcjonariuszy straży miejskiej, którzy pojawili się na miejscu nie odeszli. Czuwali przy kobiecie aż do momentu przyjazdu karetki. |
22 |
Dariusz |
12 |
Tarnów |
Jakub, Dariusz i Igor wracając ze szkoły w Tarnowie zobaczyli 60-latkę, które straciła przytomność. Sytuacja zwróciła też uwagę przechodzącej obok mieszkanki osiedla. Też chciała pomóc. Była jednak tak rozemocjonowana, że dzwoniąc na numer alarmowy nie potrafiła się precyzyjnie wysłowić i określić miejsca zdarzenia. Chłopcy od razu przejęli inicjatywę. Jeden z nich poinformował dyspozytora co się stało. Chłopcy mimo obecności funkcjonariuszy straży miejskiej, którzy pojawili się na miejscu nie odeszli. Czuwali przy kobiecie aż do momentu przyjazdu karetki. |
23 |
Igor |
13 |
Tarnów |
Jakub, Dariusz i Igor wracając ze szkoły w Tarnowie zobaczyli 60-latkę, które straciła przytomność. Sytuacja zwróciła też uwagę przechodzącej obok mieszkanki osiedla. Też chciała pomóc. Była jednak tak rozemocjonowana, że dzwoniąc na numer alarmowy nie potrafiła się precyzyjnie wysłowić i określić miejsca zdarzenia. Chłopcy od razu przejęli inicjatywę. Jeden z nich poinformował dyspozytora co się stało. Chłopcy mimo obecności funkcjonariuszy straży miejskiej, którzy pojawili się na miejscu nie odeszli. Czuwali przy kobiecie aż do momentu przyjazdu karetki. |
24 |
Radosław |
16 |
Skrzyszów |
29 września w Skrzyszowie trwały zawody sportowo-pożarnicze. 3 członków OSP usłyszało huk z pobliskiej autostrady A4. Natychmiast udali się na miejsce, gdzie znaleźli przewrócony ciągnik siodłowy z naczepą. Wśród członków OSP był 16 letni Radosław. Chłopak przedostał się na autostradę i otworzył starszym kolegom drzwi w ekranie dźwiękochłonnym. Kierowca ciężarówki był zakleszczony w kabinie, a z pojazdu wyciekały płyny eksploatacyjne. Radek z kolegami wstępnie opatrzyli rannemu rozcięta głowę, po czym ewakuowali go z miejsca zagrożenia. |
25 |
Klaudia |
13 |
Kobylanka |
29 lipca Klaudia i Alicja jechały autem prowadzonym przez matkę jednej z nich. Na odcinku drogi Złocieniec - Cieszyno, jadący z naprzeciwka samochód wpadł w poślizg , dachował i uderzył w drzewo, po czym wpadł do rowu. Po zatrzymaniu auta dziewczynki podbiegły do przewróconego pojazdu. Kierowcy udało się samemu wydostać z pojazdu. Alicja zadzwoniła z telefonu komórkowego na pogotowie, a Klaudia zaczęła udzielać poszkodowanemu pierwszej pomocy przy użyciu apteczki samochodowej. Dziewczynki nie opuszczały poszkodowanego kierowcy uspokajając go i monitorując jego stan aż do przyjazdu służb ratunkowych. |
26 |
Alicja |
16 |
Szczecin |
29 lipca Klaudia i Alicja jechały autem prowadzonym przez matkę jednej z nich. Na odcinku drogi Złocieniec - Cieszyno, jadący z naprzeciwka samochód wpadł w poślizg , dachował i uderzył w drzewo, po czym wpadł do rowu. Po zatrzymaniu auta dziewczynki podbiegły do przewróconego pojazdu. Kierowcy udało się samemu wydostać z pojazdu. Alicja zadzwoniła z telefonu komórkowego na pogotowie, a Klaudia zaczęła udzielać poszkodowanemu pierwszej pomocy przy użyciu apteczki samochodowej. Dziewczynki nie opuszczały poszkodowanego kierowcy uspokajając go i monitorując jego stan aż do przyjazdu służb ratunkowych. |
27 |
Patryk |
14 |
Siedlimowo |
9 stycznia 2016 r. 14-letni Patryk zauważył pozar budynku mieszkalnego, w którym przebywał wraz z rodzicami i trojgiem rodzeństwa. Natychmiast obudził ojca, dzięki czemu wszyscy członkowie rodziny bezpiecznie opuścili dom. |
28 |
Krzysztof |
12 |
Czarny Sad |
8 czerwca 2016 r. uderzeie pioruna wywołało pożar w domu 12-letniego Krzysia. W krótkim czasie ogien rozprzestrzenił się na cały budynek. Widząc niebezpieczeństwo, chłopiec wyniósł z budynku swoją 6-letnią siostrzyczkę. Potem próbował wrócić do domu aby ratować dobytek, jednak płomienie mu na to nie pozwoliły. |
29 |
Jan |
17 |
Mieszkowice |
21 marca 2016 r. w Mieszkowicach w woj. zachodniopomorskim, 17-letni Jan czekał wraz z kolegą na autobus. Nagle kolega doznał ataku epilepsji. Jan zabezpieczył kolegę, tak aby ten nie zrobił sobie krzywdy. Poprosił tez przechodzącego w pobliżu burmistrza miasta o wezwanie karetki. |
30 |
Bartek |
17 |
Łopuszno |
25 października 2016 r. w pobliżu Kielc doszło do groźnego wypadku. Autobus wiozący młodzież zderzył się z betoniarką. W wyniku zderzenia kierowca autobusu został uwięziony w pojeździe. Kierownica przycisnęła go tak, że nie mógł się wydostać. Z pomoca przyszło mu trzech 17-letnich pasażerów - Bartek, Tomek i Wiktor. Mimo, że sami byli uczestnkami wypadku, nie zawahali się i myśleli przede wszytskim o innych. We trójkę pomogli uwolnić zakleszczonego kierowcę, który trafił potem pod opiekę służb medycznych. |
31 |
Tomek |
17 |
Łopuszno |
25 października 2016 r. w pobliżu Kielc doszło do groźnego wypadku. Autobus wiozący młodzież zderzył się z betoniarką. W wyniku zderzenia kierowca autobusu został uwięziony w pojeździe. Kierownica przycisnęła go tak, że nie mógł się wydostać. Z pomoca przyszło mu trzech 17-letnich pasażerów - Bartek, Tomek i Wiktor. Mimo, że sami byli uczestnkami wypadku, nie zawahali się i myśleli przede wszytskim o innych. We trójkę pomogli uwolnić zakleszczonego kierowcę, który trafił potem pod opiekę służb medycznych. |
32 |
Wiktor |
17 |
Łopuszno |
25 października 2016 r. w pobliżu Kielc doszło do groźnego wypadku. Autobus wiozący młodzież zderzył się z betoniarką. W wyniku zderzenia kierowca autobusu został uwięziony w pojeździe. Kierownica przycisnęła go tak, że nie mógł się wydostać. Z pomoca przyszło mu trzech 17-letnich pasażerów - Bartek, Tomek i Wiktor. Mimo, że sami byli uczestnkami wypadku, nie zawahali się i myśleli przede wszytskim o innych. We trójkę pomogli uwolnić zakleszczonego kierowcę, który trafił potem pod opiekę służb medycznych. |
33 |
Krystian |
13 |
Łomża |
26 grudnia 2016 r. 13-letni Krystian obudził się w nocy, czując gryzący dym. Natychmiast obudził ojca, a potem wspólnie zaalarmowali pozostałych mieszkańców kamienicy. Wezwana straż pożarna ugasiła ogień, jednak nie udało się uratować trójki osób w mieszkaniu gdzie zaczął się pożar. |
34 |
Łukasz |
9 |
Wadowice |
9 listopada 2016 r. w Wadowicach 9-letni Łukasz szedł z wizytą do babci. Jego uwagę zwrócił dym, który wydobywał się z dachu jednego z budynków na osiedlu. Chłopiec natychmiast pobiegł do mieszkania babci, skąd zadzwonił po Straż Pożarną. Strażacy byli pod wrażeniem jego opanowania. Łukasz skontaktował się z nimi zanim ktokolwiek inny zauważył dym. Podał im też wszystkie niezbędne informacje, łącznie z dokładną lokalizacją. To dzięki niemu jednostki PSP zdołały dotrzeć na miejsce na czas, ewakuować mieszkańców i opanować pożar. Trzy osoby zatruły się dymem, jednak nikt nie zginął. |
35 |
Angelika |
12 |
Tarnów |
29 stycznia wieczorem 12-letnia Angelika była w domu z rodzicami. Cała rodzina zaczęła się źle czuć i mdleć. Angelika zdążyła zadzwonić na numer 112 i opisać sytuację, po czym sama zasłabła. Dzięki jej telefonowi nikomu nic się nie stało. W mieszkaniu był niesprawny piecyk, z którego ulatniał się tlenek węgla. Rodzina trafiła do szpitala w Tarnowie z powodu zatrucia czadem. |
36 |
Kornel |
15 |
Leopoldów |
2 października, 15-letni Kornel jadąc rowerem zauważył na poboczu drogi leżącego mężczyznę. Podszedł do niego, aby sprawdzić czynności życiowe. Mężczyzna nie reagował, ale oddychał i miał puls. Kornel wezwał służby ratunkowe, po czym ułożył poszkodowanego w pozycji bezpiecznej i oczekiwał na przyjazd karetki. |
37 |
Patryk |
13 |
Zofibór |
Pod koniec września 2016 r. 13-letni Patryk obudził się w nocy słysząc trzaski i dziwne odgłosy. Okazało się, że w kuchni wybuchł pożar. Chłopiec natychmiast obudził brata – 15-letniego Daniela, a także siostrę i babcię. Wspólnie w porę opuścili płonący budynek. Następnie Patryk zadzwonił pod numer alarmowy 998 i poinformował o zagrożeniu. Obaj chłopy próbowali gasić pożar przy pomocy wiader z wodą, jednak bez powodzenia. Bracia doznali poparzeń górnych dróg oddechowych. |
38 |
Daniel |
15 |
Zofibór |
Pod koniec września 2016 r. 13-letni Patryk obudził się w nocy słysząc trzaski i dziwne odgłosy. Okazało się, że w kuchni wybuchł pożar. Chłopiec natychmiast obudził brata – 15-letniego Daniela, a także siostrę i babcię. Wspólnie w porę opuścili płonący budynek. Następnie Patryk zadzwonił pod numer alarmowy 998 i poinformował o zagrożeniu. Obaj chłopy próbowali gasić pożar przy pomocy wiader z wodą, jednak bez powodzenia. Bracia doznali poparzeń górnych dróg oddechowych. |
39 |
- |
- |
- |
|
40 |
Bartosz |
8 |
Giżycko |
W październiku 2016 r. Bartosz i Ryszard idąc do swojej "bazy" zauwazyli mężczyznę, który próbował powiesić się na drzewie. Chłopcy natychmiast zawiadomili rodziców, dzięki czemu desperata udało się uratować. |
41 |
Ryszard |
8 |
Giżycko |
W październiku 2016 r. Bartosz i Ryszard idąc do swojej "bazy" zauwazyli mężczyznę, który próbował powiesić się na drzewie. Chłopcy natychmiast zawiadomili rodziców, dzięki czemu desperata udało się uratować. |
42 |
Dawid |
5 |
Warszawa |
9 kwietnia 2017 r. rodzina 5-letniego Dawida wraz ze znajomymi spędzała niedzielne popołudnie w mieszkaniu państwa Czarneckich. W pewnym momencie, Ciocia Dawida poczuła się bardzo źle, straciła przytomność i upadła na podłogę. Zarówno rodzice Dawida, jak i ich znajomi są osobami niedosłyszącymi i porozumiewają się tylko czytając z ruchu warg. Z tego powodu nie mogli wezwać pomocy (dzieci są zdrowe). Wtedy Dawid szybko wybrał numer 112 na komórce taty. Chłopiec przekazał służbom ratunkowym wszystkie niezbędne informacje. Poinformował też, że "rodzice nie słyszą". Na miejsce przybył najpierw patrol policji, a następnie karetka. Kobieta otrzymała potrzebną pomoc medyczną. Dzięki zdecydowaniu Dawida, cała historia zakończyła się szczęśliwie. |
43 |
Amelia |
5 |
Białystok |
28 kwietnia 2017 r. mama 5-letniej Amelki nagle zasłabła. Dziewczynka natychmiast zadzwoniła pod numer alarmowy 112 opisując sytuację i prosząc o pomoc. Amelia podała adres zamieszkania i bardzo obrazowo opisała jak do niej dotrzeć. Na bieżąco odpowiadała na pytania operatora i wykonywała jego polecenia. Sprawdzała czy kobieta oddycha i czy reaguje na głosi dotyk. 5-latka potrafiła logicznie opisać co działo się z jej mamą. Do czasu przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego pod opieka dziewczynki, oprócz mamy, było również dwoje młodszego rodzeństwa. |
44 |
Szymon |
7 |
Łazy |
8 marca 2017 r. w Łazach przy ul Konstytucji 3 Maja, 7 Szymon wybrał się z tatą do garażu. Ojciec zajmował się majsterkowaniem, natomiast chłopca zainteresował pobliski wykop. Zauważył dziurę w rurzciociae i poczuł intensywny zapach ulatniającego się gazu. Natychmiast zaalarmował ojca. Ponieważ mężczyzna nie miał przy sobie telefonu, Szymon nalegał, aby szybko poszli do sąsiada, który jest strażakiem. Wspólnie udali się do niego, a chłopiec opowiedział o całej sprawie i poprosił o wezwanie PSP. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, a pogotowie gazowe usunęło wyciek. |
45 |
Joasia |
8 |
Sulęcin |
30 kwietnia 2017 r. 8-letnia Joasia chwilowo przebywała sama w domu. W pewnym momencie telewizor w jej pokoju zajął się ogniem. Dziewczynka od razu zadzwoniła pod numer 112 i poinformowała o pożarze. dziewczynka opuściła budynek przez przybyciem PSP. Powiedziała też ratownikom, że w jednym z pokojów znajdują się zwierzęta w klatkach. Dzięki wzorowemu zachowaniu dziewczynki nikomu nic się nie stało, a wyposażenie domu nie uległo zniszczeniu. |
46 |
Karol |
8 |
Łódź |
19 grudnia 2016 r. w Łodzi, 8 letni Karol był wieczorem sam w domu - jego rodzice wyszli na zakupy. Chłopiec rozmawiał z koleżanką przez Skype. W pewnym momencie usłyszał , że ktoś mocno uderza w okno balkonowe. Poprosił koleżankę aby powiadomiła jego rodziców, a sam sprytnie chwycił drewniany miecz -zabawkę i zagrodził drogę włamywaczowi. Intruz przestraszył się i uciekł z mieszkania. Dzięki odwadze chłopca udało się zapobiec kradzieży. |
47 |
Emilia |
10 |
Sochaczew |
4 stycznia 2017 r. 10-letnia Emilia zadzwoniła do Straży Pożarnej aby poinformować o zagrożeniu w swoim domu. Woda w kotle C.O. znacząco przekroczyła temperaturę 100 stopni, co groziło poważnym uszkodzeniem instalacji, a nawet eksplozją. Pomimo stresującej sytuacji, dziewczynka zachowała zimną krew, zauważyła i rozumiała zagrożenie i udzielała dyżurnemu konkretnych odpowiedzi na pytania. |
48 |
Norbert |
10 |
N. Miasto Lubawskie |
2 lipca 2016 r., idąc na koncert ulubionego zespołu, Norbert zauważył nietrzeźwego mężczyznę siedzącego na murku przy cieku wodnym. Wiedząc, że w tym samym miejscu miesiąc wcześniej doszło do utonięcia, chłopiec poinformował o siedzącym na murze oficera dyżurnego policji. Podał dokładne miejsce, stan mężczyzny i opisał jak najlepiej do niego dotrzeć. Pozostał na miejscu aż do przyjazdu policjantów. Jego podejrzenia były słuszne, gdyż mężczyzna zsunął się do wody. Policjanci udzielili mu pierwszej pomocy i wezwali pogotowie. Chłopiec ocalił życie mężczyźnie. |
49 |
Jakub |
11 |
Łódź |
14 marca 2017 r. 11-letni Jakub bawił się z kolegami przy jednym ze sklepów na łódzkim osiedlu. Na poręczy schodów powiesił swoją kurtkę, w kieszeni której znajdował się telefon komórkowy. W pewnej chwili zauważył, że wychodzący ze sklepu mężczyzna zabrał ją i zaczął oddalać się w stronę osiedla. Nastolatek dogonił sprawce i zażądał zwrotu kurki, którą w końcu odzyskał, jednak bez telefonu. Mężczyzna uciekł z telefonem chłopca. Jakub pobiegł za sprawcą, a w tym czasie koleżanka na jego prośbę zadzwoniła do rodziców. Ci powiadomili Policję. Jakub śledził złodzieja i przekazał informację funkcjonariuszom gdzie się znajduje. Dzięki niemu policjanci zatrzymali sprawcę i odzyskali telefon. |
50 |
Antonina |
11 |
Elbląg |
24 marca na drodze krajowej nr 22, w pobliżu miejscowości Cisy koło Malborka (woj. pomorskie), doszło do wypadku samochodowego. Samochód zjechał z drogi do rowu, koziołkował i uderzył w drzewo. Prawą stroną opierał się o nie, a lewą wbity był w ziemię. Poszkodowani zostali matka, kierująca pojazdem, wraz z czwórką dzieci w wieku 13, 11, 4 i 1 rok.Kobieta była ranna w głowę i uwięziona za kierownicą. Z prawej strony kierowcy nieprzytomna trzynastolatka wisiała głową w dół. Z tyłu pojazdu siedziała jedenastoletnia Tosia pomiędzy małymi dziećmi. Czterolatek był w panice, roczniak miał zakrwawioną twarz, poranioną stłuczoną szybą. Tosia najpierw udzieliła pierwszej pomocy nieprzytomnej siostrze. Brata wydostała z wraku. Współpracowała z ochotnikami od środka samochodu, by przenieść siostrę i młodszego braciszka w bezpieczne miejsce. Informowała służby i rodzinę o istotnych szczegółach. Pod nieobecność matki opiekowała się rodzeństwem, także w karetce, aż do przyjazdu do szpitala. |
51 |
Aleksander |
12 |
Lubliniec |
7 września 2016 r. ok godziny 17:00 w Lublińcu, 12-letni Aleksander szedł razem z młodszym bratem ulicą. Zauważyli mężczyznę, który wyglądał na chorego, nie umiał utrzymać równowagi, zatrzymywał się, aż wreszcie zasłabł. Chłopcy od razu zadzwonili na policje i poprosili o pomoc. Dzięki ich interwencji, mężczyzna otrzymał pomoc medyczną. |
52 |
Dominik |
|
Lubliniec |
7 września 2016 r. ok godziny 17:00 w Lublińcu, Dominik szedł razem z bratem ulicą. Zauważyli mężczyznę, który wyglądał na chorego, nie umiał utrzymać równowagi, zatrzymywał się, aż wreszcie zasłabł. Chłopcy od razu zadzwonili na policje i poprosili o pomoc. Dzięki ich interwencji, mężczyzna otrzymał pomoc medyczną. |
53 |
Dominika |
13 |
Łajski |
7 lutego 2017 r. w Łajskach k. Legionowa doszło do wypadku dwóch samochodów osobowych, w wyniku którego 3 osoby zostały poszkodowane. 13-letnia Dominika była wtedy w pobliskiej szkole. Słysząc huk wybiegła, aby zobaczyć co się dzieje. Natychmiast zadzwoniła pod numer alarmowy 112 i przekazała informację o wypadku. W tym czasie 13-letnia Karina zaczęła udzielać poszkodowanym pomocy. Do czasu przyjazdu służb ratunkowych obie dziewczynki udzielały pierwszej pomocy. Dowiedz się więcej. |
54 |
Karina |
13 |
Łajski |
7 lutego 2017 r. w Łajskach k. Legionowa doszło do wypadku dwóch samochodów osobowych, w wyniku którego 3 osoby zostały poszkodowane. 13-letnia Dominika była wtedy w pobliskiej szkole. Słysząc huk wybiegła, aby zobaczyć co się dzieje. Natychmiast zadzwoniła pod numer alarmowy 112 i przekazała informację o wypadku. W tym czasie 13-letnia Karina zaczęła udzielać poszkodowanym pomocy. Do czasu przyjazdu służb ratunkowych obie dziewczynki udzielały pierwszej pomocy. Dowiedz się więcej. |
55 |
Marcelina |
14 |
Włocławek |
15 stycznia 2017 r. we Włocławku, 14-letnia Marcelina przebywała w mieszkaniu z babcią. Po południu obie poczuły się bardzo źle. Babcia zaczęła uskarżać się na ból głowy, nudności i wymioty. Marcelina natychmiast zadzwoniła po wujka, który przyjechał aby ocenić sytuację. Wujek wezwał służby ratunkowe. Okazało się, ze w mieszkaniu był tlenek węgla. Cała kamienica została ewakuowana.Dowiedz się więcej. |
56 |
Barbara |
14 |
Łomianki |
22 czerwca 2016 r. ok. godz. 19, w Warszawie przy ul. Potockiej 1, mama Basi przyjechała samochodem aby odebrać córkę z treningu. W pewnym momencie doznała ataku epilepsji. Dziewczynka bezpiecznie posadziła matkę na siedzeniu samochodu, zaopiekowała się 2-letnią siostrą i poprosiła przechodniów o wezwanie karetki. Dowiedz się więcej. |
57 |
Patrycja |
14 |
Smaszew Wlkp. |
W dniu 3.09.2016 r. brała czynny udział w poszukiwaniach. cierpiącej na Alzheimera 74-letnia babci. Wykazała się szczególną determinacją . To ona razem z policjantami odnalazła babcię, która była wyczerpana i osłabiona leżała na polu 1,5 km od domu. Dowiedz się więcej. |
58 |
Kacper |
15 |
Przyszowice |
W styczniu 2014 r. przed godz. 8:00 rano, 13 letni Kacper został przywieziony do szkoły przez dziadka. Chłopiec zauważył, że jeden z zaparkowanych samochodów zaczyna się staczać . Na tylnym siedzeniu znajdował się fotelik z rocznym dzieckiem. Chłopiec szybko wyskoczył z samochodu i próbował się dostać do toczącego się auta, które jednak było zamknięte. Kacper ustawił się więc przed samochodem i zapierając się próbował je zahamować. Nikt z obecnych w pobliżu dorosłych i gimnazjalistów nie reagował. Dopiero zawołana przez kogoś właścicielka samochodu zatrzymała auto. Dowiedz się więcej. |
59 |
Jakub |
15 |
Chudoba |
15 grudnia 2016 r. wracając ze szkoły 14-letni Kuba usłyszał z pobliskiego stawu niepokojące odgłosy. Gdy podszedł zauważył w wodzie mężczyznę obróconego twarzą w dół. Natychmiast pobiegł do pobliskiego domu, skąd zadzwonił do ojca o pomoc. Nie czekając na przyjazd służb ratunkowych wszedł do stawu. Obrócił tonącego na plecy, i przytrzymał mężczyznę, tak, aby ten się nie zachłysnął. Po przybyciu ojca, wspólnie wyciągnęli poszkodowanego z wody. Po sprawdzeniu czynności życiowych ułożyli mężczyznę w odpowiedniej pozycji i czekali na wezwaną straż pożarną i pogotowie. Dowiedz się więcej. |
60 |
Kacper |
16 |
Koronowo |
18 lutego 2017 r. w Samociążku w woj. kujawsko-pomorskim 16-letni Kacper rozmawiał z koleżanką przez telefon komórkowy. Dziewczyna była na lodzie. W pewnym momencie pod dziewczyną załamał się lód. Kacper pobiegł do niej ale lód okazał się zbyt cienki aby mógł sam ją uratować. Dlatego zadzwonił pod numer 112. W tym czasie jego koleżanka trzymała się lodowej kry, walcząc o pozostanie nad powierzchnią. Kacper uspokajał ją, mówiąc, że pomoc wkrótce nadejdzie. Kiedy usłyszał w pobliżu sygnały alarmowe wybiegł na drogę, aby zaprowadzić strażaków na miejsce. Determinacja Kacpra pomogła ocalić życie jego koleżanki. Dowiedz się więcej. |
61 |
Edyta |
17 |
Katowice |
14 marca 2016 r. w Katowicach przy ul. Miarki 6 ok. godz.8:30 Bartek i Edyta czekali na tramwaj wraz z kolegą. Kolega nagle poskarżył się na duszności i ból w klatce piersiowej po czy stracił przytomność. Kiedy chłopiec nie reagował, dzieci ułożyły go na ławce w odpowiedniej pozycji i zadzwoniły po pomoc. Poszkodowany chłopak trafił do szpitala. Bartek i Edyta uratowali mu życie.Dowiedz się więcej. |
62 |
Bartek |
17 |
Katowice |
14 marca 2016 r. w Katowicach przy ul. Miarki 6 ok. godz.8:30 Bartek i Edyta czekali na tramwaj wraz z kolegą. Kolega nagle poskarżył się na duszności i ból w klatce piersiowej po czy stracił przytomność. Kiedy chłopiec nie reagował, dzieci ułożyły go na ławce w odpowiedniej pozycji i zadzwoniły po pomoc. Poszkodowany chłopak trafił do szpitala. Bartek i Edyta uratowali mu życie.Dowiedz się więcej. |
63 |
Dominika |
17 |
Malec |
25 października 2016 r. w gminie Kęty trwały poszukiwania zaginionego mieszkańca, który cierpiał na zaniki pamięci. W akcji brały udział jednostki GPR OSP Kęty, OSP Malec i Policja. 17-letna Dominika o akcji dowiedziała się od matki, która jako ratownik brała w niej bezpośredni udział. Po zajęciach w szkole, Dominika zaangażowała się w poszukiwania. Zauważyła przechodnia, który przeszedł przez ulicę na czerwonym świetle. Okazało się, że jest to zaginiony człowiek. Dominika poszła za nim i telefonicznie poinformowała sztab akcji. Wsiadła razem z nim do lokalnego busa, cały czas przekazując informacje do OSP. Busa zatrzymano, a odnalezionego bezpiecznie przetransportowano do rodziny. Dominika jest uczennicą LO w Kętach i członkiem Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej OSP Malec. Dowiedz się więcej. |
64 |
Marta |
8 |
Dolsk |
16 września 2016 r. 8-letnia Marta trafiła do szpitala z objawami krwotoku mózgowego. Pomimo heroicznej walki nie udało się jej uratować – doszło do śmierci mózgu . Za życia Marta planowała wyrobienie karty dawcy organów po skończeniu 18 lat. Rodzice wiedzieli o tym, dlatego zgodnie z jej wolą wyrazili zgodę na pobranie narządów córki.Dzięki temu, Marta przyczyniła się uratowania kilkorga dzieci. |
65 |
Bartosz |
- |
- |
|
66 |
Gabriela |
13 |
Lutom |
30 maja 2017 r., 13-letni Gabrysia i Kuba jechali autobusem wspólnie z opiekunką i grupą dzieci. W pewnym momencie autobus uderzył w drzewo. Najpoważniej poszkodowana była opiekunka – krwawiła z rozciętej głowy, mdlała i skarżyła się na bol ręki. Kilkoro dzieci miało zadrapania i otarcia. Reakcja Gabrysi i Kuby jest godna naśladowania. Przednie drzwi autobusu były zmiażdżone przez drzewo, dlatego wyprowadzili ranną kobietę tylnym wyjściem. Zatrzymali przejeżdżający samochód, wzięli z niego apteczkę i poprosili o wezwanie pogotowia. Poinstruowali kolegów, aby ci zajęli się innymi poszkodowanymi, po czym udzielili opiekunce pierwszej pomocy opatrując jej głowę i unieruchamiając rękę. Przybyli na miejsce pracownicy pogotowia byli mile zaskoczeni sprawnością dwojga młodych ludzi. |
67 |
Jakub |
13 |
Lutom |
>30 maja 2017 r., 13-letni Gabrysia i Kuba jechali autobusem wspólnie z opiekunką i grupą dzieci. W pewnym momencie autobus uderzył w drzewo. Najpoważniej poszkodowana była opiekunka – krwawiła z rozciętej głowy, mdlała i skarżyła się na bol ręki. Kilkoro dzieci miało zadrapania i otarcia. Reakcja Gabrysi i Kuby jest godna naśladowania. Przednie drzwi autobusu były zmiażdżone przez drzewo, dlatego wyprowadzili ranną kobietę tylnym wyjściem. Zatrzymali przejeżdżający samochód, wzięli z niego apteczkę i poprosili o wezwanie pogotowia. Poinstruowali kolegów, aby ci zajęli się innymi poszkodowanymi, po czym udzielili opiekunce pierwszej pomocy opatrując jej głowę i unieruchamiając rękę. Przybyli na miejsce pracownicy pogotowia byli mile zaskoczeni sprawnością dwojga młodych ludzi. |
68 |
Mateusz |
14 |
Rzeszów |
Pod koniec stycznia 2017 r. Mateusz przebywał w pobliżu rzeki, kiedy usłyszał wołanie o pomoc. Mężczyzna próbował wydostać swojego psa, pod którym załamał się lód, jednak spotkał go ten sam los. Widząc zagrożenie, Chłopak zareagował bez chwili wahania. Wziął wędkę od pobliskiego wędkarza i przy jej użyciu pomógł poszkodowanemu wydostać się z wody. W tym czasie, na miejsce przybyli wezwani policjanci i pogotowie. Mężczyzna z objawami wychłodzenia został przewieziony do szpitala, ale jego życiu nie zagrażało już niebezpieczeństwo. |
69 |
Sebastian |
12 |
Sokółka |
W Sokółce w województwie podlaskim doszło do kradzieży. Do 79-letniej kobiety podbiegł mężczyzna, który przewrócił ją na ziemię. Gdy kobieta upadła, bezwzględny napastnik zabrał jej torebkę i uciekł. Wołanie o pomoc przypadkiem usłyszeli 12-letni Sebastian i 9-letni Oskar. Chłopcy od razu podbiegli do kobiety. Kiedy dowiedzieli się co zaszło, zadzwonili pod numer 112. Dzięki podanym przez nich szczegółom, Policja szybko ujęła sprawcę kradzieży. |
70 |
Oskar |
9 |
Górzyca |
W Sokółce w województwie podlaskim doszło do kradzieży. Do 79-letniej kobiety podbiegł mężczyzna, który przewrócił ją na ziemię. Gdy kobieta upadła, bezwzględny napastnik zabrał jej torebkę i uciekł. Wołanie o pomoc przypadkiem usłyszeli 12-letni Sebastian i 9-letni Oskar. Chłopcy od razu podbiegli do kobiety. Kiedy dowiedzieli się co zaszło, zadzwonili pod numer 112. Dzięki podanym przez nich szczegółom, Policja szybko ujęła sprawcę kradzieży. |
71 |
Zuzanna |
8 |
Babimost |
Mama 8-letniej ZUzia niespodziewanie zemdlała. Oprócz dziewczynki w mieszkaniu był jej 3-letni brat. Zuzia zadzwoniła do ojca (strażaka PSP), który poinstruwoał ją , jak pomóc nieprzytomnej. Dziewczynka z pełnym opanowaniem wykonała wszytskie jego polecenia. |
72 |
Maciej |
8 |
Gorzów Wlkp. |
1 lipca 2017 r. w Gorzowie Wlkp. na dachu katedry wybuchł pożar. Dym był ledwo zauważalny. Zwrócił na niego uwagę 8-letni Maciej, który przechodził w pobliżu z rodzicami. Poinformował rodziców, a ci poprosili przechodniów, aby zadzwonili pod nr 112. |
73 |
Igor |
12 |
Zbąszynek |
W lutym 2017 r. Igor przypadkiem natknął się na leżącego twarzą do ziemi człowieka. Żadna z przechodzących osób nie zareagowąła, więc chłopiec postanoiwł mu pomóc. Położył na lawce półprzytomnego mężczyznę, który - jak się okazało - miał drgwaki i bełkotał. Chłopiec wezwał ratoowników i czekał przy poszkodowanym aż do ich przybycia, mimo, że mężczyzna stał się agresywny i wyzywał chłopca. |
74 |
Bartek |
6 |
Myślenice |
Mama Bartka nagle nagle zasłabła. Chłopiec próbował zadzwonić do ojca, jednak ten pracował akurat na nocnej zmianie i nie słyszał telefonu. Chłopiecostanowił uruchomić syrenę strażacką , aby wezwać pomoc. Na miejsce przybyli zaalarmowani druhowie OSP. Kiedy zobaczyli co się dzieje, wezwali pogotowie i udzielili kobiecie pierwszej pomocy. |
75 |
Bartek |
15 |
Przymiarki |
Bartek pracował z ojcem na łące, kiedy w maszynie rolniczej, któej używali doszło do usterki. Mężczyzna próbował ją naprawić, kiedy dosżło do wypadku - maszyna wciągnęła jego rękę. Bartek zareagował błyskawicznie. Wyłączył maszynę i wezwał pogotowie. |
76 |
Aleksander |
10 |
Szydłowiec |
W sierpniu 2017 r., Olek wracał wieczorem rowerem z treningu piłkarskiego. W pewnym momencie usłyszał wołanie o pomoc, dobiegające spod stojącej na poboczu ciężarówki. Okazało się, że koło nieprawidłowo zabezpieczonej naczepy przygniotło nogę kierowcy, który wykonywał pod nią prace naprawcze. Olek nie chciał zostawić go samego, dlatego zaczął donośnie krzyczeć wzywając pomocy. Na miejscu szybko pojawili się sąsiedzi, a potem rodzice Olka. Wezwani na miejsce ratownicy szybko udzielili pomocy kierowcy. |
77 |
Marcel |
11 |
Złotów |
W czerwcu 2017 r. Marcel brał udział w lekcji wychowania fizycznego, która odbywała się na pływalni. W pewnym momencie jeden z jego kolegów stracił przytomność będąc w wodzie. Marcel zareagował bardzo szybko. Podtrzymał kolegę i dociągnął go do brzegu, a następnie przekazał dorosłym, którzy udzielili chłopcu pomocy. |
78 |
Maciej |
3 |
Poraj |
W lipcu 2017 r. Maciek przebywał w domu z mamą, która niespodziewanie straciła przytomność. W pobliżu nie było nikogo dorosłego. Maciek ubrał się jak potrafił i prowadząc na smyczy swojego psa wyszedł z domu. Niepełny ubiór chłopca szybko zwrócił uwagę policjantów. Maciek doprowadził ich do domu, a policjanci udzielili nieprzytomnej kobiecie pierwszej pomocy i wezwali pogotowie. |
79 |
Przemek |
8 |
Rańsk |
20 stycznia 2018 roku 8-letni Przemek zauważył, że z dachu budynku stojącego po drugiej stronie ulicy wydobywają się dym i ogień. Chłopiec był w tym czasie sam na podwórku.Przemek wbiegł na piętro swojego domu. Jego celem było ratowanie sąsiadów przy pomocy domowej gaśnicy. Bardzo szybko zorientował się jednak, że gaśnica jest za mała. Wtedy zaczął głośno wołać o pomoc i ratunek. Zaalarmował sąsiadów, którzy wezwali policję oraz straż pożarną. |
80 |
Bartek |
12 |
Jarosław |
Jesienią 2017 r., chłopiec czekając na przystanku autobusowym na swego tatę, zwrócił uwagę na starszą kobietę, która źle się poczuła. Bartek zadzwonił do jej córki, a następnie wezwał pogotowie. Starsza pani szybko otrzymała potrzebną pomoc. |
81 |
Michał |
12 |
Dąbrowa Górnicza |
W sierpniu 2017. roku chłopiec był na wycieczce rowerowej z kolegami. Zauważył leżącego na chodniku mężczyznę. Podjechał do niego i zaniepokojony nienaturalnym ułożeniem ciała, postanowił wezwać pogotowie. W czasie rozmowy Michała z dyspozytorem, mężczyzna leżący na chodniku przestał oddychać. Wykonując polecenia dyspozytora chłopiec rozpoczął masaż serca. Po pewnym czasie Michała zastąpił sąsiad. Niestety mimo interwencji chłopca, nieprzytomny mężczyzna zmarł potem w szpitalu. |
82 |
Denis |
9 |
Ruda Śląska |
W lipcu 2017 roku chłopiec zauważył, że z jego mamą dzieje się coś niedobrego. Kobieta zemdlała i nie było z nią kontaktu. Chłopiec zadzwonił pod numer alarmowy 112 i w sprawny, spokojny sposób przekazał operatorowi wszystkie informacje. |
83 |
Adrian |
17 |
Zabrze |
W maju 2017 r. kilkuosobowa rodzina przebywała przy pokopalnianych stawach w Zabrzu-Makoszowach. Ojciec wraz z 6-letnią córką wszedł do wody i próbował przepłynąć staw. W pewnym momencie oboje zaczęli tonąć. Świadkiem tej sytuacji był właśnie Adrian. Chłopak bez wahania wskoczył do wody i uratował dziewczynkę, po czym powiadomił służby ratunkowe. Ojca dziewczynki niestety nie udało się uratować. |
84 |
Izabela |
8 |
Radomiłowice |
24 października 2016 r. mama 8-letniej Izy straciła przytomność. Dziewczynka natychmiast zadzwoniła na pogotowie i wezwała pomoc. Dzięki opanowaniu Izy jej mama jeszcze tego samego wieczora zdrowa wróciła do domu. |
85 |
Piotr |
15 |
Katowice |
10 lutego 2017 r. Piotr i Jessica wracając z grupą przyjaciół do domu po szkolnym koncercie, dostrzegli młodego mężczyznę upadającego na chodnik. Pomogli mu dojść do mieszkania i przekazali pod opiekę rodziców. Wezwali również pogotowie. |
86 |
Jessica |
15 |
Katowice |
10 lutego 2017 r. Piotr i Jessica wracając z grupą przyjaciół do domu po szkolnym koncercie, dostrzegli młodego mężczyznę upadającego na chodnik. Pomogli mu dojść do mieszkania i przekazali pod opiekę rodziców. Wezwali również pogotowie. |
87 |
Natalia |
16 |
Jastrzębie-Zdrój |
23 marca 2017 r. Natalia wracając ze szkoły zauważyła na przystanku krwawiącą kobietę. Natychmiast zareagowała, ułożyła ją w pozycji bocznej ustalonej, sprawdziła drożność dróg oddechowych i rozmawiała z kobietą, aby ta nie straciła przytomności. Zadzwoniła też po pogotowie i była z poszkodowaną do momentu przyjazdu karetki. |
88 |
Maciej |
12 |
Krościenko |
22 lipca 2017 r. czwórka nastolatków przebywała nad wodą. Jeden z nich zachłysnął się i stracił przytomność. Chłopiec został wyciągnięty na brzeg przez Kacpra, który rozpoczął resuscytację krążeniowo-oddechową, a dwóch kolegów – Macieja i Dominika – poprosił, aby wezwali pomoc. Szybka reakcja chłopców doprowadziła do szczęśliwego uratowania życia ich kolegi. |
89 |
Dominik |
12 |
Krościenko |
22 lipca 2017 r. czwórka nastolatków przebywała nad wodą. Jeden z nich zachłysnął się i stracił przytomność. Chłopiec został wyciągnięty na brzeg przez Kacpra, który rozpoczął resuscytację krążeniowo-oddechową, a dwóch kolegów – Macieja i Dominika – poprosił, aby wezwali pomoc. Szybka reakcja chłopców doprowadziła do szczęśliwego uratowania życia ich kolegi. |
90 |
Kacper |
14 |
Krościenko |
22 lipca 2017 r. czwórka nastolatków przebywała nad wodą. Jeden z nich zachłysnął się i stracił przytomność. Chłopiec został wyciągnięty na brzeg przez Kacpra, który rozpoczął resuscytację krążeniowo-oddechową, a dwóch kolegów – Macieja i Dominika – poprosił, aby wezwali pomoc. Szybka reakcja chłopców doprowadziła do szczęśliwego uratowania życia ich kolegi. |
91 |
Nikola |
11 |
Warszawa |
13 września 2017 r. Nikola uratowała półtorarocznego chłopca, który kierował się w stronę dużej ulicy. Pobiegła za nim i zatrzymała go, ratując dziecko przed potrąceniem przez nadjeżdżające samochody. |
92 |
Patryk |
11 |
Gorliczyna |
2 listopada 2017 r. Patryk i Michał zauważyli na stacji benzynowej wjeżdżający samochód, który miał problem z utrzymaniem prostego toru jazdy. Kiedy kierowca wysiadł z auta ledwo trzymał się na nogach. Patryk szybko zadzwonił na Policję informując o pijanym kierowcy. Dzięki reakcji chłopców być może uniknięto tragedii. |
93 |
Michał |
14 |
Gorliczyna |
2 listopada 2017 r. Patryk i Michał zauważyli na stacji benzynowej wjeżdżający samochód, który miał problem z utrzymaniem prostego toru jazdy. Kiedy kierowca wysiadł z auta ledwo trzymał się na nogach. Patryk szybko zadzwonił na Policję informując o pijanym kierowcy. Dzięki reakcji chłopców być może uniknięto tragedii. |
94 |
Tomasz |
15 |
Mrzeżyno |
20 grudnia 2017 r. Tomasz idąc do szkoły zobaczył kobietę, która próbowała popełnić samobójstwo w wodzie w kanale portowym. Tomasz pomógł kobiecie wyjść na nabrzeże portowe i przekonał, aby poszła razem z nim do przychodni lekarskiej, gdzie udzielono jej pierwszej pomocy oraz wezwano pogotowie ratunkowe i Policję. |
95 |
Nikola |
10 |
Jarosław |
15 stycznia 2018 r. Nikola zadzwoniła pod numer alarmowy 112 i wezwała pomoc do swojej mamy, która przebywając w domu straciła przytomność. Poinformowała operatora o tym, co się stało i podała wszystkie potrzebne dane. Przybyła na miejsce jednostka Straży Pożarnej udzieliła mamie Nikoli potrzebnej pomocy. |
96 |
Aleks |
10 |
Chorzów |
27 stycznia 2018 r. mama Kamila i Aleksa straciła przytomność. Chłopcy natychmiast zadzwonili pod numer alarmowy 112 i udzieli pierwszej pomocy sprawdzając oddech i układając mamę w pozycji bocznej bezpiecznej. Dzięki wspólnemu, sprawnemu działaniu Aleksa i Kamila ich mama szybko otrzymała potrzebną pomoc. |
97 |
Kamil |
12 |
Chorzów |
27 stycznia 2018 r. mama Kamila i Aleksa straciła przytomność. Chłopcy natychmiast zadzwonili pod numer alarmowy 112 i udzieli pierwszej pomocy sprawdzając oddech i układając mamę w pozycji bocznej bezpiecznej. Dzięki wspólnemu, sprawnemu działaniu Aleksa i Kamila ich mama szybko otrzymała potrzebną pomoc. |
98 |
Kamil |
14 |
Drozdowo |
9 lutego 2018 r. Kamil zauważył pożar w miejscu zamieszkania jego wujka. Wszedł do zadymionego pomieszczenia, obudził śpiącego tam wujka, po czym pomógł mu w ewakuacji. Po wszystkim wrócił do domu i powiadomił o pożarze starszego brata, który wezwał straż pożarną. |
99 |
Weronika |
9 |
Supraśl |
26 stycznia 2018 r. Weronika i Maria wracając ze szkoły do domu dostrzegły, że ktoś wyrwał torebkę starszej kobiecie. Dziewczynki ruszyły w pogoń za złodziejem, a kiedy zniknął im z oczu powiadomiły o zajściu Policję opisując sprawcę. |
100 |
Maria |
10 |
Supraśl |
26 stycznia 2018 r. Weronika i Maria wracając ze szkoły do domu dostrzegły, że ktoś wyrwał torebkę starszej kobiecie. Dziewczynki ruszyły w pogoń za złodziejem, a kiedy zniknął im z oczu powiadomiły o zajściu Policję opisując sprawcę. |
101 |
Nadia |
3 |
Zielona Góra |
5 czerwca 2018 r. Nadia zadzwoniła pod numer alarmowy 112 i poinformowała, że jej tata potrzebuje pomocy. Kiedy lekarz pogotowia ratunkowego dostał się do mieszkania, zobaczył leżącego na kanapie nieprzytomnego mężczyznę. Dzięki szybkiej reakcji Nadii, jej tatę udało się uratować. |
102 |
Krystian |
15 |
Żeliszewo |
29 maja 2017 r. Krystian był świadkiem jak dwie nastolatki wypadły z łódki na jeziorze Żeliszewo. Natychmiast wskoczył do wody i dopłynął do jednej z dziewczyn. Następnie uspokajał ją i asekurował do czasu przybycia strażaków. Jej koleżanki niestety nie udało się uratować. |
103 |
Karolina |
17 |
Jasienica Górna |
27 grudnia 2018 r. 17-letnia Karolina uratowała 70-latka, który próbował targnąć się na własne życie. Dziewczyna wracała po odbytych praktykach zawodowych, kiedy nagle zauważyła wiszącego na linie mężczyznę, który nie dawał już oznak życia. Okazało się, że jest to 70-letni mężczyzna, podopieczny Schroniska dla Bezdomnych Mężczyzn św. Alberta. Dziewczyna usiłowała odciąć mężczyznę za pomocą zapalniczki, jednakże ta metoda zawiodła. O sytuacji powiadomiła zatem osoby, mieszkające w najbliższym domu, które wezwały karetkę. Do czasu przyjazdu służb, 17-latka reanimowała mężczyznę. Dzięki temu niedoszły samobójca przeżył. |
104 |
Denis |
12 |
Olesno |
12 listopada 2017 r. w nocy w Oleśnie w domu wielorodzinnym wybychł pożar. Ogień pojawił się w jednym z pomieszczeń na drugim piętrze dwupiętrowego budynku. 12-letni Denis jako pierwszy poczuł zapach dymu. Chłopiec zaalarmował wszystkich mieszkańców biegając od drzwi do drzwi. Poprosił też sąsiadów o zawiadomienie straży pożarnej. Dzięki jego szybkiej reakcji nikomu nic się nie stało. Ewakuowano 10 osób, a straty materialne były minimalne. |
105 |
Daria |
15 |
Elbląg |
4 października 2017 r. uratowała swoją koleżankę, która doznała ataku padaczki. Daria wezwała pogotowie ratunkowe oraz udzieliła potrzebnych informacji służbom ratowniczym. Zaalarmowała też rodziców poszkodowanej, a także poinformowała szkolnego wychowawcę. Trwała przy koleżance do momentu przyjazdu pogotowia. |
106 |
Jan |
8 |
Trzebiatów |
18 lutego 2018 r. uratował swoją mamę, która źle się poczuła i upadła tracąc przytomność. Chłopiec otworzył okna, by przewietrzyć mieszkanie, dzięki czemu kobieta poczuła się lepiej. Dzięki jego alarmowi szybko wezwano służby ratunkowe. |
107 |
Wiktoria |
15 |
Rybnik |
1 marca 2018 r. udzieliła pierwszej pomocy starszemu mężczyźnie uderzonemu przez koło, które oderwała się od przejeżdżającej ciężarówki. Dziewczynka korzystając z telefonu kierowcy zadzwoniła pod numer alarmowy 112 i wezwała pogotowie ratunkowe. |
108 |
Natalia |
15 |
Pakość |
20 kwietnia 2018 r. wraz z koleżanką uratowała życie kobiety, która dostała ataku padaczki. Dziewczynka wezwała pogotowie ratunkowe opisując dyspozytorowi w jaki sposób zajęły się poszkodowaną. Obie dziewczynki opiekowały się kobietą aż do przyjazdu karetki. |
109 |
Jakub |
17 |
Hajnówka |
14 lipca 2018 r. wraz z kolegą uratował mężczyznę, w którego mieszkaniu wybuchł pożar. Chłopcy nie czekając na przybycie straży pożarnej oraz nie bacząc na zagrożenie weszli do mieszkania i ugasili w kuchni ogień, a także otworzyli okno w celu przewietrzenia mieszkania. |
110 |
Dawid |
16 |
Hajnówka |
14 lipca 2018 r. wraz z kolegą uratował mężczyznę, w którego mieszkaniu wybuchł pożar. Chłopcy nie czekając na przybycie straży pożarnej oraz nie bacząc na zagrożenie weszli do mieszkania i ugasili w kuchni ogień, a także otworzyli okno w celu przewietrzenia mieszkania. |
111 |
Sebastian |
6 |
Warlubie |
5 sierpnia 2018 r. uratował swojego tatę, który stracił przytomność. Chłopiec zawiadomił policję, a z uwagi na to, że nie znał miejsca, gdzie przebywał, szczegółowo opisał budynki i inne szczegóły topograficzne. Dzięki temu Policja oraz pogotowie ratunkowe mogło szybko dotrzeć na miejsce i pomóc mężczyźnie. |
112 |
Gabriela |
10 |
Szydłowiec |
12 listopada 2018 r. uratowała swoich rodziców przed wybuchem butli gazowej, która zapaliła się podczas jej wymiany. Dziewczynka zachowując zimną krew wezwała pogotowie gazowe, policję, straż pożarną oraz pogotowie ratunkowe, które opatrzyło oparzenia u obojga rodziców. |
113 |
Patryk |
4 |
Młynarze |
22 listopada 2018 r. uratował swoją mamę oraz brata z pożaru ich domu. W nocy obudził go zapach dymu unoszący się w pokoju. Wraz ze swoim bratem pobiegł do pokoju mamy, by ją obudzić, następnie cała trójka ewakuowała się z płonącego domu. |
114 |
Natalia |
15 |
Starachowice |
27 listopada 2018 r. uratowała życie swojej siostry, która zatruła się tlenkiem węgla. Dziewczynka usłyszała dobiegający z łazienki hałas, natychmiast ewakuowała nieprzytomną siostrę z pomieszczenia i zadzwoniła pod numer alarmowy 112 powiadamiając służby. Otworzyła okna, by przewietrzyć mieszkanie i realizowała polecenia operatora. |
115 |
Julia |
9 |
Radomice |
16 grudnia 2018 r. uratowała swojego 4-letniego brata przed agresywnymi psami z pobliskiej posesji. Dziewczynka własnym ciałem zasłoniła brata chroniąc go przed pogryzieniem. Sama doznając licznych obrażeń trafiła do szpitala. |
116 |
Michalina |
7 |
Świebodzin |
6 stycznia 2019 r. uratowała swoją mamę dzwoniąc na numer alarmowy 112 po tym jak kobieta straciła przytomność i upadła na podłogę. Dziewczynka podała dyspozytorowi wszystkie niezbędne informacje oraz postępowała zgodnie z instrukcjami operatora. |
117 |
Wojciech |
13 |
Karolewo |
12 maja 2019 r. wykazał się bohaterską postawą podczas pożaru kamienicy. Mimo że ogień i dym odcięły mu drogę ucieczki, zachował zimną krew i zadzwonił pod numer alarmowy. Dzięki szybkiej reakcji chłopca udało się ewakuować ok. 50 osób z płonącego budynku. |
118 |
Mateusz |
11 |
Gdynia |
22 marca 2019 r. przyczynił się do uratowania swojego dziadka oraz dwójki dzieci z pożaru spowodowanego płonącym w kuchni garnkiem. Chłopiec zadzwonił na numer alarmowy 112 oraz pootwierał okna w celu przewietrzenia pomieszczeń po wyniesieniu źródła pożaru z zadymionego budynku. |
119 |
Kacper |
12 |
Żuromin |
15 stycznia 2019 r. w drodze powrotnej ze szkoły uratował zdrowie starszego mężczyzny, który po doznaniu urazu nogi prosił o pomoc. Chłopiec korzystając z jego telefonu komókowego zadzwonił na numer alarmowy 112 oraz powiadomił o sytuacji dyspozytora pogotowia ratunkowego. Kacper opisał sytuację, podał miejsce zdarzenia i zaczekał na przyjazd karetki. |
120 | Maciej | 6 | Czechowice Dziedzice | 28 marca 2019 r. uratował 3-latka, który wyskoczył z okna mieszkania na pierwszym piętrze. Maciej podbiegł pod okno i w samą porę zdołał złapać dziecko amortyzując upadek. |
121 | Rafał | 6 | Rybnik | 28 stycznia 2020 r. wieczorem mama Rafała straciła przytomność. Chłopczyk zadzwonił z telefonu komórkowego na numer 112 i opowiedział co się wydarzyło. Rafał wysłuchał dyspozytora i zastosował się do jego poleceń. Dzięki niemu pomoc dotarła na czas. |
122 | Bartosz | 9 | Trzemżal | 3 marca 2020 r. w Szkole Podstawowej w Trzemżalu podczas przerwy jeden z chłopców zaatakował kolegów z klasy Bartosza. Chłopiec osłonił jednego z nich, dzięki czemu udało się uniknąć tragedii. |
123 | Dawid | 9 | Joniny | 24 czerwca 2020 r. bracia Patryk i Dawid zauważyli, że ich mama nie daje oznak życia. Patryk zadzwonił na numer alarmowy 112 i wezwał pomoc. Następnie poinformował o zaistniałej sytuacji tatę, który był w pracy. Dawid pobiegł do sąsiadów i poprosił o pomoc. Na miejsce zdarzenia przybyła Straż Pożarna oraz służby medyczne, które udzieliły niezbędnej pomocy mamie. |
124 | Patryk | 10 | Joniny | 24 czerwca 2020 r. bracia Patryk i Dawid zauważyli, że ich mama nie daje oznak życia. Patryk zadzwonił na numer alarmowy 112 i wezwał pomoc. Następnie poinformował o zaistniałej sytuacji tatę, który był w pracy. Dawid pobiegł do sąsiadów i poprosił o pomoc. Na miejsce zdarzenia przybyła Straż Pożarna oraz służby medyczne, które udzieliły niezbędnej pomocy mamie. |
125 | Mateusz | 11 | Żelisławice | 31 maja 2019 r. chłopiec wrócił ze szkoły do domu i zauważył przez okno leżącą na podłodze babcię. Natychmiast zaalarmował służby ratunkowe, dzięki czemu nie doszło do tragedii. |
126 | Wiktor | 12 | Kraków | 6 czerwca 2019 r. chłopiec pobiegł do Straży Pożarnej i przekazał informację, że w jego klatce czuć intensywny zapach gazu. Po przybyciu na miejsce strażacy stwierdzili, że w jednym z mieszkań ulatnia się gaz. Okazało się, że mieszkający tam mężczyzna uruchomił piecyk gazowy i zasnął. Bohaterska postawa dziecka uratowała życie roztargnionemu mężczyźnie i wielu osobom z jego otoczenia. |
127 | Wojciech | 12 | Nekla | 17 czerwca 2019 chłopiec wracając ze szkoły usłyszał krzyk kobiety. Wszedł na posesje, na której wypadkowi uległ mężczyzna naprawiający samochód. Kobieta, która odkryła wypadek była w szoku i nie była w stanie wykonać telefonu. Wojtek zadzwonił na numer alarmowy 112, poinformował o wypadku i przekazał adres. Po chwili przeprowadził rozmowę z oddzwaniającym dyspozytorem numeru alarmowego. Następnie czekał na przybycie służb, by wskazać im miejsce zdarzenia. |
128 | Karolina | 12 | Lublin | 7 października 2019 r. Karolina i Oliwia pomogły starszemu, zagubionemu mężczyźnie. Jako jedyne, z pełnego pasażerów autobusu komunikacji miejskiej, przejęły się losem zziębniętego, siedzącego bez butów 70-letniego pasażera. Dziewczynki zadzwoniły pod numer alarmowy. 70-latek uzyskał pomoc i bezpiecznie wrócił do rodziny, dzięki akcji Policji oraz dwóch odważnych i empatycznych szóstoklasistek. |
129 | Oliwia | 12 | Lublin | 7 października 2019 r. Karolina i Oliwia pomogły starszemu, zagubionemu mężczyźnie. Jako jedyne, z pełnego pasażerów autobusu komunikacji miejskiej, przejęły się losem zziębniętego, siedzącego bez butów 70-letniego pasażera. Dziewczynki zadzwoniły pod numer alarmowy. 70-latek uzyskał pomoc i bezpiecznie wrócił do rodziny, dzięki akcji Policji oraz dwóch odważnych i empatycznych szóstoklasistek. |
130 | Natalia | 13 | Waplewo | 22 czerwca 2019 roku Natalia wypoczywając na plaży nad jeziorem Maróz w Waplewie zobaczyła, że matka z pięcioletnią córką zaczęły się topić. Dziewczynka natychmiast podpłynęła i wyciągnęła 5-latkę na brzeg z pomocą matki. Dzięki szybkiej reakcji Natalii dziecku nic się nie stało. |
131 | Olaf | 13 | Katowice | 25 listopada 2019 roku Olaf był w domu z młodszą siostrą. Gdy zauważył ogień w szafce w kuchni, kazał siostrze uciekać. Chłopiec sam ugasił ogień gaśnicą, która była w domu, a następnie zadzwonił na numer alarmowy 112. |
132 | Klaudia | 13 | Lubienia | 12 czerwca 2020 r. w Lubieni Klaudia i Michał udzielili pierwszej pomocy mężczyźnie, który zasłabł. Udrożnili mu drogi oddechowe, przenieśli w bezpieczne i zacienione miejsce oraz ułożyli w pozycji bezpiecznej. Następnie wezwali służby medyczne. Po przyjeździe karetki chorego przejął zespół ratowniczy i przewiózł do szpitala. |
133 | Michał | 14 | Lubienia | 12 czerwca 2020 r. w Lubieni Klaudia i Michał udzielili pierwszej pomocy mężczyźnie, który zasłabł. Udrożnili mu drogi oddechowe, przenieśli w bezpieczne i zacienione miejsce oraz ułożyli w pozycji bezpiecznej. Następnie wezwali służby medyczne. Po przyjeździe karetki chorego przejął zespół ratowniczy i przewiózł do szpitala. |
134 | Julia | 14 | Lębork | 31 maja 2019 roku dziewczynka uratowała życie swojej mamie. Kobieta została przygwożdżona przez samochód. Julia zadzwoniła pod numer 112 i powiadomiła o zdarzeniu. Po kilku minutach na miejsce dotarł tata dziewczynki, któremu udało się wydobyć kobietę z auta. Następnie na miejsce przybyły służby ratunkowe. Kobieta z ciężkimi obrażeniami została przewieziona do szpitala, gdzie ustabilizowano jej stan. |
135 | Dominika | 15 | Pakość | 20 kwietnia 2018 r. wraz z koleżanką uratowała życie kobiety, która dostała ataku padaczki. Dziewczynka wezwała pogotowie ratunkowe opisując dyspozytorowi w jaki sposób zajęły się poszkodowaną. Obie dziewczynki opiekowały się kobietą aż do przyjazdu karetki. |
136 | Patrycja | 15 | Brzostek | 23 kwietnia 2019 roku dziewczynka udzieliła pierwszej pomocy ofiarom wypadku samochodowego oraz wezwała służby ratunkowe. Patrycja czekała przy poszkodowanych aż do przybycia karetki. |
137 | - | - | - | - |
138 | - | - | - | - |
139 | - | - | - | - |
- Ostatnia modyfikacja:
- 28.04.2021 15:32 Joanna Ćmiel
- Pierwsza publikacja:
- 22.07.2019 17:34 Karolina Ołtarzewska