Minister Tomasz Siemoniak: Funkcjonariuszki, takie jak Pani, są dumą całej Policji
12.02.2025
W środę 12 lutego br., minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak spotkał się w siedzibie MSWiA z funkcjonariuszką płońskiej Policji st. post. Mariolą Pyrzakowską. Policjantka i jej mąż wykazali się bohaterską postawą, kiedy 1 lutego br. w Czosnowie uratowali życie kobiety, wyciągając ją z płonącego auta. Dzięki osobistej odwadze i znakomitemu wyszkoleniu funkcjonariuszki udało się uniknąć tragedii.
Minister Tomasz Siemoniak spotkał się ze st. post. Mariolą Pyrzakowską oraz jej mężem Kamilem Pyrzakowskim w siedzibie MSWiA, aby pogratulować bohaterskiego czynu i podziękować za odważną postawę.
Pani profesjonalizm, podczas akcji ratunkowej, zasługuje na wyróżnienie. Niezwykła odwaga i determinacja pozwoliły uratować ludzkie życie. Wyrazy uznania przekazuję również dla Pani męża, który również niósł pomoc poszkodowanej. Dziękuję za szybką reakcję, gdy życie drugiego człowieka było zagrożone. To piękny przykład ludzkiej solidarności
– zaznaczył szef MSWiA.
St. post. Mariola Pyrzakowska służbę w Policji rozpoczęła w grudniu 2022 r. na stanowisku kursanta Sekcji I Wydziału Konwojowego Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu. Od lutego 2023 r. służbę pełniła na stanowisku kursanta Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Płońsku, a od połowy sierpnia 2023 r. Wydziału Ruchu Drogowego tej samej jednostki. We wrześniu 2023 r. została policjantką Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Płońsku.
Policjantka wraz z mężem wyciągnęli kobietę z płonącego samochodu
Policjantka, 1 lutego 2025 r., w czasie wolnym od służby, jadąc trasą w kierunku Gdańska, w miejscowości Czosnów, zauważyła leżący na boku samochód osobowy, który zaczął się palić. Ze środka, przez okno w drzwiach pasażera wystawała tylko głowa kobiety. Policjantka wraz z mężem, podjęli natychmiastową akcję ratunkową. Zatrzymali się w bezpiecznym miejscu i podbiegli do palącego się samochodu. Wspólnymi siłami wyciągnęli młodą kobietę z zajętego ogniem auta, pomimo trudnych warunków pogodowych i ruchu drogowego.
Poszkodowaną zajęła się policjantka — zabrała ją do swojego samochodu, ustaliła jakie ma obrażenia, udzielała jej wsparcia do czasu przyjazdu karetki pogotowia. W tym czasie, mąż funkcjonariuszki wraz z innymi kierowcami zaczęli gasić auto poszkodowanej. Dzięki szybkiej reakcji policjantki i jej męża nie doszło do tragedii.
Funkcjonariuszki, takie jak Pani, są dumą całej Policji. Jako minister spraw wewnętrznych i administracji jestem zaszczycony, że naszą największą formację, odpowiedzialną za bezpieczeństwo, współtworzą właśnie takie osoby
– podkreślił minister Tomasz Siemoniak.