Ponad 110-tonowy kolos na ulicach Bydgoszczy
07.06.2022
Ponad 110-tonowy zespół pojazdów poddany kontroli przez kujawsko-pomorskich inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego poruszał się ulicami Bydgoszczy bez wymaganego zezwolenia. Dlatego trafił na parking depozytowy. Wcześniej jego kierowca został ukarany mandatem karnym, a wobec przewoźnika zostało wszczęte postępowanie administracyjne.
W nocy z poniedziałku na wtorek (z 6 na 7 czerwca) funkcjonariusze Policji oraz Inspekcji Transportu Drogowego podjęli kontrolę 11-osiowego pojazdu członowego przewożącego koparkę, który bez pilotażu poruszał się ulicami Bydgoszczy. Po skierowaniu na stanowisko pomiarowe inspektorzy zmierzyli oraz zważyli pojazd. Już same tylko wymiary zewnętrzne pojazdu: długość 27,75 m i szerokość 4,35 m, nakazywały, aby przejazd ten pilotowały co najmniej dwa pojazdy oznakowane jako „PILOT” i wysyłające pomarańczowe sygnały błyskowe. Ponadto w wyniku ważenia okazało się, że masa całkowita zespołu pojazdów wynosi ponad 110 ton. Norma 40 ton masy całkowitej została więc przekroczona niemal dwukrotnie. Tak dużej masie towarzyszyły znaczne przekroczenia nacisków niemal wszystkich osi. Naciski poszczególnych osi naczepy, zamiast dopuszczalnych 8 ton, wyniosły od 12,4 do 12,6 ton. Przewoźnik nie posiadał żadnego zezwolenia, które uprawniałoby go do poruszania się pojazdem nienormatywnym po drogach publicznych. W tym przypadku powinno to być zezwolenie kategorii V. Na przejazd tak ciężkiego pojazdu nienormatywnego zgodę muszą wyrazić wszyscy zarządcy dróg na planowanej trasie – biorąc pod uwagę bezpieczeństwo innych użytkowników ruchu drogowego oraz m.in. wytrzymałość i stan techniczny mostów oraz wiaduktów. Tutaj takiej zgody nie było. Dlatego pojazd trafił na parking strzeżony do czasu wyznaczenia bezpiecznej trasy przejazdu i uzyskania stosownego zezwolenia na przejazd. Przedsiębiorcy grożą kary finansowe w łącznej wysokości 18000 złotych.