W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Zobacz politykę cookies.

Sytuacja powodziowa. Konferencja prasowa wojewody pomorskiej Beaty Rutkiewicz

17.09.2024

W związku z sytuacją powodziową na południu Polski, pomorskie służby aktywnie uczestniczą w działaniach ratunkowych i zabezpieczających. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz oraz przedstawiciele wojewódzkich służb zapewnili, że Pomorze jest gotowe do ewentualnych wyzwań związanych z falą powodziową, która może dotrzeć do regionu za około dwa tygodnie.

Na pierwszym planie znajduje się kobieta (wojewoda pomorska). W rękach trzyma dokumenty, a przed nią stoją mikrofony. Za kobietą stoją mężczyźni - policjant, strażak i urzędnik.

- Po informacjach, które usłyszeliśmy na posiedzeniu sztabu kryzysowego, możemy powiedzieć, że nasz region jest bezpieczny, natomiast musimy trzymać rękę na pulsie i być przygotowanym – powiedziała wojewoda. Dodała, że wszystkie powiaty zostały zobowiązane do weryfikacji swojego stanu gotowości, zwłaszcza na terenach najbardziej narażonych na zagrożenie

Sytuacja hydrologiczna w regionie jest stale monitorowana. Dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku Andrzej Ryński podkreślił, że obecnie poziomy wód na Dolnej Wiśle są niskie. - Przyglądamy się sytuacji, która występuje na Górnej Wiśle. Prawdopodobnie fala powodziowa dopłynie do nas będzie za 1,5-2 tygodnie i będzie spłaszczona przez zbiornik we Włocławku – podkreślił dyrektor RZGW.

Pomorskie służby już od kilku dni wspierają działania na południu kraju. Komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Jacek Niewięgłowski poinformował, że 61 strażaków z Pomorza od soboty bierze udział w akcji umacniania wałów w okolicach Wrocławia, a wcześniej pomagali także w ewakuacji mieszkańców.

Pomorska policja również zaangażowała się w pomoc w rejonach objętych powodzią. Komendant wojewódzki Policji w Gdańsku insp. Bogusław Ziemba zaznaczył, że 160 funkcjonariuszy zostało wyznaczonych do wsparcia. Od wczoraj 47 policjantów już pomaga w zapewnieniu bezpieczeństwa i porządku publicznego. Wysłano także trzy łodzie płaskodenne oraz samochody terenowe, by wspomóc działania ratownicze.

W gotowości do wyjazdu są również żołnierze z 7. Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. – 120 żołnierzy przygotowuje się do udania w kierunku Stronia Śląskiego. Sprzęt inżynieryjny, w postaci spycharko-ładowarki, jest przygotowywany i udaje się do Nysy w celu wzmocnienia wałów – powiedział dowódca 7PBOT kmdr Tomasz Laskowski.

Ryszard Sulęta, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego, zapewnił, że Pomorze jest dobrze przygotowane na ewentualne skutki powodzi. - Jesteśmy przygotowani, jesteśmy dobrze skoordynowani. Mamy także dobre zasoby magazynowe – podkreślił.

- W sytuacji, gdy wycieczka szkolna ma odbyć się do Czech czy Austrii, czyli przez te tereny, które obecnie są objęte powodzią, weryfikujemy, czy ta wycieczka powinna dojść do skutku. W tym tygodniu mieliśmy zaplanowane dwie i obie zostały odwołane – powiedział pomorski kurator oświaty Grzegorz Kryger.

{"register":{"columns":[]}}