Powrót

I posiedzenie, 27 kwietnia 2016 r.

W dniu 27 kwietnia 2016 r. w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyło się spotkanie dotyczące założeń Narodowego Programu Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w szczególności podstaw prawnych społeczeństwa obywatelskiego.

Spotkaniu przewodniczył Min. Wojciech Kaczmarczyk – Pełnomocnik Rządu do Spraw Społeczeństwa Obywatelskiego. W spotkaniu uczestniczyli eksperci sektora pozarządowego.

Pierwsza część spotkania poświęcona była formule pracy Zespołu. Pełnomocnik wysłuchał propozycji uczestników co do organizacji pracy Zespołu i zaproponował, aby spotkania Zespołu eksperckiego odbywały się regularnie, a materiały ze spotkań dostępne były dla wszystkich członków Zespołu. Zaznaczył ponadto, że spotkania nie mają charakteru poufnego i że liczy na merytoryczną dyskusję i ewentualną konstruktywną krytykę.

Dalszą część spotkania poświęcono na dyskusję merytoryczną dotyczącą reformy systemu instytucjonalno-prawnego III sektora.

Pełnomocnik poinformował, że trwają prace legislacyjne nad projektem ustawy o Narodowym Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego. Projekt zostanie przedstawiony członkom Zespołu w perspektywie kilku tygodni. Pełnomocnik nawiązując do spotkania, które odbył w dniu 25 kwietnia br. z Panem Robem Wilsonem, Brytyjskim Ministrem Społeczeństwa Obywatelskiego w Cabinet Office, zapowiedział organizację cyklicznych forów wymiany dobrych praktyk polskich i brytyjskich organizacji pozarządowych.

Pierwszą podniesioną kwestią była diagnoza obecnej sytuacji w III sektorze. Pan Robert Wodzyński z Fundacji Ordo Iuris zapytał, czy celem Rządu jest praca nad fundamentalnym przeformułowaniem systemu funkcjonowania NGO w Polsce, czy chodzi o reformę już istniejących OPP. Podkreślił, że praca Zespołu powinna kłaść szczególny nacisk na kształtowanie postaw obywatelskich.

Pani Magdalena Pękacka z Forum Darczyńców zwróciła uwagę, że punktem wyjścia do prac Zespołu oraz innych Zespołów, których prace będą zachodzić niejednokrotnie na siebie powinno być podjęcie dyskusji na temat wspólnej diagnozy sytuacji.

Pełnomocnik podkreślił, że dostępne jest bardzo wiele źródeł informacji dotyczących funkcjonowania organizacji pozarządowych w Polsce i liczy, że jednym z efektów prac Zespołu będzie wspólne wypracowanie spójnego materiału diagnostycznego. Uczestnicy spotkania odnosząc się do zaprezentowanych przez Pełnomocnika założeń Narodowego Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego wyrazili wątpliwość co do potrzeby centralizacji instytucjonalnej tego zagadnienia. Pełnomocnik zapewnił, że ważne jest horyzontalne rozłożenie wsparcia (Korpus Solidarności, Fundusz Inicjatyw Obywatelskich, Fundusz Grantów Instytucjonalnych), a nie na centralizacja. Formuła Centrum ma mieć charakter partycypacyjny. Pełnomocnik zaprosił członków Krajowego Panelu Ekspertów do współpracy na wszystkich etapach prac.

W kolejnej części spotkania Pełnomocnik oddał głos uczestnikom spotkania. Poprosił o krótkie wypowiedzi na temat oczekiwanych działań na rzecz likwidacji barier w obszarze III sektora.

Pani Ewa Leś z Uniwersytetu Warszawskiego wyraziła zadowolenie z obecności organizacji strażniczych, a także organizacji „socjalno-usługowych” w pracach roboczych Zespołu. Potrzebne jest wzmocnienie tych podmiotów obywatelskich, które świadczą usługi publiczne – ważne usługi wspólnego interesu społecznego. Zwróciła uwagę, że znaczącą obecnie barierą w funkcjonowaniu organizacji prowadzących „twarde” usługi społeczne, takie jak prowadzenie szkół, hospicjów itp. jest przepis znowelizowanej ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie pozwalający tym jednostkom na zawieranie umów z urzędem miasta na okres maks. 5 lat. Rozwiązaniem jest długofalowe kontraktowanie. Podniosła również problem ciągłego „uganiania się” organizacji za grantami zamiast realizowania zadań, do których zostały powołane. Wysunęła postulat, aby 1% odpisu od podatku dochodowego otrzymywały nie tylko OPP, ale również i inne mniejsze lokalne organizacje.

Pan Grzegorz Wiaderek z INPRIS uznał, że zmiany prawne należy ograniczyć do niezbędnego minimum. Chodzi bowiem o bezpieczeństwo prawne organizacji. Wiele rekomendacji jest już gotowych (ustawa o sygnalistach, ustawa o fundacjach). Zaproponował uporządkowanie pracy Zespołu poprzez ujęcie tematów w grupy. Uwagę należy zwrócić na ustawy niedotyczące wprost NGO, takie jak ustawa o ochronie danych osobowych, kodeks postępowania administracyjnego oraz prawo dotyczące organizacji strażniczych.

Pan Michał Guć z Urzędu Miasta Gdynia zwrócił uwagę na obecnie funkcjonujący system finansowania organizacji, który nie zachęca do kreatywności. Częściej wybierane są projekty, które już działają tzw. „bezpieczne”. Taka praktyka ma niesłychanie negatywny wpływ na promowanie innowacyjności w III sektorze. Poruszył także temat zmian w sektorze obywatelskim związanych ze zmianami społecznymi. Dziś duża część aktywności obywatelskiej przenosi się do różnego rodzaju nieformalnych sieci, często w przestrzeni wirtualnej – nie można o tym zapominać.

Aleksander Waszkielewicz z Instytutu Rozwoju Regionalnego nawiązał do problemu braku programowania działań. Państwo rozdziela środki „po równo” i nie jest zainteresowane wynikami na poziomie regionalnym i centralnym. Zaproponował, aby organizacje miały taką samą pozycję konsultacyjną jak organizacje pracodawców, czy związki zawodowe. Podniósł również problem przyznawania środków unijnych w konkursach dotyczących wsparcia osób wykluczonych – w 80% firmom komercyjnym. Próg wejścia jest bardzo wysoki, np. bardzo obszerne wytyczne.

W nawiązaniu do wcześniejszych wypowiedzi Pan Robert Wodzyński z Fundacji Ordo Iuris zauważył, że podniesione wcześniej problemy i bariery zapewne istnieją, jednak należy postawić sobie pytanie, czy praca Zespołu i działania Rządu iść powinny ku regulowaniu wszelkich procedur, czy pozostawiony powinien być pewien margines swobody administracyjnej, przy założeniu odpowiedniego przygotowania merytorycznego i wrażliwości urzędników. Odnosząc się do wypowiedzi Pana Michała Gucia dotyczącej nowych przestrzeni działania organizacji, zwrócił uwagę, że pewne ramy prawne dotyczące szczególnie środków publicznych powinny obowiązywać.

Pani Irena Gadaj z Funduszu Lokalnego Ziemi Biłgorajskiej zwróciła uwagę na konieczność budowania nowych kanałów komunikacji i finansowania miedzy sektorem organizacji pozarządowych, administracją, biznesem i obywatelami. Statystyki dotyczące ilości organizacji powinny przekładać się na wskaźniki zatrudnienia. Należy wprowadzić system darowizn i donacji na rzecz III sektora wzorem np. USA. Potrzebne jest również rozwinięcie filantropii, czy też zachęt do ofiarności na rzecz NGO w prawie spadkowym. Powinno się poszukać nowych źródeł finansowania, obecnie niestosowanych, a znanych na świecie. To jest droga rozwoju dla III sektora. W odniesieniu do kwestii 1%, zdystansowała się do wypowiedzi Pani Ewy Leś. Organizacje nieprowadzące DPP powinny jednak być obłożone większymi obostrzeniami.

Natomiast Pani Magdalena Arczewska z Uniwersytetu Warszawskiego przyłączyła się do głosu Pani Ewy Leś dotyczącego 1% oraz koncepcji zlecania zadań publicznych organizacjom pozarządowym. Zwróciła uwagę, że w Polsce organizacje pozarządowe realizują zadania publiczne i często zmuszone są część kosztów pokrywać z własnych środków. To jest kwestia wkładów własnych wnoszonych przez organizacje. Zwróciła ponadto uwagę, że poza procedurami i legislacją niezwykle ważne jest kreowanie oddolnej aktywności. Należałoby zastanowić się nad tym, co zrobić, aby wykorzystać ten potencjał.

Pani Karolina Goś-Wójcicka z GUS przedstawiła statystyki dotyczące finansowania III sektora. Powiedziała, że organizacje pozarządowe jako najczęstszą barierę swojego działania wskazują brak wystarczających środków finansowych na prowadzenie działalności. Środki finansowe pochodzące z 1% podatku PIT stanowią jedynie 2% wśród łącznych przychodów wszystkich organizacji, a więc nawet bardziej równomierny ich rozkład między organizacjami nie wypłynie znacząco na kondycję finansową organizacji. Za to ponad połowa organizacji korzysta ze środków publicznych, w tym samorządowych, które odgrywają ważną rolę w ich budżetach, natomiast patrząc z drugiej strony – samorządy terytorialne przeciętnie przekazują na zlecanie zadań organizacjom w trybach ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie jedynie 1% swoich budżetów. Uznała, że jest jeszcze potencjał zwiększenia udziału organizacji pozarządowych w świadczeniu usług na poziomie administracji samorządowej. Ponownie podniosła kwestię niskiej kultury filantropii w Polsce. Zwróciła uwagę, że obywatele nie przekazują pieniędzy organizacjom na taką skalę, jak ma to miejsce w innych krajach. Nie jest to jednak kwestia prawna, a bardziej edukacyjna. Nad tym należy się pochylić. Statystyki dotyczące przynależności do organizacji nie są również najlepsze. Organizacje pod względem liczby członków kurczą się, nie rosną. Co jeśli będzie nadal postępować w dłuższej perspektywie czasowej może prowadzić do obniżenia legitymizacji organizacji. Podniosła także kwestię potrzeby koordynacji między różnymi resortami tworzenia przepisów dotyczących społeczeństwa obywatelskiego, tak żeby nowe, wdrażane rozwiązania uwzględniały również potrzeby związane z monitorowaniem ich skuteczności. Dane powinny być tak przygotowywane (cyfrowo), żeby w sposób szybki mogły być agregowane do potrzeb statystycznych, a co za tym idzie, aby można było prowadzić efektywny monitoring.

Pani Magdalena Pękacka z Forum Darczyńców zwróciła uwagę, że znowelizowana ustawa o rachunkowości zawiera wzór sprawozdania, który nie pozwala organizacjom zawrzeć ważnych dla siebie i potencjalnych grantodawców informacji. Nie ma natomiast potrzeby zmian w ustawie o fundacjach.

Pan Piotr Waglowski z Vagla.pl zdystansował się od projektu ustawy o rozwoju społeczeństwa obywatelskiego, w to miejsce zaproponował ustawę o procesie stanowienia prawa tj. o procesie legislacyjnym.

Pan Filip Pazderski z Instytutu Spraw Publicznych zwrócił uwagę, aby zadbać o koordynację Zespołów eksperckich między sobą, co pozwoli rozgraniczyć zakres tematyczny podejmowanych przez nie dyskusji. Wskazywał, że jednym z celów prac nad systemem prawnym funkcjonowania podmiotów społeczeństwa obywatelskiego powinno być zapewnienie możliwie szerokiej dywersyfikacji źródeł finansowania ich działalności. Zgadzając się z opiniami przedmówców podkreślających, że nie warto wyważać otwartych drzwi i lepiej korzystać z rozwiązań wypracowanych już w sektorze, przytoczył konkretny przykład ustawy o przedsiębiorstwie społecznym. Upowszechnienie w rezultacie tej formy działalności organizacji pozarządowych służyłoby nauce wśród nich biznesowego sposobu myślenia oraz ich przygotowaniu na czas, gdy stopnieje strumień pieniędzy publicznych (np. unijnych).

Włodzimierz Dola z Fundacji Inicjatyw Młodzieżowych w swojej wypowiedzi podkreślił, że w założeniach brakuje nakreślenia priorytetów. Jego zdaniem jednym z takich priorytetów jest budowanie społeczeństwa obywatelskiego przez rozwój przedsiębiorczości.

Pełnomocnik podziękował uczestnikom za głosy – także te sprzeczne ze sobą. Podkreślił, że bardzo bliskie mu są spojrzenia prezentowane podczas spotkania szczególnie te dotyczące odblokowywania nowych źródeł finansowania (filantropia, zapisy spadkowe). Zadeklarował, że jako Pełnomocnik Rządu do Spraw Społeczeństwa Obywatelskiego będzie realizował działania podnoszące świadomość i aktywność obywatelską.

{"register":{"columns":[]}}